Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66

1. Data: 2004-11-24 07:45:46

Temat: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: "D.C." <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
przepraszam jesli nie do konca ta grupa ale na alt.pl.rosliny.doniczkowe
ruch jest znacznie mniejszy, a sprawa jest dosc pilna(bo roslinki marnieja
na parapecie). Chcialbym sie dowiedziec w jaki sposob najlepiej doswietlic
rosliny w domu - wiem, ze sa specjalne zarowki (typu osram flora) ale
pytalem w dwoch sklepach z oswietleniem i nie mieli. I tu pytanie pierwsze -
moze ktos sie orientuje gdzie w okolicach Katowic mozna nabyc takie zarowki
(lub podobne)?
I drugie pytanie - czy zastosowanie zwyklej zarowki(swietlowki)
energooszczednej ma sens w przypadku roslin? Czy rodzaj swiatla jaki emituja
takie zarowki jest w jakikolwiek sposob wykorzystywany przez rosliny?
Dziekuje za informacje.
Pozdrawiam.
D.C.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-11-24 07:58:10

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik D.C. napisał:

> rosliny w domu - wiem, ze sa specjalne zarowki (typu osram flora)
to sa swietlowki i nazywaja sie Osram Fluora
Radze poczytac archiwum tej grupy, lacznie z archiwum pl.rec.akwarium

> ale
> pytalem w dwoch sklepach z oswietleniem i nie mieli. I tu pytanie pierwsze -
> moze ktos sie orientuje gdzie w okolicach Katowic mozna nabyc takie zarowki
> (lub podobne)?
w hipermarketach typu Praktiker sa zazwyczaj na biezaco

> I drugie pytanie - czy zastosowanie zwyklej zarowki(swietlowki)
> energooszczednej ma sens w przypadku roslin?
zwyklej zarowki - nie
swietlowki (energooszczednej takze) - tak

Marx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-11-25 00:11:39

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> energooszczednej ma sens w przypadku roslin? Czy rodzaj swiatla jaki
emituja
> takie zarowki jest w jakikolwiek sposob wykorzystywany przez rosliny?

Mozna zastosowac takie swiatlo jak w akwariach roslinnych -
www.aqva-light.pl

ELfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-11-26 02:18:05

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 24 Nov 2004 08:58:10 +0100, Marx
<m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:

>zwyklej zarowki - nie
>swietlowki (energooszczednej takze) - tak

Ojej, a dlaczego? W czym sa swietlowki lepsze od zwyklych zarowek?
Pytam z ciekawosci bo sama swietlowek nie cierpie :)

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-11-29 07:19:38

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Sabinka napisał:

> On Wed, 24 Nov 2004 08:58:10 +0100, Marx
> <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:
>
>
>>zwyklej zarowki - nie
>>swietlowki (energooszczednej takze) - tak
>
>
> Ojej, a dlaczego? W czym sa swietlowki lepsze od zwyklych zarowek?
> Pytam z ciekawosci bo sama swietlowek nie cierpie :)
Zarowki maja pelne pasmo, z czego rosliny wykorzystaja tylko czesc,
nadto wiecej grzeja niz swieca - skutek taki ze zuzywa sie duzo pradu a
efekt mizerny.
Swietlowki mozna dobrac tak, aby albo optymalnie swiecily (np. osram
fluora), albo byly optymalne dla patrzacego (wysoki wspolczynnik
oddawania barw, np swietlowki trojpasmowe serii 9xx Philipsa)
Nie wiem czemu nie cierpisz swietlowek, to dokonale zrodlo swiatla:
-ogromny wybor barw
-swiatlo od razu rozproszone (brak strat na kloszach itp matowkach)
-zuzywaja malo pradu
-po zastosowaniu elektronicznego zaplonu swiatlo nie migota

Podejrzewam ze twoje uprzedzenia maja korzenie w ukladach stosowanych
lata temu, opartych o sczerniale mrugajace biale swietlowki PILA z
brzeczacym zaplonem klasycznym.
Duzo od tego czasu sie zmienilo, pojawily sie np swietlowki T5 czy
swietlowki energooszczedne.
Marx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-11-29 12:31:48

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Nov 2004 08:19:38 +0100, Marx
<m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:

>Zarowki maja pelne pasmo, z czego rosliny wykorzystaja tylko czesc,
>nadto wiecej grzeja niz swieca - skutek taki ze zuzywa sie duzo pradu a
>efekt mizerny.
>Swietlowki mozna dobrac tak, aby albo optymalnie swiecily (np. osram
>fluora), albo byly optymalne dla patrzacego (wysoki wspolczynnik
>oddawania barw, np swietlowki trojpasmowe serii 9xx Philipsa)

Przyznam ze nie bardzo zrozumialam i co z tego wynika dla roslin. Moze
zaczne zglebiac temat gdy sama pomysle o dodatkowym swietle dla
roslin.

>Nie wiem czemu nie cierpisz swietlowek, to dokonale zrodlo swiatla:
>-ogromny wybor barw
>-swiatlo od razu rozproszone (brak strat na kloszach itp matowkach)
>-zuzywaja malo pradu
>-po zastosowaniu elektronicznego zaplonu swiatlo nie migota
>
>Podejrzewam ze twoje uprzedzenia maja korzenie w ukladach stosowanych
>lata temu, opartych o sczerniale mrugajace biale swietlowki PILA z
>brzeczacym zaplonem klasycznym.
>Duzo od tego czasu sie zmienilo, pojawily sie np swietlowki T5 czy
>swietlowki energooszczedne.

Nie znam sie na sprawach technicznych. Wiem ze zle sie czuje przy
swietlowkach. Poczatkowo myslalam, ze chodzi o kolor swiatla, ale juz
nie jestem pewna. Typowe "szkolne" swietlowki zle na mnie dzialaja,
ale i te energooszczedne rowniez. Po prostu zle sie czuje, robie sie
nerwowa i zamroczona. Ale moze musialabym przetestowac rozne ich
rodzaje aby stwierdzic, ze faktycznie kazda swietlowka zle na mnie
dziala. Znajomy epileptyk twierdzi, ze odczuwa mruganie kazdej
swietlowki (bardzo zle to na niego dziala). Czy z tego co powiedziales
wynika, ze swiatlo nowoczesnych swietlowek jest stale? Czy ze wydaje
sie ze nie mruga?
W Stanach podobno zabronione jest uzywane swietlowek w miejscach, w
ktorych przebywaja ludzie. Powiedziano mi to, na pl.sci.medycyna.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-11-29 12:54:36

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Sabinka wrote:

> W Stanach podobno zabronione jest uzywane swietlowek w miejscach, w
> ktorych przebywaja ludzie. Powiedziano mi to, na pl.sci.medycyna.

Jakies mity. U nas na calym uniwersytecie sa swietlowki.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-11-29 14:28:08

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Sabinka napisał:
>>Zarowki maja pelne pasmo, z czego rosliny wykorzystaja tylko czesc,
>>nadto wiecej grzeja niz swieca - skutek taki ze zuzywa sie duzo pradu a
>>efekt mizerny.
>>Swietlowki mozna dobrac tak, aby albo optymalnie swiecily (np. osram
>>fluora), albo byly optymalne dla patrzacego (wysoki wspolczynnik
>>oddawania barw, np swietlowki trojpasmowe serii 9xx Philipsa)
>
> Przyznam ze nie bardzo zrozumialam i co z tego wynika dla roslin. Moze
> zaczne zglebiac temat gdy sama pomysle o dodatkowym swietle dla
> roslin.
Wydawalo mi sie ze jasno napisalem - ta sama energia dostarczona do
swietlowki wyprodukuje duzo wiecej swiatla w porownaniu do zarowki.
Wiecej swiatla = lepiej dla roslin

> Czy z tego co powiedziales
> wynika, ze swiatlo nowoczesnych swietlowek jest stale? Czy ze wydaje
> sie ze nie mruga?
Nie jest stale, ale mruga duuzo czesciej (pilnuje tego elektronika,
nadto zapewnia start bez mrugania)

> W Stanach podobno zabronione jest uzywane swietlowek w miejscach, w
> ktorych przebywaja ludzie. Powiedziano mi to, na pl.sci.medycyna.
Haha, niezla sciema :)
Marx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-12-01 15:54:08

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Nov 2004 12:54:36 GMT, Michal Misiurewicz
<m...@i...rr.com> wrote:

>Jakies mity. U nas na calym uniwersytecie sa swietlowki.

Pomylilam sie, powiedziano mi to nie na grupie lecz odpowiedziano
e-mailem:
"Amerykańska
norma wojskowa typu MIL dopuszcza takie światło tylko do pomieszczeń w
których nie przebywają ludzie (przejścia, schrony z bronią itp)"

Z tego nie koniecznie wynika to co napisalam, poza tym moze to i mit
lub sciema, nie mam nic na potwierdzenie tych slow.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-12-01 16:06:47

Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Nov 2004 15:28:08 +0100, Marx
<m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:

>Wydawalo mi sie ze jasno napisalem - ta sama energia dostarczona do
>swietlowki wyprodukuje duzo wiecej swiatla w porownaniu do zarowki.
>Wiecej swiatla = lepiej dla roslin

No wlasnie nie bylam pewna czy swietlowki faktycznie daja wiecej
swiatla czy tylko tak sie naszym oczom wydaje. A roslinom mogloby sie
wydawac inaczej. Ale skoro tak piszesz, pewnie masz podstawy.

>Nie jest stale, ale mruga duuzo czesciej

No i pewnie o to chodzi. Ze mruga.
Na psm jest troche rzeczowych dyskusji o swietle tetniacym, z czego
wnioskuje, ze cos w tym jest. Chociaz osobiscie nie musze na ten temat
wnioskowac, bo widze jak sie czuje przy swietlowkach.

To ze nam sie swiatlo wydaje stale, nie znaczy ze jego migotanie nie
ma na nas wplywu - np. mruganie monitora (nawet przy odwiezaniu 100
Hz) powoduje podobno spowolnienie czytania.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl