Data: 2002-08-20 21:50:01
Temat: Re: samobojstwo?
Od: "adamt" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Żeby wytrzymał jeszcze jeden dzień, a potem jeszcze jeden i jeszcze
> jeden. Rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać. I słuchać jak mówi. Rozpacz nie
> pozwala myśleć, niech wie o tym. Dobrze jest, jak będzie mógł komuś
> opowiadać o swoim bólu.
> Może, jak będzie mu trudno ciągle odnajdywać się w codziennym życiu
> zaproponować wizytę u psychologa. Teraz zapewne broni się przed tym, bo
> NIC nie ma sensu, ale z czasem może sam dojdzie do wniosku, że
> potrzebuje dodatkowej pomocy.
>
> Ważne, zeby miał poczucie, że ktoś jest przy nim, (dla niego), nawet
> jeśli jest to jest ledwie do niedawna.
>
> pozdrawiam ---- Kreska
> --
> Jeśli uznasz, że zabłądziłeś, zawróć. Zaoszczędzisz czasu.
>
dzieki za rade :))
|