Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
ews.tpi.pl!not-for-mail
From: ateista <p...@h...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ^serducho
Date: Tue, 26 Dec 2006 19:44:37 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 58
Message-ID: <o...@4...net>
References: <ls1qgp1hpz0j.t95bhzf7likt$.dlg@40tude.net>
<emnsf5$9nb$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c5qsq5ysdcs3$.1uzk924agodav$.dlg@40tude.net>
<empbi0$4b8$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1bgj6rqlnzlqu$.f6vf53mywcmv.dlg@40tude.net>
<emqgup$k84$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1d2pp3d647df2.de214a4va9ex$.dlg@40tude.net>
<emrhq3$650$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d...@4...net>
<emrj95$792$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: aapr81.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1167158886 24374 83.5.151.81 (26 Dec 2006 18:48:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Dec 2006 18:48:06 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:358313
Ukryj nagłówki
Dnia Tue, 26 Dec 2006 17:43:00 +0100, gazebo napisał(a):
>>>> Oto i on, ateizm rodzinny o:)
>>>> w aspekcie etycznym, który
>>>> może być wspaniałym fundamentem
>>>> etyki ateisty, o ile potrafi to
>>>> przełożyć choć w marzeniach na
>>>> inne plemiona i światopoglądy
>>>> rzecz jasna...
>>>
>>> a to nie tzw. ateizm walczacy? :)
>>
>> Sie pewnie nie dość jasno wyraziłem, brat, sorry.
>> Chodziło mi o tego typu przełożenie, że jak ateista
>> patrzy na swoje własne dzieci, to jaby widział wszystkie
>> dzieci świata, no wiesz, full internacjonalim :o)
>> jak wszystkie, to wszystkie, babcia też :o)
>> inne plemiona, inne dzieci, inne poglady
>> też, jak to dzieci, ok ?
>>
>
> nie widze tego jako ateizm, bardziej jako humanizm
A czy humanizm gryzie się z ateizmem ?
A z wiarą w dobrych Bogów ?
a z wiarą w dobrego Ojca wszystkich ludzi,
nie tylko naszego plemienia, kościoła czy partii ?
No cóż, ja już dalej nie dojdę...,
zresztą nawet nie bardzo widzę drogę
dokąd by tu dalej można iść...
Poza tym zdaje się przypadkiem
nauczyłem się chodzić po wodzie,
a konkretnie odkryłem sposób...,
musze jeszcze trochę potrenować,
jak prześlizgiwać się po
tematach-wątkach-życia
nie zagłębiając się
w nie zbytnio :o)
Miałem sen...
Oto stanął przede mną mały chłopiec
(a może to była dziewczynka...) i ja
swoim zwyczajem chciałem go zapędzić
w kozi róg, na środku jeziora, a on
pokazał mi język, odwrócił się na
pięcie i sobie poszedł :o( a ja
oczywiście zacząłem tonąć...
w domysłach, zresztą i tak
bym utonął, skoro lubię
poznawać głębię problemów.
:o)
_()_ atar
|