Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: samotno?ć

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: samotno?ć

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-06 23:45:02

Temat: Re: samotno?ć
Od: "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Lamia napisał(a) w wiadomości: <85353k$hv8$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
>
>
>A nie obawiasz sie tego ze taki silny czlowiek moze w ktoryms momencie sie
>zalamac?
>
>roza:-)
>
>
Jesli tak, to calkowicie i ostatecznie.........
Ale takie typy potrafia duzo wytrzymac, na szczescie.
Kubus Fatalista - Bozena


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-01-07 01:16:28

Temat: Re: samotno?ć
Od: b...@k...kalisz.pl (Bartek Nagorny) szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl> na
pl.sci.psychologia napisał(a):

>Kubus Fatalista - Bozena

Bozenko.. a jednak zmienilas ? :(


Bartek
--
I have a dream...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-07 15:58:54

Temat: Re: samotno?ć
Od: "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Bartek Nagorny napisał(a) w wiadomości: ...
>Pewnego dnia, "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl> na
>pl.sci.psychologia napisał(a):
>
>>Kubus Fatalista - Bozena
>
>Bozenko.. a jednak zmienilas ? :(
>
>
>Bartek
>--
>I have a dream...

Wybacz, Bartek, ale to po prostu bardziej odpowiada w tej chwili mojej
psyche... Ale "Fatalista" - to niekoniecznie dlatego, ze tak fatalnie - moze
po prostu od fatum........
Bo, podobno co ma sie wydarzyc, wydarzy sie na pewno.......

Ad rem - wszystkim samotnosc kojarzy sie tylko z jednym - z brakiem
partnera. Nie z brakiem rodziny matki, siostry, dzieci...
Czyli o ten jeden rodzaj milosci kazdy sie wciaz dobija do drzwi Matki
Natury.
Co ona z tymi naszymi instynktami przetrwania zrobila......

wasz Kubus fatalista
Bozena
Ps.
Napisze na priv.

>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-07 16:24:25

Temat: Re: samotno?ć
Od: b...@k...kalisz.pl (Bartek Nagorny) szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl> na
pl.sci.psychologia napisał(a):

>psyche... Ale "Fatalista" - to niekoniecznie dlatego, ze tak fatalnie - moze
>po prostu od fatum........
>Bo, podobno co ma sie wydarzyc, wydarzy sie na pewno.......

Wiec jaki jest sens istnienia ?

>Ad rem - wszystkim samotnosc kojarzy sie tylko z jednym - z brakiem
>partnera. Nie z brakiem rodziny matki, siostry, dzieci...

Partner/ka->rodzina->dzieci..

>Co ona z tymi naszymi instynktami przetrwania zrobila......

Gdzies mam w sigu, nawet nie pamietam skad przepisalem - natura zawsze
stoi po stronie zla..
pzdr.

--
Bartek
b...@k...kalisz.pl

... Silly is a state of Mind, Stupid is a way of Life.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-07 21:29:30

Temat: Odp: samotno?ć
Od: "Lamia" <L...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bazenka napisala:
> Ad rem - wszystkim samotnosc kojarzy sie tylko z jednym - z brakiem
> partnera. Nie z brakiem rodziny matki, siostry, dzieci...
> Czyli o ten jeden rodzaj milosci kazdy sie wciaz dobija do drzwi Matki
> Natury.
> Co ona z tymi naszymi instynktami przetrwania zrobila......
>
Witaj Bozenko:-)
Zwrocilas uwage na dosc istotny problem, ale ja powiedzialabym to troche.
Z jednej strony samotnosc moze byc kojarzona jak najbardziej z brakiem
partnera, bo to moze wynikac z braku tej jednej fantastycznej wiezi, ale
kojarzyc ja mozna rowniez z brakiem jakiejkolwiek milosci ze strony
najblizszych osob i dlatego szuka sie tej jedynej
Z drugiej strony i to chyba jest najgorsze samotnym mozna byc nawet wtedy
gdy dookola sa ludzie otaczajacy nas miloscia, czyli rodzina, przyjaciele
itp. Z czego to wynika z braku umiejetnosci brania i dawania.

pozdrawiam
roza




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-07 21:30:09

Temat: Odp: samotno?ć
Od: "Lamia" <L...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


> >A nie obawiasz sie tego ze taki silny czlowiek moze w ktoryms momencie
sie
> >zalamac?
> >
> >roza:-)
> >
> >
> Jesli tak, to calkowicie i ostatecznie.........
> Ale takie typy potrafia duzo wytrzymac, na szczescie.
> Kubus Fatalista - Bozena

A gdzie lezy ich granica wytrzymalosci?







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-10 20:28:08

Temat: Re: samotno?ć
Od: "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Lamia napisał(a) w wiadomości: <855lr0$6q8$3@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
>
>> >A nie obawiasz sie tego ze taki silny czlowiek moze w ktoryms momencie
>sie
>> >zalamac?
>> >
>> >roza:-)
>> >
>> >
>> Jesli tak, to calkowicie i ostatecznie.........
>> Ale takie typy potrafia duzo wytrzymac, na szczescie.
>> Kubus Fatalista - Bozena
>
>A gdzie lezy ich granica wytrzymalosci?
>
Jak zwykle - dla kazdego czlowieka w innym miejscu. Jest to sprawa
absolutnie indywidualna i zadne statystyki nie znajda tu zastosowania.
Czasem wystarczy "motylek".
Mozna przez lata walczyc z przeciwnosciami, przezyc wiezienie, zdrade,
emigracje, zdrade........, chorobe dziecka, zdrade..........
smierc.....I zginac przez brak przyjaciela, prostej akceptacji.
Czyli - wypelnila sie miara. Ale , jak pisalam - dla kazdego inna......
Pozdrawiam
Kubus Fatalista.
Bozena


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: samotno?ć?
Odp: Mój chłopak jest narkomanem - pomocy!
Odp: Tutejsi filozofowie...
Odp: Czy jestem fair?
Odp: Tutejsi filozofowie...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »