> > Może zamiast wywoływać rewolucję językową, czy też udzielać innym
> > lekcji, lepiej spojrzeć do słownika języka polskiego? Nie trudno się
> > domyśleć, że podaje on trzy rózne znaczenia dla słowa pierś.
>
> To moze jednak warto uzywac slowa, ktore nie ma wielu roznych znaczen ale
> jedno i to w dodatku adekwatne:
>

Nie, ponieważ jak widzisz, to wprowadza jeszcze więcej zamieszania. Nasz język
stworzyli nasi przodkowie i czy nam się coś podoba czy nie, musimy się jego
regułom podporządkować. W innym przypadku, nigdy nie dojdziemy do porozumienia,
nawet w takich prostych sprawach.

> Np. Samica nosorożca ma 2 sutki. A ile ma piersi?
>

Pierś ( podaję za http://sjp.pwn.pl/ )

1. u ludzi i niektórych zwierząt: przednia, górna część tułowia zawierająca
płuca i serce [...]
2. u kobiet: jeden z dwu gruczołów otoczonych tkanką tłuszczową, znajdujących
się w przedniej, górnej części tułowia, wydzielających mleko po urodzeniu
dziecka
- Bujne, jędrne, drobne, wydatne piersi.
- Piersi obwisłe, zwiotczałe.
- Dać dziecku piersi.
- Karmić piersią.
- Ssać pierś.
3. mięso z przedniej części tułowia drobiu [...]

Drugie znaczenie słowa pierś dotyczy tylko kobiet a nie zwierząt.

Pozdrawiam, Andrzej

PS. Skończmy już ten wątek ;-).

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl