rodzina-co to jest

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43

1. Data: 2002-02-25 08:15:30

Temat: rodzina-co to jest
Od: "Iwcia PL" <i...@m...gdynia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moi rodzice sluchali wczoraj dyskusji w Trojce ze Skowronskim - i w jednym
wątku przewinęło się zasadnicze pytanie - co to jest rodzina? Nie wiem kim
byli dyskutanci, tyle że jedni bodajże z Rodzin Polskich czy czegoś w tym
stylu, drudzy chyba z lewej opcji - ale abstrahując od tego....
Czym dla was jest rodzina?
Czy wyłącznie modelem rodzice plus dzieci oczywiscie rodzice związani wezlem
malzenskim, najlepiej kościelnym?
Czy rodziną jest matka samotnie wychowująca dzieci (np panna lub rozwódka) -
dla panów reprezentujących RP to już rodzina nie była (a o ile pamietam były
wojewoda wielkopolski chyba nazwał to patologią).
A co w sytuacji kiedy jest matka z trójką dzieci ale wdowa? czy oni tworzą
rodzinę?
Czy rodziną są "konkubenci", ludzie którzy żyją w nieformalnym,
niezalegalizowanym nigdzie związku którzy mają dzieci?
Czy rodziną jest rodzeństwo które zostało bez rodziców, ale wskutek np
różnicy wieku jest wydolne wychowawczo i materialnie? Albo też kiedy nie ma
rodziców ale są dziadkowie?
No własnie - co to jest rodzina i co w tym pojęciu - według was - się
mieści, a co już nie?
Ktoś pamięta tekst z USC może? O tej najmniejszej komórce społecznej?

Pa
Iwcia PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-02-25 09:19:29

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy rodziną jest matka samotnie wychowująca dzieci (np panna lub
rozwódka) -
> dla panów reprezentujących RP to już rodzina nie była (a o ile
pamietam były
> wojewoda wielkopolski chyba nazwał to patologią).
> A co w sytuacji kiedy jest matka z trójką dzieci ale wdowa? czy oni
tworzą
> rodzinę?
> Czy rodziną są "konkubenci", ludzie którzy żyją w nieformalnym,
> niezalegalizowanym nigdzie związku którzy mają dzieci?
> Czy rodziną jest rodzeństwo które zostało bez rodziców, ale wskutek
np
> różnicy wieku jest wydolne wychowawczo i materialnie? Albo też kiedy
nie ma
> rodziców ale są dziadkowie?
> No własnie - co to jest rodzina i co w tym pojęciu - według was -
się
> mieści, a co już nie?

IMHO - wszystkie przypadki które powyżej wymieniłaś są rodzinami.
Również para mieszkająca ze sobą (prowadząca wspólne gospodarstwo
domowe - tak się to chyba nazywa), ale nie posiadająca dzieci też jest
rodziną.

Pzdrw.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-02-25 10:37:57

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: "Kania" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czym dla was jest rodzina?
> Czy wyłącznie modelem rodzice plus dzieci oczywiscie rodzice związani
wezlem
> malzenskim, najlepiej kościelnym?
> Czy rodziną jest matka samotnie wychowująca dzieci (np panna lub
rozwódka) -
> dla panów reprezentujących RP to już rodzina nie była (a o ile pamietam
były
> wojewoda wielkopolski chyba nazwał to patologią).
> A co w sytuacji kiedy jest matka z trójką dzieci ale wdowa? czy oni tworzą
> rodzinę?
> Czy rodziną są "konkubenci", ludzie którzy żyją w nieformalnym,
> niezalegalizowanym nigdzie związku którzy mają dzieci?
> Czy rodziną jest rodzeństwo które zostało bez rodziców, ale wskutek np
> różnicy wieku jest wydolne wychowawczo i materialnie? Albo też kiedy nie
ma
> rodziców ale są dziadkowie?
> No własnie - co to jest rodzina i co w tym pojęciu - według was - się
> mieści, a co już nie?
> Ktoś pamięta tekst z USC może? O tej najmniejszej komórce społecznej?
>

Pojecie rodzina jest pojeciem niezmiernie szerokim. przez pewnien czas zylam
w konkubinacie i mam z tego zwiazku 2 dzieci i w tedy wedle prawa
stanowilismy rodzine, chodz nie wszystkie plusy z tego faktu wynikajace byly
nam nalezne.

Obecnie mam slub (cywilny) i wiem, ze wedle prawa stanowimy rodzine... Tylko
co z tego wynika? W dzisiejszych czasach niewiele...

Niby polityka prorodzinna a ludziom majacym prace coraz ciezej utrzymac
rodzine. Chcialabym wiedziec co Panowie politykowie rozumieja przez rodzine,
bo jak na dzien dzisiejszy rodzina dla nich to facet pijak, bezrobotna matka
i 10 dzieci na wychowaniu... dla nich sa pieniadze...

Kania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-02-25 11:03:49

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: "Iwcia PL" <i...@m...gdynia.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niby polityka prorodzinna a ludziom majacym prace coraz ciezej utrzymac
> rodzine. Chcialabym wiedziec co Panowie politykowie rozumieja przez
rodzine,
> bo jak na dzien dzisiejszy rodzina dla nich to facet pijak, bezrobotna
matka
> i 10 dzieci na wychowaniu... dla nich sa pieniadze...

Chyba tez nie "dla nich" tylko dla tych co w teorii maja im pomagac... ile z
tych pieniedzy rzeczywiscie trafia tam gdzie trzeba? I czy sluza kupieniu
przysłowiowej wedki?

Iwcia PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-02-25 11:16:48

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwcia PL napisał(a):

> Czym dla was jest rodzina?
> Czy wyłšcznie modelem rodzice plus dzieci oczywiscie rodzice zwišzani wezlem
> malzenskim, najlepiej kościelnym?

Nie.
Właściwie to nie znam definicji, ale wydaje mi się, ze rodzina to najbliżsi
krewni
w linii wstępujšcej i zstępujšcej oraz współmałżonkowie, pasierbowie itd.
Może jakiś prawnik byłby w stanie powiedzieć, czy pasierbica dziedziczy?

--
----
Jonasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-02-25 11:20:52

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwcia PL" <i...@m...gdynia.pl> napisał w wiadomości
news:a5crlq$e06$1@korweta.task.gda.pl...
> Moi rodzice sluchali wczoraj dyskusji w Trojce ze Skowronskim - i w jednym
> wątku przewinęło się zasadnicze pytanie - co to jest rodzina?
> No własnie - co to jest rodzina i co w tym pojęciu - według was - się
> mieści, a co już nie?

W moim pojeciu rodzina to nie to co ktos mowi, ze jest rodzina, tylko to co
czujemy , ze jest rodzina.
Czesto przeciez mozna spotkac rodziny pozorne, takie gdzie mimo wiezow
prawnych i wiezow krwi nic tych ludzi nie laczy, wszystko zas ich dzieli.
Dla mnie rodzina, to ludzie ktorzy robia cos wspolnie, daza do wspolnych
celow, maja na uwadze potrzeby drugiego czlowieka. A czy to jest konkubinat,
samotna matka z dziecmi, pelna rodzina, czy zwiazek dwojga ludzi tej samej
plci IMHO nie ma wiekszego znaczenia.
I sypcie sie gromy na moja glowe ;-)))).

Pozdr.
Adiola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-02-25 11:35:48

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwcia PL napisała

: Czym dla was jest rodzina?

Oj Iwcia, mało Ci było tych dyskusji światopoglądowych o konkubinatach i
innych? ;-))

: No własnie - co to jest rodzina i co w tym pojęciu - według was - się
: mieści, a co już nie?

Dla mnie wszystko to, co opisałaś jest rodziną.
Babcia z wnuczkiem, ciocia z siostrzeńcami, matka z dziećmi, małżeństwo bez
dzieci, wszyscy do kupy i inne warianty.
Wyjątkiem są tylko ludzie żyjący samotnie, ale to chyba jest oczywista sprawa.
--
Pozdrawiam
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-02-25 11:40:57

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwcia PL" <i...@m...gdynia.pl> napisał w wiadomości
news:a5crlq$e06$1@korweta.task.gda.pl...
> Ktoś pamięta tekst z USC może? O tej najmniejszej komórce społecznej?

Tak jest w Raciborzu ( tekst z ze strony USC ).

pozdr.
Adiola

Drodzy nowożeńcy!

Życie nasze zna niewiele równie dostojnych, poważnych, otoczonych taką
różnorodnością form obrzędowych a zarazem tak bliskich każdemu sercu
uroczystości jak zawarcie małżeństwa. I nic w tym dziwnego, albowiem ślub to
uroczystość doniosła zarówno od strony osobistej jak i społecznej. Ludzi
może łączyć wiele czynników: język, narodowość, wspólne przeżycia, wspólna
praca, przyjaźń, ale o wiele głębiej łączy małżeństwo. Dwoje ludzi łączy się
ze sobą na całe życie! Nie do czasu, gdy minie młodość, która jak wiosna
maluje wszystko w pięknych kolorach i rozgrzewa uczucia; nie do czasu, kiedy
siwizna przyprószy skroń, ale na całe życie!

Zawarcie małżeństwa wiąże się także ze skutkiem społecznym - tworzy się
bowiem nowa rodzina, podstawowa komórka życia społecznego, która zgodnie z
ustawodawstwem Rzeczypospolitej Polskiej jest pod szczególną opieką i
ochroną prawa. -Rodzina ta ma rodzić i wychowywać przyszłe pokolenia!
Doniosłe to i odpowiedzialne zadanie stojące przed tworzoną dziś przez was
wspólnotą małżeńską.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-02-25 11:53:30

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: "gawryl" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zgadzam się.
Sam jestem w sytuacji, gdzie "rodzina" jest "na zdjęciu", w "niedziele" a w
rzeczywistości to nic nie robią. Nie pytają się o moje życie, mają je gdzieś
lub boją się, że "będzie" trzeba pomóc. Tylko chwalą się znajomym, jacy są
świetni.... Rozmowy "z nimi" (rodziną) zawsze są o niczym......
Jestem już szczęśliwym ojcem i sam jestem ciekaw, czy będę potrafił wychować
swoje dziecko (dzieci??) tak, żeby nie powielać błędów sowich rodziców (a
dokładniej ojca-bo na szczęście moja Mama jest ok-i to właśnie ją uważam za
rodzinę). Tak więc stoi przede mną duże wyzwanie - stworzyć RODZINĘ przez
duże R, takią, któej nigdy nie miałem, taką-o której tylko marzyłem i
widziałem u znajomych.....jednocześnie uciekając od pytań córeczki, "gdzie
jest dziadek?", lub też "kto to na zdjęciu?(ojciec)" i "dlaczego go nie
znam....."
Ciężka sprawa, ale wiedząc - a wiem, tak mi się zdaje - ile można "zyskać"
będąc przwdziwą Rodziną - sprawa jest b. ważna.

Pozdrawiam.
Krzysiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-02-25 12:39:24

Temat: Re: rodzina-co to jest
Od: "Kinga" <k...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Adiola <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a5d6ne$vce$...@p...acn.pl...
>
> Użytkownik "Iwcia PL" <i...@m...gdynia.pl> napisał w wiadomości
> news:a5crlq$e06$1@korweta.task.gda.pl...
> > Moi rodzice sluchali wczoraj dyskusji w Trojce ze Skowronskim - i w
jednym
> > wątku przewinęło się zasadnicze pytanie - co to jest rodzina?
> > No własnie - co to jest rodzina i co w tym pojęciu - według was - się
> > mieści, a co już nie?
>
> W moim pojeciu rodzina to nie to co ktos mowi, ze jest rodzina, tylko to
co
> czujemy , ze jest rodzina.

> > Dla mnie rodzina, to ludzie ktorzy robia cos wspolnie, daza do wspolnych
> celow, maja na uwadze potrzeby drugiego czlowieka. A czy to jest
konkubinat,
> samotna matka z dziecmi, pelna rodzina, czy zwiazek dwojga ludzi tej
samej
> plci IMHO nie ma wiekszego znaczenia.
> I sypcie sie gromy na moja glowe ;-)))).
>
> Pozdr.
> Adiola
>
>
>
No nie moglam wiele wyciac, bo mi wszystko z ust, glowy wyjelas. W moim
rozumieniu rodzin jest tam rowniez milosc, wspolne radzenie sobie z
problemami i radosciami zycia.

Niby tak latwo sobie wyobrazic, a tak trudno opisac.

Pozdrawiam serdecznie

Kinga