Data: 2005-03-04 14:47:10
Temat: Re: repozycja krążka m. kręgowego- jak??
Od: "ajacques" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Inka" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3a15.00000885.42286d31@newsgate.onet.pl...
> Dziękuję za pesymistyczno-optymistyczną odpowiedź.
> W planach mam metodę McKenzi'ego, bo słyszałam, że w dyskopatii jest
> szeroko
> stosowana (choć wyniki bywają różne- jednym pomaga innym nie).
>
> Czy miałeś robione badania tomografii komputerewej lub rezonansu
> magnetycznego??
> Jeśli tak to po jakim czasie od "wypadnięcia dysku"??
>
> poZDRÓWKA,
> Inka
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
pierwszy incydent to powazna sprawa i olana z winy lekarzy pierwszego
kontaktu
1) objawy typowe dla dyskopatii - djagnoza lekarza (leki, leki i jeszcze raz
leki)
2) druga diagnoza po 2-3 tyg (leki, leki i jeszcze raz leki)
3) czuję się naćpany - przeszło :) bo po tylu lekach to chyba każdemu by
przeszło
4) wyprawa rowerowa do Czech :) i tu klapa po przejechanych 200km (padło mi
lewe kolano, a potem drugie)
5) powrót pociągiem :(
6) prywatna wizyta u neurologa i natychmiastowa tomografia
7) zwolnienie 1 m-c (jonoforeza, pole, masaż itd.) dodatkowo chodziłem
prywatnie na masaże z terapią manualną
8) dopiero teraz zaczynam żyć i ćwiczyć jogę, gram w piłkę, jeżdżę rowerem i
jest super
9) przeprowadzam się 360km od domu nikogo nie znam - koniec rowerów i gry w
piłke
10 ) mijają 2 lata i znów kicha
11) metoda McKenziego niby mi pogaga ale moja praca to niszczy a nie mogę z
niej na razie zrezygnowoać (idę za 2 tyg. na terapię manualną taką jak
wczesniej)
uff opisałem Ci kawał mojego zycia :)
|