Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Jacek" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: pytanie do mężatek c.d.
Date: Tue, 28 Sep 2004 19:28:41 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 97
Sender: q...@p...onet.pl@aum84.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <cjc6uc$b57$1@news.onet.pl>
References: <ciripv$t1u$1@nemesis.news.tpi.pl> <cirris$o7j$1@inews.gazeta.pl>
<cisvc9$mfo$1@nemesis.news.tpi.pl> <ciu7j9$kgn$1@inews.gazeta.pl>
<ciu8dd$oht$1@inews.gazeta.pl> <ciu8qi$bvi$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cj754h$jok$1@inews.gazeta.pl> <cj8aau$iv7$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cj8bep$bn9$1@inews.gazeta.pl> <cj8k4g$gv7$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cj8kto$lom$1@inews.gazeta.pl> <cj8mcg$bp$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cj8mqj$1bk$1@inews.gazeta.pl> <cj8oov$dh0$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cj8p93$1eh$1@news.onet.pl> <cj8pgr$e4s$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cj8qdt$sfu$1@news.onet.pl> <cj8qnv$lb5$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cj8tut$jac$1@news.onet.pl> <cj8uva$gk4$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cj92kh$jpa$1@news.onet.pl> <cj9571$hu0$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cja5o1$2mm$1@news.onet.pl> <cjb0s2$guh$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: aum84.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1096392460 11431 83.27.20.84 (28 Sep 2004 17:27:40 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Sep 2004 17:27:40 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:63614
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Kaszycha" <k...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cjb0s2$guh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Można mieć różne zdania i pozostawać w szacunku i przyjaźni- często jest
> tak, że czas weryfikuje i pokazuje kto ma rację, prawda?
Oczywiście że tak.
> Nie ukrywam, że trudno mi nadążyć za Tobą w dyskusji. Co nie oznacza, że
Ty
> jesteś mądry a ja głupia czy na odwrót. To oznacza, że jesteśmy inni. Ty
> bardziej zwracasz uwagę na szczegół ja na ogół. Ja czytam zdanie w całości
i
> staram się złapać całościowo sens- Ty często analizujesz poszczególne
słowa.
Cóż każdy ma inny sposób.
> Ja używam przykładów aby coś udowodnić, stosuję analogię- Ty starasz się
> rozwiązać sytuację, która jest zarysowana w nieistotnym w sumie
przykładzie.
Ważne aby przykłady były jak najbardziej adekwatne.
> To są moje, czy powinnam zaryzykować twierdzenie, nasze problemy we
> wzajemnym porozumieniu.
W porozumiewaniu nie mamy kłopotów.
Myślę że gorzej idzie we wspólnym stanowisku na jakąś kwestię.
> Sam wiesz, że nasza pierwsza dyskusja- gdzie rzeczywiście zachowałeś się
jak
> agresor mogła spowodować,że będzie trudno rozmawiać- ale tak się nie
stało,
> prawda?
Raczej wtedy wykazaływałem się umiejętnością czytania myśli.
I próbie zrozumienia pobudek użycia przykładu, jak mi później pokazałaś
niezbyt dobrze wybranego.
> W moim odczuciu Grzech potraktował grupę pl. soc. rodzina jak przyjaciół.
Myślisz że obcym ludziom mówi się prawdę.
Nie piszę tu aby komuś dokuczyć raczej po to by podzielić sie czymś dobrym.
> Napisał prawdziwy, prosty post o Jego uczuciach i doświadczeniach.
Wiemy że był prawdziwy. I tym bardziej podtrzymuję że tym większą pracę ma
przed sobą.
> I został
> sprowadzony szybciutko na ziemię- okazało się, że użył nie takich słów jak
> potrzeba, obraził "wszystkie" kobiety itd.
Bo tak zrobił. Naprawdę jesli nawet niechcący zrobi się coś niewłaściwego,
lepiej
jest napisać szczerze przepraszam, niż dowodzić że ma się do tego prawo.
>Ja lubię czuć się wśród
> przyjaciól swobodnie - nie dobierać słów i zdań super poprawnie.
Naprawdę nie chodzi o styl tylko o treść.
> I tak mnie
> zrozumieją. Nie chodzi przecież o to aby stresować się rozmową tylko się
> nią cieszyć.
Czasem aby sie cieszyć trzeba odrzucić gorycz.
> Reakcja grupy na jego post pokazuje, że jednak nie warto tutaj tak się
> zachowywać.
Nie warto używać uogólnien, czy warto pisać cóż ja uważam że tak.
> Ja twierdzę, że Grzech nawet z jego uogólnieniem zajmuje tu ważne miejsce
i
> nie zasłużył na taką reakcję.
Masz do tego prawo.
Choć już w sumie nie wiem, raz piszesz że napisał
to szczerze, innym razem że się pomylił.
> Zauważ, że On nie pisał o swoim problemie-
> podzielił się tylko swoim przemyśleniem. A dostał to dostał.
Cóż takiego dostał, że parę osób napisało mu szczerze że się z nim nie
zgadza?
A może to że poczuło się źle ?
Jacek
|