Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote: > a gdy wracał. > on był biały... ale miał czarnego chuja. > który z reguły był tym co ratowało mu życie. a ona czasem mówiła: "ale tylko jednego" a on zamykał oczy i oboje nie byli wtedy sobą. a ja nie wiem czy ona zamykała oczy.
Zobacz także