Data: 2004-02-06 23:06:55
Temat: Re: pytanie o marazm
Od: "Gosiunia" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bvuitc$lou$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > > A co wolisz? Banany, czy melony?
> > >
> > > to i to lubie ;) zjem wszystko. ale skad sie wzial melon nad
> > > glowa jesli rosnie na ziemi? a ten banan? moze jakis zepsuty
> > > czy co?
>
> czy to ważne to przecież metafora ;)
kpie sobie z metafor i nie uwazam by Mickiewicz wielkim poeta byl ;)
Jednak z szacunku dla autora zauwazylam pewne zaleznosci:
banan=nasycenie, melon= ugaszenie pragnienia
> > Raczej ..."czy co"? Upadł i leży :-))
> > Wszystkożerna istoto :-))
> > A melon trzyma, Dyrektor Szkoły...
> > możesz zacząć tak... "Szanowny Panie Dyrektorze, bo ja ...."
>
> Teraz to pewnie jej żeś namieszał w makówce ;)
Alez skad, jestem przyzwyczajona do dziwow natury :)
> > Cel masz postawiony za blisko. Tłuczesz w tą dziesiątkę
> > i wiesz, że to żadna sztuka. Nie podnieca, Cię to.
>
> to co jest dla nas osiagalne, praktycznie na wyciagnięcie ręki jest dla
nas
> nudne. Po co jechac na turniej skoro i tak wiemy że go wygramy, ( na
> początku będzie kręciło ale puźniej już nie)
>
No tak, ze tez wczesniej nie doszlam do tego... Moj geniusz po prostu
wie, co lepsze dla jego rozwoju.
> metafory są zawiłe, nie czaje :/
>
Taka ich istota ;)
Milych snow
Gosia
|