Użytkownik apix <e...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> >Stacja bazowa w kieszeni
[...]
> > a do ucha mala sluchawka laczaca sie z baza
> >moca 1000 razy mniejsza niz emituje przy uchu GSM.
> a ja mysle ze jednak moca wieksza :-)))) chyba ze lubimy sluchac ciszy
> :-))
> jak tam elektronicy ???
Nie jestem zawodowym elektronikiem, ale mam maturę ;)
Odległość pomiędzy telefonem, a masztem sieci komórkowej
przy której komunikacja ma działać, to min. kilka, kilkanaście,
a czasem ponad 20km.
Jeżeli nawet przyjąć liniową zależność (a raczej nie jest)
potrzebnej mocy od dystansu to komunikacja pomiędzy uchem,
a kieszenią wymaga rzeczywiście znikomej ilości energii,
zwłaszcza, że można uzyc inna metodę, czy częstotliwość.
Kłopot tylko z jej zasilaniem, choć litowa, "pastylkowa"
bateria powinna wystarczyć na parę miesięcy.
Taniocha, kupowałoby się nową, w innym kolorze, zamiast myć ;).
Do baterii Philipsa dodawaliby słuchawkę darmo :)

Zdarzyło mi się kiedyć rozmawiać przez trzymaną przy uchu
Motorolę cd160 (900/1800MHz) ponad 20min z wyciągniętą antenką
(co teoretycznie zmniejsza zapotrzebowanie na moc nadawania).
To dosyć stary i duży telefon (mam go ponad 2 lata, od rozruchu Idei)
ale świetnie przez niego słychać. Dla porównania, taki np.
nowy Siemens C35i pod tym względem to dno,
ale za to jaki ładny i poręczny (do torebki!).
Obawiam się, że jeszcze mocniej emituje z racji wymairów
(3 razy krótszy od mojej M z wysuniętą antenką).
Przez kilkanaście godzin po tamtej rekordowo długiej rozmowie,
po lewej stronie głowy czułem, jakbym się nadmiernie opalił na słońcu.
Słyszałem też, że wg amerykańskich badań po kilkunastu min.
takiej rozmowy temperatura głowy wzrasta o ok. 2stC.
Wierzę. Teraz często trzymam tel. po drugiej stronie głowy (dla odmiany).

Nota bene w kilku telefonach, gdzie można to zrobić,
nie zauważyłem zmiany poziomu sygnału po wykręceniu antenki.
Cały korpus działa jako odbiornik, więc pewnie i jako nadajnik.
Zatem wyrzuciłem pieniądze, kupując zewn. antenkę samochodową,
kierowany chęcią oddalenia anteny od głowy.
Ciekawe, czy kabel do słuchawki dousznej nie emituje czegoś szkodliwego?
Kabel słuchawek wielu walkmanów świetnie sie sprawdza
jako antena odbiornika radiowego, ale nadawanie, to co innego...

Nie mam całego wątku, więc sorki, jeśli trochę odjechałem, albo powtarzam.
--
Pozdrowionka
SX
********** tylko ad rem prosze, nie ad personam ********
w adresie zamiast nikt@... wpisz 56184652@...