FRANC napisał(a) w wiadomości: ...
>[...] Myslalem o debie lub klonie (takie "rodzinne" drzewa)

Na jalowej glebie poradzi sobie dab czerwony. Rosnie dosc szybko (jak na
dab). Jest to gatunek amerykanski, dlatego nie wiem, czy bedzie to dla
Ciebie "rodzinne" drzewo.
Nasze rodzime deby maja wieksze wymagania glebowe.
Ogolnie deby i klony beda rosly lepiej na glebie zyznej, glebokiej.
Osobiscie polecam klon polny, jako srednio duze drzewo. Jest to rodzimy
klon. Jesli chcesz miec ladnego egzote - moze byc klon kapadocki.
Z innych gatunkow moze byc surmia - nawet lepiej drewnieje na suchszych,
piaszczystych glebach (podobnie co do rejonu Polski powinna dobrze rosnac).
Bozodrzew gruczolkowaty zniesie nawet najgorsza glebe i wyrosnie w ladne
drzewo o nieco egzotycznym wygladzie (zwlaszcza za mlodu). Glediczja tez
poradzi sobie na gorszej glebie (chociaz bedzie rosla wolniej). To takze
egzota jak dab czerwony. Nie przypomina zadnego polskiego gatunku.

Tulipanowiec woli glebe swieza, zyzna, lekko kwasna (tak jak magnolie; jesli
jednak chcialbys jakas posadzic - wybierz magnolie drzewiasta). Nie kwitnie
zbyt widowiskowo (m. drzewiasta), ale i deby takich kwiatow nie maja. Nie
wszedzie mozna ja kupic, ale w koncu chcesz miec "porzadne" drzewo :)

Pozdrawiam,
Bpjea