Data: 2009-09-20 21:24:05
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Redart" <r...@t...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h90rrf$ngp$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h8vbid$iqn$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:h8ud92$u7h$1@news.onet.pl...
>>
>>> Odniosłem wrażenie, że glob poczuł się zachęcony
>> mam świadomość tego typu zależności między dyskutantami i naszego wpływu
>> na nas nawzajem. Przyglądam się temu i czasem mam pewne wątpliwości.
>>
>>> Twoim atakiem (bo atakiem to było) na Iksełkę
>> Ikselka Tu jest i w mojej ocenie potrafi bardzo trzeźwo ocenić, co jest
>> atakiem a co nie. A bardziej: co jest bolesne, a co nie. Widzę tu u
>> Ikselki
>> dużo otwartej przestrzeni. Glob zaś lubi swobodę i tę przestrzeń
>> eksploruje, pochłania, poszukuje - POTRZEBUJE. Cieszę się, kiedy
>> jest dawca i biorca ;). Jak coś będzie nie tak - IxI coś z tym zrobi
>> i glob też coś z tym zrobi. Ja też tu coś pewnie zrobię. Cholera wie ;)
>>
>>> - i postanowił się "dołożyć"- być może też z chęci przypodobania się
>>> Tobie. Gdyby nie było Twojego postu- nie było by także postu globa
>>> (oczywiście- takie mam przypuszczenie)
>> Ale nie chodzi o to, żeby 'nie było'.
>>
>> Ja też mógłbym mieć do Ciebie 'pretensje', że mój 'sojusz z globem'
>> próbujesz zrównoważyć jako 'sojusznik Ikselki'. Śmiem jednak
>> twierdzić, że w tej tu drobnej dyskusji To Ty jesteś najbardziej
>> uwikłany w myślenie kategoriami 'sojuszy' i stwarzasz presję,
>> by takie rzeczywiscie się 'ustaliły'. Najłatwiej, z różnych względów,
>> postawić Ci granicę 'przy globie'. Ale nie wstawiaj niepotrzebnie
>> granicy między mnie a Ikselkę, mnie a globa - tylko zastanów
>> się nad tym, co oddziela Ciebie od IxI ;).
>>
>> przepraszam za nawiedzony i autorytarny ton ...
>
> Dziwne- jeśli przeczytasz spokojnie raz jeszcze: napisałem Ci, że to, co
> zrobiłeś (Twój tekst do Iksełki) "zatyka" poważnie Twój kanał
> komunikacyjny z nią. Postawiłem wyraźnie kropkę- bo nie chciałem, ani nie
> było to moją intencją- wciskać się między wasze relacje. Ba! Jak zacząłeś
> mi "wyjaśniać" (cudzysłów jak najbardziej na miejscu)- co jak i dlaczego
> napisałeś- odpisałem Ci wyraźnie: to Twoje relacje. I to wszystko. Kropka.
> Czyli: ja Ci tylko dałem wyraźny komunikat, jednocześnie (całkiem celowo)
> pokazując, że dalej to nie moja sprawa- to wasze relacje i załatwicie
> sobie tak, jak uważacie.
> Po co więc to napisałeś?
Wcześniej zadałeś pytanie o, jak mi się wydawało, moje poczucie
odpowiedzialności:
"Ile swoją intencją "naprodukowałeś" jego postępowania?"
Stwierdziłem, że mam czas, żeby napisać, jak to widzę. Ale może się
nie zrozumieliśmy.
|