He he :) Wiadomo, że lepiej nie zapijać się ziółkami ale stosować je w
miarę potrzeby i z głową. Dlatego do codziennego użytku lepsza byłaby
zielona lub biała herbata albo meliska. Ta ostatnia daje smakowo spore
możliwości jeśli łączy się je z sokami oocowymi albo samymi owocami.
Z szałwią lepiej nie przesadzać bo zawiera estrogeny i dlatego kiedyś ją
stosowano przy babskich problemach. Szałwia w wersji świerzej jest
nieporównyalnie silniej działająca niż susz dlatego i na to trzeba zrócić
uwagę.
Nie zauważyłam wcześniej, że o pokrzywę pytałeś. Zakładam, że zalety znasz
to przypomnę tylko, żeby uważać bo jest moczopędna :)
Głóg obniża ciśnienie więc jeśli masz niskie to nie szalej ;) I nie łącz
głogu z naparstnicą bo się potęgują wzajemnie.
Pozdr



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4219
(20090705) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com