Strona główna Grupy pl.rec.dom rozwiercanie wkładki

Grupy

Szukaj w grupach

 

rozwiercanie wkładki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-07-06 19:29:44

Temat: rozwiercanie wkładki
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Okazuje się, że nie można wyjąć wkładki yale do zamka drzwi jeżeli nie
ma się do tego zamka klucza.
Pozostało rozwiercić tą wkładkę, aby ją wyjąć i włożyć nową.
I teraz mam pytania:
- jaki rozmiar wiertła do tego wziąć nr 6, czy może mniejszy?
- jest jakiś szczególny typ wierteł (twardość) do tego typu prac?
- czy do nawiercania wykręcić śrubę boczną, która unieruchamia wkładkę?
- jak głęboko będzie trzeba wiercić, aby zamek "rozpadł" się?
- nawiercanie w miejscu gdzie "wchodzi" klucz?

Ponieważ jest to zamek w drzwiach altanki, to ma ochotę się z tym
zmierzyć. Ale wolałabym, przed przystąpieniem do prac, mieć trochę
wiedzy, skoro brak doświadczenia :-)

Pozdrawiam Krycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-07-06 20:43:29

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: "Jacek" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

6 mm wystarczy, ale wstępnie wierć średnicą 2,5- 3 mm.
Nie w miejscu, gdzie wchodzi klucz, bo to nie ma sensu, tylko tam, gdzie
wkładka ma zapadki.
Inaczej mówiąc wierć na styku obrotowego bębenka z korpusem wkładki, tak aby
wiertło wybrało część materiału z obrotowego bębenka i drugą część w korpusu
przy okazji rozwalając zapadki. Głębokośc wiercenia taka jak długość
ząbkowanej części klucza.
Jeżeli wkładka ma konstrukcję przeciwprzewierceniową to daj sobie spokój.
Najlepiej poproś kogoś z serwisu kluczy, bo bez znajomości budowy wkładki
duże szanse porażki.
Kwinto

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-07-06 21:32:31

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4c338424$0$17095$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Ponieważ jest to zamek w drzwiach altanki, to ma ochotę się z tym
> zmierzyć. Ale wolałabym, przed przystąpieniem do prac, mieć trochę
> wiedzy, skoro brak doświadczenia :-)
>

Szkoda życia z rozwiercaniem mosiądzu.
Bierzesz duży klucz francuski, tego typu jak w linku
http://www.allegro.pl/item1087296918_klucz_francuski
_55_mm_x_250_mm.html
Łapiesz nim wkładkę i ukręcasz.
Zakładasz nową wkładkę.
Czas 3-5 minut. Sprawdzone wielokrotnie. Działa.
--
Jackare

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-07-07 05:08:12

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: "Jacek" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dlaczego "szkoda życia"? W mosiądzu łatwo i przyjemnie się wierci pod
warunkiem, że wiertło jest ostre.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-07-07 07:58:02

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: Fieta <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> Szkoda życia z rozwiercaniem mosiądzu.
> Bierzesz duży klucz francuski, tego typu jak w
linkuhttp://www.allegro.pl/item1087296918_klucz_fran
cuski_55_mm_x_250_mm.html
> Łapiesz nim wkładkę i ukręcasz.
> Zakładasz nową wkładkę.
> Czas 3-5 minut. Sprawdzone wielokrotnie. Działa.
> --
> Jackare

Można więcej szczegółów? Ukręcać w tej samej płaszczyźnie w której
obracasz klucz?
f

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-07-07 12:49:00

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pokancerujesz zamek i szyldy, daj spokój z wyrywaniem wkładki.

Kup dobre wiertło (tytanowe, kobaltowe, np. w Leroy Merlin wiszą na stojakach) i
wierć pośrodku dolnej węższej części wkładki, na
wysokich obrotach i z małym dociskiem, możesz smarować wiertło terpentyną lub
denaturatem.


-----

> Ukręcać w tej samej płaszczyźnie w której obracasz klucz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-07-08 07:13:43

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: gary <g...@w...com> szukaj wiadomości tego autora

czegoś nie rozumiem .
masz dostęp do bocznej śrubki blokującej wkładkę ?

To znaczy że drzwi są otwarte.
Klucza nie ma w zamku, a z tego co pamiętam to klucz można wyjąc tylko w
pozycji bębenka kiedy wystający element licuje się z wkładką.

w takim razie wystarczy wykręcić boczną śrubkę i po prostu wyjąć wkładkę .

Czy coś pomyliłem ??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-07-08 07:57:08

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: Rafał <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 08.07.2010 09:13, gary wrote:
> czegoś nie rozumiem .
> masz dostęp do bocznej śrubki blokującej wkładkę ?
>
> To znaczy że drzwi są otwarte.
> Klucza nie ma w zamku, a z tego co pamiętam to klucz można wyjąc tylko w
> pozycji bębenka kiedy wystający element licuje się z wkładką.
>
> w takim razie wystarczy wykręcić boczną śrubkę i po prostu wyjąć wkładkę .
>
> Czy coś pomyliłem ??

Tak, pomyliłeś.

W momencie gdy nie ma kluczyka, ten "wystający element" nie jest
wewnątrz wkładki, lecz jest pod kątem pi*drzwi 30 stopni.
Żeby wyjąć wkładkę trzeba włożyć kluczyk i lekko go przekręcić.

Gdy by było jak piszesz, to każdy, w otwartych drzwiach, mógłby wymienić
sobie wkładkę na swoją, przerobioną. Oczami wyobraźni widzę wkładkę
którą można zamknąć każdym kluczem, osoba zamyka pomieszczenie nie
świadoma niczego, po czym złodziej przychodzi i bez problemu otwiera drzwi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-07-08 08:00:23

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: Damork <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Na mównicę wtargnął "gary", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:

> Klucza nie ma w zamku, a z tego co pamiętam to klucz można wyjąc tylko w
> pozycji bębenka kiedy wystający element licuje się z wkładką.

We wszystkich typowych wkładkach które widziałem żeby włożyć lub wyjąć
wkładkę niezbędne było lekkie przekręcenie klucza - po jego wyjęciu element
przesuwający rygiel nie licował się z wkładką, a był lekko przesunięty w
bok - wydaje mi się że ma to na celu utrudnienie wybicia wkładki.

--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Czarna Dama XJ 600N
http://www.osiatkowania.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-07-08 08:00:47

Temat: Re: rozwiercanie wkładki
Od: "Jan Kowalski" <K...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "gary" <g...@w...com> napisał w wiadomości
news:i13tak$2oa$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> w takim razie wystarczy wykręcić boczną śrubkę i po prostu wyjąć wkładkę .
>
> Czy coś pomyliłem ??

Tak. Wkładkę można wyjąć kiedy klucz jest w pozycji "lekko przekręconej".
Jak nie ma klucza to nie wyjmiesz nawet jeśli nie będzie śruby mocującej.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

brama Nice i garaż Came
jaka kosiarka spalinowa ?
bidet - stelaz
Jaki garnek do gotowania na parze do kuchni gazowej?
bateria bidetowa w umywalce?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »