Data: 2003-05-13 16:37:08
Temat: Re: pytanie do specjalistow! :-)
Od: "puesto" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marsel <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> Mysle ze to.. nie wiem jak to okreslic- trudna praca?.
najłatwiejsza na pewno nie jest, psycholog jako taki moze
znaleść ,,zastosowanie" w wielu dziedzinach - zdrowia,
HR,szkolnictwie...często poziom trudnosci pracy psychologa zależny jest od
jej charakteru
> nie wyobrazam sobie np. aby 'malolaty' zdawaly sobie w pelni sprawe z
czym...
racja, często jest to niezdrowa motywacja uzdrowienia samego siebie,
idealistyczne, mesjanistyczne wrecz pobudki ,,niesienia pomocy".
> ja nie wierze ze mozna
> miec, czy wyksztlacic sobie, taki rodzaj wrazliwosci-niewrazliwej.
moim zdaniem wrazliwość można mieć, niewrazliwą wrazliwość natomiast
wypracować
> mowiac uwazam bardziej pokreconego zawodu nie ma - przy zalozeniu ze
> pochodzi sie do tego hm... idealistycznie.
przy racjonalnym zdroworozsadkowym podejściu zawód jak kazdy inny, a
idelaizm jest tu nieporozumieniem i bywa groźny
> A jesli normalnie - dla zdobycia srodków do zycia? w takim ukladzie jest
> to bardzo nieciekawa praca, i nie sadze aby ktos kto nie musi sie tego
> podejmowal.
każda praca wykonywana z musu jest skazana na niepowodzenie, któs kto nie
czuje, nie nadaje się do tego zawodu nie powinien moim zdaniem go wykonywać,
dla dobra potencjalnych odbiorców usług, ale i dla siebie samego Sadzisz,że
psycholog tylko dlatego pracuje w zawodzie, że musi? Moge cie zapewnić że
nie ;-)
> czy mozna miec satysfakcje z takiej pracy?
mozna, oczywiscie! jak w kazdym fachu przezywa sie też frustracje,
zniechecenie, zmęczenie ale nawet małe zadowolenie to wszystko
rekompensuje ;-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|