Data: 2009-09-14 20:30:17
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:h8m9ij$kal$3@nemesis.news.neostrada.pl...
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:h8l58l$qq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> I tu właśnie wychodzi charakter Michała: coś ostemplowanego (czyli- de
>>> facto: unieważnionego)
>>
>> Z takim podejściem uważaj w urzędach i innych takich. ;)
>>
>> ?? Stempel unieważnia?? Zawsze myślałam, że jest odwrotnie.
>> Ewa
>
> Dokładnie- unieważnia. Nakleja się znaczki- i aby ich ponownie nie
> wykorzystać- stempluje się je. Ba! Właśnie oglądam metryki- mam ich kilka
> w domciu- są tam znaczki skarbowe z pieczątką w kształcie "X"- tak zwany
> "kasownik"
Stempel oznacza akceptację usługi, czyli dostarczenia. Pewne rzeczy jak
prezerwatywy, wykorzystuje się tylko raz. Tylko, że prezerwatywy lądują
razem z milionem przyszłych istnień w śmietniku, a ostemplowane znaczki
(o ile nie kancery) są w przyszłości sporo warte.
--
Paulinka
----------------------------------------------------
----------------------------------------
No porównanie wprost miodzio:-).
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|