rododendrony raz jeszcze:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24

11. Data: 2004-11-27 20:23:33

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Monika Zalewska wrote:

>> Ps. " Co nagle to po diable".
>
> Boletusie, ja nie kupiłam tych roslin!!!!! Jak mi je zaproponowano, pierwsze
> kroki skierowałam tu, na grupe własnie, aby się upewnic, ze chce zrobić
> głupotę:) Gdyby było inaczej, nawet bym Was nie pytała, tylko kupiła i po
> sprawie:)
> Przeczytaj cały watek, to własnie Ty namawiałes mnie do ich kupna:)))

"Co nagle to po boletusie".

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-11-27 20:24:33

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Wierze, ale czy Ty bys kupił cos, co najprawdopodobniej zmarzło i prócz
> > tego
> > nikt nie potrafi tego nazwać?
> > Pozdrawiam, Monika
>
> Azalie oraz inne rośliny zawsze kupuję u źródeł.
> Zawsze w renomowanych szkółkach.
> Widzę jednak,że zaskoczyłaś na dobre.
> Ulegasz typowej chorobie - już, wszystko,
> za wszelką cenę;-)
>
> Pozdrawia boletus
>
> Ps. " Co nagle to po diable".
>
Boletusie, ja nie kupiłam tych roslin!!!!! Jak mi je zaproponowano, pierwsze
kroki skierowałam tu, na grupe własnie, aby się upewnic, ze chce zrobić
głupotę:) Gdyby było inaczej, nawet bym Was nie pytała, tylko kupiła i po
sprawie:)
Przeczytaj cały watek, to własnie Ty namawiałes mnie do ich kupna:)))
Pozdrawiam, Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-11-27 20:49:59

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przeczytaj cały watek, to własnie Ty namawiałes mnie do ich kupna:)))
> Pozdrawiam, Monika

Napisałem jeno,że nie wciskają kitu.
Sprzedawcy w takich sklepikach
zazwyczaj nie wiedzą co tak naprawdę
sprzedają;-)

Pozdrawia boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-11-27 20:55:21

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Napisałem jeno,że nie wciskają kitu.
> Sprzedawcy w takich sklepikach
> zazwyczaj nie wiedzą co tak naprawdę
> sprzedają;-)
>
> Pozdrawia boletus

No widzisz ... a ja gapa myslałam, ze działasz na moja niekorzyść:))
Pozdrawiam, Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-11-27 21:06:25

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No widzisz ... a ja gapa myslałam, ze działasz na moja niekorzyść:))
> Pozdrawiam, Monika

Skąd taki pomysł ? Nasza wspaniała grupa
ludzi odpowiednio dobranych pomaga
wszystkim, bez wyjątku, amatorom ogrodów
na całym świecie.

Pozdrawia charytatywnie boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-11-27 21:26:30

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:coangh$pv1$1@atlantis.news.tpi.pl...
| > Wierze, ale czy Ty bys kupił cos, co najprawdopodobniej zmarzło i prócz
| > tego
| > nikt nie potrafi tego nazwać?

| Azalie oraz inne rośliny zawsze kupuję u źródeł.
| Zawsze w renomowanych szkółkach.

Które sprzedają pryskane herbicydami "trochę za mocno" rośliny:-D <parsk>

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-11-27 21:26:59

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

boletus wrote:

> Napisałem jeno,że nie wciskają kitu.
> Sprzedawcy w takich sklepikach
> zazwyczaj nie wiedzą co tak naprawdę
> sprzedają;-)

Czyli nie zla wola, a po prostu glupota?
Ale z glupoty mozna kit wciskac tak samo!

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-11-27 21:52:32

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Które sprzedają pryskane herbicydami "trochę za mocno" rośliny:-D <parsk>
>
> Pozdrawiam, Basia.

Kupujesz azalie w dziadowskich szkółkach ????????

Pozdrawia zaskoczony boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-11-27 22:24:03

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

> tej pani zapodziała. Pani ze sklepu nie chciała mi takze dac gwarancji na
> przetrwanie tychże rododendronów przez zime, a tym bardziej nie
gwarantowała
> Pozdrawiam, Monika

Nikt nie da ci takiej gwarancji. Przy odrobinie zaangazowania można
przezimować nawet bananowca...

O rododendronach parę słów znajdziesz tez tutaj:
http://ogrody.agrosan.pl/rozaneczniki/rozaneczniki.h
tml

A jeśli wybierasz się do Konstantynowa na zakupy, to napisz na priv -
podrzucę jeszcze adresy dwóch producentów.

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-11-27 22:32:46

Temat: Re: rododendrony raz jeszcze:)
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Nikt nie da ci takiej gwarancji. Przy odrobinie zaangazowania można
> przezimować nawet bananowca...
>
> O rododendronach parę słów znajdziesz tez tutaj:
> http://ogrody.agrosan.pl/rozaneczniki/rozaneczniki.h
tml
>
> A jeśli wybierasz się do Konstantynowa na zakupy, to napisz na priv -
> podrzucę jeszcze adresy dwóch producentów.

Dzięki:) Jesli tylko będe jechała w tamta stronę, upomnę sie o te adresy.
Na agrosan juz biegne:)
Pozdrawiam, Monika