Data: 2000-01-07 15:17:46
Temat: Re: samotność
Od: "Piotr Sel" <S...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Lamia <L...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:853344$f3j$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
Odp: samotno?ć
00-01-06 22:59
> "Wsadzic" pare na bezludna wyspe?
> Wiele ksiazek o tym napisano i wiele filmow nakrecono oczywiscie kazde z
> nich mialo inne zakonczenie. Ale jak by bylo w rzeczywistosci? Czy
> przypadkiem nie wychodza wtedy najaw najgorsze ludzkie cechy?
Użytkownik Lamia <L...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8533p4$g4e$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
Odp: samotno?ć
00-01-06 23:04
> Powiedz mi dlaczego z gory zakladasz, ze ludzie ktorzy sie slabo znaja i
> laduja na bezludnej wyspie predzej czy pozniej pozabijaja sie?
>
> Przeciez oni sa zalezni od siebie i niestety jezeli chca przetrwac musza
> wspolpracowac niezaleznie od tego czy sie kocha/lubia czy nie.
>
> Wierz mi w pojedynke naprawde bardzo trudno jest cokolwiek osiagnac:-)
Witaj!
Tak w ramach czytywania postow - 5 minut roznicy w czasie a tak rozbiezne
wypowiedzi. Czemu?
Moje zdanie: wspolpraca. Po co tysiace lat ewolucji! Skoro w sytuacji
stresowej mamy sie pozabijac? Tym chyba rozni sie czlowiek od zwierzecia.
Konstruktywne myslenie ponad emocjami. To naprawde przynosi efekty
(przynajmniej mnie).
Z szerokim usmiechem
Piotrek
|