Strona główna Grupy pl.rec.ogrody pytanie o peralgonie

Grupy

Szukaj w grupach

 

pytanie o peralgonie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-05-12 18:47:21

Temat: pytanie o peralgonie
Od: "szamani" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam wszystkich i prosze o pomoc - kupilam dzisiaj pelargonie tzw. pnace
(nie wiem czemu pnace, bo maja byc raczej zwisajace ;)) chce je posadzic w
skrzynkach na balkonie no i oczywiscie chce, zeby pieknie rosly i zwisaly
obficie, a slyszlam, ze najlepiej beda sie rozwijaly jak sie je jakos
dodatkowo ponawozi - i to jest moje pytanie: czym je nawozic?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-05-12 23:01:04

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "WieN" <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć - moja propozycja na ten sezon to "Osmokote" , miesza się to razem z
ziemią i cały sezon spokój . Liczę na to , że się powiedzie bo używam tego
po raz pierwszy , ale mam nadzieję że będzie to dobre i wygodne rozwiązanie
.
Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9dk0ss$7r7$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> witam wszystkich i prosze o pomoc - kupilam dzisiaj pelargonie tzw. pnace
> (nie wiem czemu pnace, bo maja byc raczej zwisajace ;)) chce je posadzic w
> skrzynkach na balkonie no i oczywiscie chce, zeby pieknie rosly i zwisaly
> obficie, a slyszlam, ze najlepiej beda sie rozwijaly jak sie je jakos
> dodatkowo ponawozi - i to jest moje pytanie: czym je nawozic?
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-05-13 00:27:07

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9dk0ss$7r7$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> witam wszystkich i prosze o pomoc - kupilam dzisiaj pelargonie tzw. pnace
> (nie wiem czemu pnace, bo maja byc raczej zwisajace ;)) chce je posadzic w
> skrzynkach na balkonie no i oczywiscie chce, zeby pieknie rosly i zwisaly
> obficie, a slyszlam, ze najlepiej beda sie rozwijaly jak sie je jakos
> dodatkowo ponawozi - i to jest moje pytanie: czym je nawozic?
>
>
No to kupilas nie ten gatunek - pelargonie pnace rosna do gory i raczej
nie beda ci zwisac. W kazdym razie tez sa bardzo ladne - ja do skrzynki
daje na przemian pnaca i "zwisajaca", dzieki czemu kwiatki sa i na dole,
i u gory i skrzynka nie wyglada "lyso".
Jesli chodzi o nawozenie - trzeba bardzo duzo nawozic. Ja nawoze nie
rzadziej
niz raz na 4-7 dni. Uzywam nawozu w plynie do rozcienczenia - mozna kupic
specjalny
do pelargonii, ale sprawdzil sie u mnie tez do roslin kwitnacych (z tego co
wiem maja
chyba wiecej zwiazkow zelaza, co wplywa ponoc dodatnio na kwitnienie
pelargonii).
Pelargonie bardzo mocno "wysysaja" podloze ze skladnikow mineralnych,
a w skrzynkach jest zwykle malo ziemii - lepiej zastosowac
wieksze i glebsze skrzynki - ziemia nie wysycha tak predko, korzenie maja
duzo miejsca i efekty sa duzo lepsze (sprawdzone - 3 lata temu wyrzucilem
male skrzynki :-)

I jeszcze jedna wskazowka - stanowisko sloneczne (w cieniu uzyskasz duzo
zielonych
badyli i lisci z mala iloscia kwiatow, podobnie w miejscu gdzie slonce
zaglada tylko na pol dnia).

Pozdrawiam
IK




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-05-13 09:05:05

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9dklre$1k5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9dk0ss$7r7$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
............
> No to kupilas nie ten gatunek - pelargonie pnace rosna do gory i raczej
> nie beda ci zwisac. ................

Nie spotkałem się z takim poglądem co nie znaczy że nie masz racji. Czy inni
też tak uważają? Czy naprawdę pelargonie bluszczolistne są pnące i
zwisające?

>Uzywam nawozu w plynie do rozcienczenia - mozna kupic
specjalny
do pelargonii, ale sprawdzil sie u mnie tez do roslin kwitnacych (z tego co
wiem maja
chyba wiecej zwiazkow zelaza, co wplywa ponoc dodatnio na kwitnienie
pelargonii).

Czy jesteś pewny takiej roli żelaza? Napisz cos więcej na ten temat. Nie
wiem czy mam coś u siebie o żelazie.

> I jeszcze jedna wskazowka - stanowisko sloneczne .........

Kiedyś mówiło się, że aby pelargonie dobrze kwitły w zimie powinny być
ustawione w chłodzie a w lecie w pełnym słońcu.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-05-13 19:22:36

Temat: Odp: pytanie o peralgonie
Od: "szamani" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

dzieki za odzew. chyba faktycznie kupilam nie te odmiane - naiwnie myslalam,
ze pnace i zwisajace to to samo. sadzilam, ze jak sie maja po czym piac to
sa pnace, a jak nie to zwisaja. bede sie uczyc na bledach. kupie im jakas
odzywke i pokombinuje po czym moglyby sie troche piac. balkon mam od wschodu
i slonce od 7 do 15 bedzie musialo wystarczyc. moj sasiad ma piekne
peralgonie a naslonecznienie takie samo jak ja - mam nadzieje osiagnac
podobny efekt.
jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.
justyna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-05-13 21:46:14

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9dmnag$hd9$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> dzieki za odzew. chyba faktycznie kupilam nie te odmiane - naiwnie
myslalam,
> ze pnace i zwisajace to to samo. sadzilam, ze jak sie maja po czym piac to
> sa pnace, a jak nie to zwisaja. bede sie uczyc na bledach. kupie im jakas
> odzywke i pokombinuje po czym moglyby sie troche piac. balkon mam od
wschodu
> i slonce od 7 do 15 bedzie musialo wystarczyc. moj sasiad ma piekne
> peralgonie a naslonecznienie takie samo jak ja - mam nadzieje osiagnac
> podobny efekt.

Nie martw sie - efekt bedzie dobry :-)
Ja po prostu porownuje kwiaty na pelargoniach ze stanowiska poludniowego
(pelno kwiatow)
do stanowiska "na zachod" (mniej kwiatow, wiecej lisci).
Dlatego napisalem ze "same zielone badyle", ale mimo wszystko tych kwiatow
nie jest wcale tak malo :-)

Pozdrawiam
IK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-05-14 10:24:19

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9dmvba$595$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9dmnag$hd9$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > dzieki za odzew. chyba faktycznie kupilam nie te odmiane - naiwnie
> myslalam,
> > ze pnace i zwisajace to to samo.

Proszę o wyjaśnienia. Też do tej pory sądizłąm, że pelargonie są takie:
a) ogrodowe - jakieś mieszańce P.zonatum, okrągłe w zarysie liście, lekko
owłosione, pokrój stojący. W tym odmiany o kolorowych liściach, mało u nas
popularne.
b) pelargonie bluszczolistne - liście lśniące, nagie, pokrój zwisający
c) pelargonie tzw. angielskie, wielkokwiatowe, ale krótkowieczne, liście
bardziej piłkowane
d) pelargonie o pachnących liściach - popularne "anginki", ale kwiaty mało
efektowne

Jeśli pojawiło się coś nowego, to dokształćcie mnie.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-05-14 10:54:34

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Ewa Złotowska" <e...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora



kupilam dzisiaj pelargonie tzw. pnace
czym je nawozic?
>
>Mnie sie fantastycznie sprawdza bio-humus -odżywka w butelce do
rozcieńczania. Ponieważ jest to produkt naturalny nie ma ryzyka
'przenawożenia' z powodów różnych, w tym braku doświadczenia. A roslina jest
b. silna i kwiaty wspaniałe.
pozdrawiam ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-05-14 23:18:09

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:9dobuo$38t$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:9dmvba$595$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:9dmnag$hd9$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > > dzieki za odzew. chyba faktycznie kupilam nie te odmiane - naiwnie
> > myslalam,
> > > ze pnace i zwisajace to to samo.
>
> Proszę o wyjaśnienia. Też do tej pory sądizłąm, że pelargonie są takie:
> a) ogrodowe - jakieś mieszańce P.zonatum, okrągłe w zarysie liście, lekko
> owłosione, pokrój stojący. W tym odmiany o kolorowych liściach, mało u nas
> popularne.
> b) pelargonie bluszczolistne - liście lśniące, nagie, pokrój zwisający
> c) pelargonie tzw. angielskie, wielkokwiatowe, ale krótkowieczne, liście
> bardziej piłkowane
> d) pelargonie o pachnących liściach - popularne "anginki", ale kwiaty mało
> efektowne
>

Odmian jest znacznie wiecej, cos ponad kilkanascie (nie liczac mieszancow).
Szczegoly -> polecam ksiazke "Pelargonie", aktualnie w sprzedazy.

Co nie przeszkadza temu, ze "zwykli smiertelnicy" rozrozniaja dwa rodzaje -
stojace do gory i zwisajace w dol. :-)

Pozdrawiam
IK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-05-15 06:38:34

Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "news.tpi.pl" <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Ciebie i wszystkich Grupowiczów :)
Ja stosuję raz na tydzień Pokon Geranium.
Moje pelargoie są zadowolone.
Renia

"szamani" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:9dk0ss$7r7$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> witam wszystkich i prosze o pomoc - kupilam dzisiaj pelargonie tzw. pnace
> (nie wiem czemu pnace, bo maja byc raczej zwisajace ;)) chce je posadzic w
> skrzynkach na balkonie no i oczywiscie chce, zeby pieknie rosly i zwisaly
> obficie, a slyszlam, ze najlepiej beda sie rozwijaly jak sie je jakos
> dodatkowo ponawozi - i to jest moje pytanie: czym je nawozic?
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

komary
Wiedniecie roslin
Zeszłoroczna kora na rabatach
Astrantia albo jak kto woli jarzmianka
imbir wykielkowal!!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »