Data: 2009-09-11 22:08:11
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:h8e5bh$85u$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:h8dcd3$bit$1@news.onet.pl...
>>
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:h7db3k$6t9$1@news.onet.pl...
>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:h7c72v$p9k$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>>> news:h79ko7$siq$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>>> Redarcie- potrafisz się skonfrontować z taką sytuacją? Wywal to ze
>>>>>> swojej głowy- co masz w sercu?
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> No toś młodego po prostu powalił siłą swojego ojcowskiego argumentu.
>>>>> "Dowód wprost"
>>>>> "Dowód nie wprost"
>>>>> a jak nie ma wyjścia, to
>>>>> "Dowód przez odruch wymiotny"
>>>>>
>>>>> Jak znajdę czas, to napiszę więcej, tym bardziej, że
>>>>> pytałeś o to, co ja czuję. Ale mam trochę czas ograniczony,
>>>>> wakacje się kończą, rodzina już w domu (mam podobnie 'dzielone'
>>>>> jak Ty - urlop mi się skończył i dwa tygodnie siedziałem
>>>>> w domu sam, a żona z dziatkami na wsi, tylko
>>>>> dojeżdżałem na weekendy, ale już wrócili).
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Redarcie- z iloma ludźmi nie rozmawiałem na tematy homoseksualistów,
>>>> to bardzo wielu przyznawało, że czuje wstręt (dotyczy mężczyzn-
>>>> kobiety rzeczywiście reagowały liberalniej). Ten wstręt IMO jest
>>>> czymś zupełnie naturalnym- podobnie jak- nie przymierzając- wstręt
>>>> to koprofagów, nekrofilów etc. I żadna propaganda- nawet najbardziej
>>>> nachalna- tego nie zmieni. A często wręcz przeciwnie. Co wcale nie
>>>> oznacza, że nie uczyłem dzieci szacunku dla tych ludzi.
>>>> serdecznie pozdrawiam
>>>
>>>
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:h8d9cj$2au$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Wielce Szanowny Interlokutorze:-)
>>>> Już po raz któryś z kolei wracasz do tej historii, którą tu
>>>> opowiadałem. Wracasz- jak mi się zdaje- ze sporymi emocjami. W
>>>> związku z tym mam takie pytanie: co Ci to właściwie robi? Jakie to w
>>>> Tobie wywołało emocje wtedy- gdy przeczytałeś po raz pierwszy? Może
>>>> coś sobie pomyślałeś? Czy mógłbyś się tym podzielić?
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Szczerze to tak było:
>>> Pomyślałem sobie po pierwsze: Bożesz, to Chiron jest świadom tego, że
>>> jego poglądy
>>> są kształtowane bezpośrednio przez osobiste, pierwotne odruchy
>>> wstrętu (odpowiedzialne
>>> są za nie najstarsze ewolucyjnie obszary mózgu) ? Nosz kur ... a
>>> myślałem, że nie jest
>>> świadomy tego związku i trzeba by dopiero niezłej orki, żeby to
>>> wyciągnąć ... ;)))
>>> A druga myśl: jakżesz więc 'inteligentne' wybiegi musiały zastosować
>>> jego
>>> mechanizmy obronne, by pogodzić ten fakt z definicjami
>>> człowieczeństwa itp itd ...
>>>
>>> A potem rozmyślałem nad wieloma przykładami, w których podobna postawa
>>> po prostu prowadzi prosto na manowce. No bo czego ma, przepraszam,
>>> dowodzić
>>> to, że czujesz wstręt na jakiś widok ?
>>>
>>> Są ludzie, którzy czują wstręt a nawet odruch wymiotny na widok:
>>> - całującej się pary heteroseksualnej - z języczkiem a wręcz
>>> oblizywaniem sobie
>>> ust - na przystanku autobusowym
>>> - na myśl o pracy w rzeźni, w oczyszczalni ścieków
>>> - na myśl o pracy chirurga
>>> - na widok hinduskiego rytuału pogrzebowego (spalenie zwłok na stosie)
>>> - na widok tybetańskiego rytuału pogrzebowego (pokrojenie i oddanie
>>> nieboszczyka sępom)
>>> oraz podkreślę:
>>> - na widok osób niepełnosprawnych - najróżniejszego typu:
>>> - okaleczonych przez maszyny lub działania wojenne (bez nóg, rąk)
>>> - okaleczonych przez choroby/operacje (wgniecenia w czaszce wielkości
>>> piłki tenisowej)
>>> - z głębokim porażeniem mózgowym - osoba taka np. cały czas się
>>> ślini, oczy jej się rozbiegają itp
>>> - z chorobami typu wrodzona łamliwość kości lub atrofia mięśni
>>> powodujacych znaczne
>>> zniekształcenia ciała - wychudzone do niemożliwości członki, lub
>>> połamane i pokrzywione
>>> w najdziwaczniejszych kształtach, stawy rzekome, stawy ukierunkowane
>>> 'do tyłu'.
>>> - z innymi defektami, np. zaburzeniami hormonalnymi powodującymi
>>> nadmierną otyłość
>>> lub owłosienie (kobiet) lub często - powyżej wymienione łączone w
>>> różnych kombinacjach.
>>>
>>> Co czujesz na myśl, że niepełnosprawne dziecko dotyka cię
>>> powykręcaną, połamaną
>>> w wielu miejscach rączką ?
>>> Czujesz się komfortowo i nie robi Ci różnicy ?
>>> O, wielki, wielki Chiron, jaki oświecony ...
>>>
>>> A co czujesz na myśl, że miałbyś całować się/kochać się z kobietą
>>> (chromosmy XX)
>>> która wygląda jak facet - owłosiona, do tego otyła, piersi niespecjalne
>>> (niejeden otyły facet miałby większe) ?
>>> Trzecie Oko Chirona dostrzega w niej kobietę i no problemo ...
>>> O, wielki, wielki Chiron, jaki oświecony ... A jaki kochający ...
>>>
>>> A co byś zaproponował obojnakowi (XXY) ? Miałbyś ochotę ?
>>> Taki fajny film był o tym tytule ...
>>> Czy miłość obojnaka do kobiety i do mężczyzny
>>> będzie z definicji 'płytka', 'niepełna' ?
>>> A może niedojrzała ?
>>> Może wpierw musi się zdecydować na płeć, by posiąść
>>> tę magiczną zdolność kochania drugiego człowieka
>>> 'płci przeciwnej' ?
>>>
>>> Ale, ale ...
>>> Pytałeś o moje odczucia dot. homoseksualistów.
>>> Powiem wprost: nie raz trzymałem nie swoją parówkę w ręce
>>> (w kontekście jak najbardziej seksualnym).
>>> I jakoś tak trochę dziwnie mi z tymi wspomnieniami, ale ...
>>> nie ma tu żadnego odruchu wymiotnego ;))) Sorry, jeśli Cię
>>> zawiodłem.
>>
>>
>>
>> Ależ mnie nie zawiodłeś:-). Nawet przecież byś nie mógł- no bo i w
>> jaki sposób byś mógł? Twoja pełna emocji wypowiedź (i parę innych
>> "obocznych wypowiedzi") są dla mnie właściwie wyczerpującą
>> odpowiedzią. Redarcie- mam taki pomysł, że walisz nie we mnie. Nie
>> wiem, kim jest ta osoba, za którą mnie się tak oberwało:-). To może
>> być nawet kilka osób. Mam przekonanie, że dobre dla Ciebie będzie, jak
>> będziesz wiedział, w kogo naprawdę walisz. Mam dla Ciebie informację:
>> mam na imię Sławek i nie jestem żadną z tych osób. I jak się z tym
>> czujesz?
>>
>> serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>>
>> Dla mnie ten temat z Tobą jest skończony. EOT. Dziękuję za dyskusję-
>> była bardzo pouczająca.
>
>
> Hej Chiron - jak na mój gust, wypowiedź ta nie jest jakoś dramatycznie:
> 1)Pełna emocji
> 2)Nie zawiera też "walenia w Ciebie"
> /weź sobie choćby do porównania dyskusję Vilarki z Cb ;-))/
>
> Nie chciałbym abyś dyskutował wbrew sobie, ale czemu nie poszukać tu
> czegoś o co Redartowi mogło chodzić?
>
> pozdrawiam i już się nie wtrącam
>
>
> ----------------------------------------------------
----------------------------------------------
>
>
> To grupa dyskusyjna- więc się nie wtrącasz. Wiesz- wydaje mi się, że
> odebrałeś mnie, że jestem obrażony czy coś w tym stylu, tak?
Nie, w ogóle nie wyczułem w tym co piszesz "obrażenia".
> A to
> zupełnie nie o to chodzi. Po prostu- mam przekoanie, że zostało coś
> bardzo czułego dotknięte w Redarcie- z czym na dany moment jeszcze się
> nie uporał.
Kto się nie uporał????? :-O
> Dalsze prowadzenie tej dyskusji może więc spowodować coraz
> to takie właśnie dotykanie czułych stref:-). Tylko że nie da się
> dyskutować z emocjami, prawda?
> Mam głębokie przekonanie, że Redart ma rozległą wiedzę, mądrze pisze na
> wiele tematów, mogę się sporo nauczyć (i cały czas to robię). No to
> dlaczego sobie nie odpuścić tego jednego tematu?
No problemo.
:-(
vonBraun
|