refundacja wypełnień [stomatologia]
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-17 08:33:54
Temat: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: "Dorota D." <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Jak to jest z refundacją wypełnień? Mam do załatania jedynki i dwójki, w
których ze względów oczywistych nie wyobrażam sobie nosić amalgamatu,
więc... czy mogę liczyć na refundację jakiegoś innego, 'białego'
wypełnienia? Bo światłoutwardzalnego to chyba nie?
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-12-17 14:02:20
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Sat, 17 Dec 2005 09:33:54 +0100, *Dorota D.*
<news:do0ihl$p82$1@opal.icpnet.pl> napisał(a):
> Jak to jest z refundacją wypełnień? Mam do załatania jedynki i dwójki, w
> których ze względów oczywistych nie wyobrażam sobie nosić amalgamatu,
> więc... czy mogę liczyć na refundację jakiegoś innego, 'białego'
> wypełnienia? Bo światłoutwardzalnego to chyba nie?
Za darmo, w przychodni to Ci tak zrobią, że przy pierwszym jedzeniu, albo za
parę dni ta plomba wypadnie. Szkoda czasu.
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-17 15:46:16
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora
Dorota D. pisze 17-12-2005 09:33:
>Jak to jest z refundacją wypełnień? Mam do załatania jedynki i dwójki, w
>których ze względów oczywistych nie wyobrażam sobie nosić amalgamatu,
>więc... czy mogę liczyć na refundację jakiegoś innego, 'białego'
>wypełnienia? Bo światłoutwardzalnego to chyba nie?
>
Na NFZ przysługuje Ci chemoutwardzalny kompozyt w zębach przednich (kły
i siekacze). Oczywiście z reguły w jednym, "uniwersalnym" kolorze (ale
może się zdarzyć, że do Twoich zębów będzie pasował). Za
światłoutwardzalny trzeba zapłacić pełną cenę.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-17 15:58:48
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: Szczepan <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jak już o refundacji to mam pytanie jakie znieczulenie jest refundowane w
chirurgicznym usunięciu ósemki?
--
pozdrawiam
Szczepan
[usuń imię oraz kropkę z mojego mejla]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-17 16:11:36
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora
Szczepan pisze 17-12-2005 16:58:
>Jak już o refundacji to mam pytanie jakie znieczulenie jest refundowane w
>chirurgicznym usunięciu ósemki?
>
To już zależy od gabinetu - jakiego preparatu używają. Na pewno jest to znieczulenie
miejscowe, na ogólne nie ma co liczyć.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-17 16:54:28
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: jimmij <j...@j...jj> szukaj wiadomości tego autora
LM <p...@n...sig> writes:
>> Jak to jest z refundacją wypełnień? Mam do załatania jedynki i
>> dwójki, w których ze względów oczywistych nie wyobrażam sobie nosić
>> amalgamatu, więc... czy mogę liczyć na refundację jakiegoś innego,
>> 'białego' wypełnienia? Bo światłoutwardzalnego to chyba nie?
>>
> Na NFZ przysługuje Ci chemoutwardzalny kompozyt w zębach przednich
> (kły i siekacze). Oczywiście z reguły w jednym, "uniwersalnym" kolorze
> (ale może się zdarzyć, że do Twoich zębów będzie pasował). Za
> światłoutwardzalny trzeba zapłacić pełną cenę.
A możecie zdradzić czym róźni się chemoutwardzalny od
światłoutwardzalnego? Poza oczywiście komfortem szybszej możliwości
jedzenia po wizycie...
jimmij
--
I come from the Land Of Imagination
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-17 17:54:52
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora
jimmij pisze 17-12-2005 17:54:
>A możecie zdradzić czym róźni się chemoutwardzalny od
>światłoutwardzalnego? Poza oczywiście komfortem szybszej możliwości
>jedzenia po wizycie...
>
Nie możemy - to najpilniej strzeżona tajemnica w naszej specjalności ;-)
Tak poważnie zalety kompozytów światłoutwardzalnych w skrócie: lepsza
estetyka (większy wybór kolorów, lepsza polerowalność, kilka stopni
przezierności), większa szczelność, lepsze właściwości mechaniczne (te
dwie cechy bezpośrednio wpływają na trwałość wypełnienia), większa
wygoda przy modelowaniu wypełnienia (nie trzeba się spieszyć, bo wiąże =
większa precyzja), no i oczywiście sposób wiązania - ale to już widać po
nazwie.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-17 23:28:15
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: "Dorota D." <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
news:p20nvw42qzlg$.dlg@konto.kaji...
>
> Za darmo, w przychodni to Ci tak zrobią, że przy pierwszym jedzeniu, albo
> za
> parę dni ta plomba wypadnie. Szkoda czasu.
Nie pytałam, co zrobią 'za darmo', tylko za co zapłaci Fundusz ;->
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-22 19:02:31
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: "gkaszcz" <g...@p...mp.pl> szukaj wiadomości tego autora
"LM" <p...@n...sig> wrote in message news:43A438B8.7010605@lesheck.pl...
> Szczepan pisze 17-12-2005 16:58:
>
> >Jak już o refundacji to mam pytanie jakie znieczulenie jest refundowane w
> >chirurgicznym usunięciu ósemki?
> >
> To już zależy od gabinetu - jakiego preparatu używają. Na pewno jest to
znieczulenie
> miejscowe, na ogólne nie ma co liczyć.
Na fundusz to oczywiscie uzywaja najtanszego - no bo jakiego mieliby uzywac?
Czyli polska lignokaina ewentualnie z noradrenalina.
pozdro
gka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-24 20:14:44
Temat: Re: refundacja wypełnień [stomatologia]Od: "Radosław Rossa" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Znieczulenie przewodowe (najczęćsiej ligno z/bez NA - cena).
Ale jeżeli załatwisz sobie zaświadczenie o upośledzeniu psychicznym w
stopniu znacznym (przynajmniej), to możesz załapać się na refundację zbiegu
w znieczuleniu ogólnym. Jeżeli byłeś w stanie cokolwiek napisać, to raczej
nie masz szans...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |