Data: 2002-01-17 20:13:59
Temat: Re: seks, czyli zgrywanie twardziela
Od: "masoneczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Malicki" <G...@m...com> napisał w wiadomości
news:a26jll$qnb$1@news.polbox.pl...
> Całkowicie się z Tobą zgadzam :-) Ale ...
> zależy to też od partnera/partnerki (bo problem tyczy
> chyba obu płci).
Oczywiście, zbyt krótko napisałam, nie rozwinełam własnych myśli :-)
> Jeśli ja bym czasowo nie mógł, a wiedziałbym,
> że wiele nas łączy, a także, że partnerka BARDZO
> tego potrzebuje, to bym się zgodził na to,
> by zrobiła to z kimś innym.
> Wiem - jestem zboczony :-)
Wiesz ja też wyraziłabym zgodę na spełnienie potrzeby partnera z inną, ale
nie ukrywam, drżałabym o trwałość związku, bo może nastąpić zakochanie się i
w dalszej konekwencji separacja, rozwód itd. jeśli rozpatrujemy związek
poważny :-|
No to oboje jesteśmy zboczeni :-)
Pozdrawiam serdecznie Masoneczka
|