| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-12-26 00:26:44
Temat: Re: ^serduchoDnia Tue, 26 Dec 2006 00:59:15 +0100, yoshi napisał(a):
> aaa to tego typu interpretacja Pisma Swietego
> ode mnie no comment zatem :]
A co, boli Cię coś, brat, że nie możesz mówić ?
Czy to raczej wynik zlekceważenia... :o)
problemu ? Nic się nie przejmuj,
nie będe więcej rozdrapywał ludziom
ran, wręcz przeciwnie..., sorry.
_()_ atar
--
"Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
13. Data: 2006-12-26 00:27:07
Temat: Re: ^serducho
Użytkownik "_()_ atar" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:x4t573lrixcw$.1307j7uantjow$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 26 Dec 2006 00:43:37 +0100, yoshi napisał(a):
>
> >> no ideały mieli pierwsi chrześcijanie raczej lewicowe.
> >
> > na jakiej podstawie tak sadzisz ? :)
> > bo jesli to tylko opinia to o gustach sie nie dyskutuje i sie odczepiam
> > natychmiast
>
> A co, Twoim zdaniem mieli poglądy bliższe polskiej prawicy ?
> A to dziwne w takim razie, skoro...
>
> Dz 2:44-45
> 44. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem
> i wszystko mieli wspólne.
> *******************************
> 45. Sprzedawali majątki i dobra
> i rozdzielali je każdemu według potrzeby.
> ***********************************************
> (BT)
>
no jasne - czysta polska lewica - w KC wszystko mieli
wspólne i rozdzielali sobie wedle potrzeb :)))
a taki Dzierżyński czy Stalin to byli pierwsi do
nastawiania drugiego policzka :)))
porównywanie tamtych czasów do społeczeństwa
przemysłowego/klasowego nie ma sensu
przejmowanie majątków jest teraz np. popularne
w różnych sektach jednak nikt raczej nie uważa
tego za argument iż te sekty są chrześcijańskie
lub lewicowe :)))
to ,że pewne ideały/utopie pojawiaja się w różnych
okresach historii w róznych ruchach społecznych/religijnych
oznacza tylko tyle ,że zbiór tych ideałów/wizji jest ograniczony
i powtarzanie/zapozyczanie (z pewnymi modyfikacjami) jest nieuniknione.
Jednak głoszenie ideałów to jedno a realizacja to drugie.
zdrówko
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
12. Data: 2006-12-26 00:27:07
Temat: Re: ^serducho
Użytkownik "_()_ atar" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:x4t573lrixcw$.1307j7uantjow$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 26 Dec 2006 00:43:37 +0100, yoshi napisał(a):
>
> >> no ideały mieli pierwsi chrześcijanie raczej lewicowe.
> >
> > na jakiej podstawie tak sadzisz ? :)
> > bo jesli to tylko opinia to o gustach sie nie dyskutuje i sie odczepiam
> > natychmiast
>
> A co, Twoim zdaniem mieli poglądy bliższe polskiej prawicy ?
> A to dziwne w takim razie, skoro...
>
> Dz 2:44-45
> 44. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem
> i wszystko mieli wspólne.
> *******************************
> 45. Sprzedawali majątki i dobra
> i rozdzielali je każdemu według potrzeby.
> ***********************************************
> (BT)
>
no jasne - czysta polska lewica - w KC wszystko mieli
wspólne i rozdzielali sobie wedle potrzeb :)))
a taki Dzierżyński czy Stalin to byli pierwsi do
nastawiania drugiego policzka :)))
porównywanie tamtych czasów do społeczeństwa
przemysłowego/klasowego nie ma sensu
przejmowanie majątków jest teraz np. popularne
w różnych sektach jednak nikt raczej nie uważa
tego za argument iż te sekty są chrześcijańskie
lub lewicowe :)))
to ,że pewne ideały/utopie pojawiaja się w różnych
okresach historii w róznych ruchach społecznych/religijnych
oznacza tylko tyle ,że zbiór tych ideałów/wizji jest ograniczony
i powtarzanie/zapozyczanie (z pewnymi modyfikacjami) jest nieuniknione.
Jednak głoszenie ideałów to jedno a realizacja to drugie.
zdrówko
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-12-26 00:31:32
Temat: Re: ^serduchoDnia Tue, 26 Dec 2006 01:27:07 +0100, patix napisał(a):
>>>> no ideały mieli pierwsi chrześcijanie raczej lewicowe.
>>>
>>> na jakiej podstawie tak sadzisz ? :)
>>> bo jesli to tylko opinia to o gustach sie nie dyskutuje i sie odczepiam
>>> natychmiast
>>
>> A co, Twoim zdaniem mieli poglądy bliższe polskiej prawicy ?
>> A to dziwne w takim razie, skoro...
>>
>> Dz 2:44-45
>> 44. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem
>> i wszystko mieli wspólne.
>> *******************************
>> 45. Sprzedawali majątki i dobra
>> i rozdzielali je każdemu według potrzeby.
>> ***********************************************
>> (BT)
>>
> no jasne - czysta polska lewica - w KC wszystko mieli
> wspólne i rozdzielali sobie wedle potrzeb :)))
>
> a taki Dzierżyński czy Stalin to byli pierwsi do
> nastawiania drugiego policzka :)))
>
> porównywanie tamtych czasów do społeczeństwa
> przemysłowego/klasowego nie ma sensu
>
> przejmowanie majątków jest teraz np. popularne
> w różnych sektach jednak nikt raczej nie uważa
> tego za argument iż te sekty są chrześcijańskie
> lub lewicowe :)))
>
> to ,że pewne ideały/utopie pojawiaja się w różnych
> okresach historii w róznych ruchach społecznych/religijnych
> oznacza tylko tyle ,że zbiór tych ideałów/wizji jest ograniczony
> i powtarzanie/zapozyczanie (z pewnymi modyfikacjami) jest nieuniknione.
> Jednak głoszenie ideałów to jedno a realizacja to drugie.
>
> zdrówko
> patix
Brat, boli Cię coś... ?
No wiesz, szkoda Ci, że Jezus był trochę
bardzioej lewicowy niż prawicowy ?
I czy lewica kojarzy Ci się nieodmiennie ze Stalinem
i stalinizmem, naprawdę ? I nie znasz ideałów
lewicowych, które nie mają nic wspólnego
z przemocą ? Naprawdę ? Jeśli nie znasz,
to nie znasz, sorry, że zawracałem bratu
głowę, albowiem nie jest moim celem
rozdrapywanie ran, już nie, poważnie,
przepraszam...
_()_ atar
--
"Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-12-26 00:58:13
Temat: Re: ^serducho
Użytkownik "_()_ atar" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:auvqj8sd4qux$.a6r7uvyuxcie.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 26 Dec 2006 01:27:07 +0100, patix napisał(a):
>
..
> Brat, boli Cię coś... ?
nie - raczej śmieszy - no sorry
> No wiesz, szkoda Ci, że Jezus był trochę
> bardzioej lewicowy niż prawicowy ?
Jaki naprawde był Jezus to trudno powiedzieć
- jak chcesz go "zaanektować" dla lewicy
to proszę - (nieco to śmieszne ale co tam )
>
> I czy lewica kojarzy Ci się nieodmiennie ze Stalinem
> i stalinizmem, naprawdę ? I nie znasz ideałów
wolisz Kube,Chiny,Kore ,....
> lewicowych, które nie mają nic wspólnego
> z przemocą ? Naprawdę ? Jeśli nie znasz,
głoszone ideały a praktyczna rzeczywistość to dwie
różne rzeczy
> to nie znasz, sorry, że zawracałem bratu
> głowę, albowiem nie jest moim celem
> rozdrapywanie ran, już nie, poważnie,
> przepraszam...
to nie to - widzisz chrześcijanie (wcześni)
mieli dobra materialne za nic (nie był przedmiotem
ich zaiteresowania) lewicowcy wprost przeciwnie
interesowali sie głównie i tylko dobrami materialnymi.
Nie wiem czy widzisz tę subtelną acz istotną różńicę.
Kiedy dwóch mowi to samo to nie zawsze znaczy to to samo.
Czyli wykazywanie podobnych napisów słów a nawet czynów
nie oznacza ,że kryje sie za nimi ta sama treść/sens.
A kiedy treść jest inna ( musi być inna bo to inne epoki)
to powoływanie się na wspólną forme jest nadużyciem.
I tylko o to mi chodzi.
zdrówko
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-12-26 06:57:11
Temat: Re: ^serduchoUżytkownik ... muu ... napisał:
>>> Humanizm fajna sprawa, ale brak mu mocnych
>>> fundamentów (psychologicznych) a połączony
>>> z nauką wygląda mocno pokracznie :o(
>>> Owszem znacznie lepiej wygląda
>>> połączony z ateizmem rodzinnym :o)
>> a to nie jest proba umocowania tegoz w realiach? :)
>
> Moim zdaniem całkiem niezła...
> i w sumie bardzo bliska socjalizmowi
> oraz Chrystusowi jak sie okazuje :o)
> bo raczej nie był prawicowcem
> ani jego uczniowie..., no ideały
> mieli pierwsi chrześcijanie raczej lewicowe.
moze wiec mamy do czynienia z wierzacymi ateistami? :) tylko czy tak
naprawde sam ateizm jako taki ma cos wspolnego u zrodla z humanizmem?
nie powiem, zaintrygowal mnie ten ateizm rodzinny, chcialbym go zobaczyc
w czystej postaci
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-12-26 09:08:31
Temat: Re: ^serduchoDnia Tue, 26 Dec 2006 01:58:13 +0100, patix napisał(a):
>> Brat, boli Cię coś... ?
>
> nie - raczej śmieszy - no sorry
Nie żałuj sobie, :o) to zdrowie,
czego Ci serdecznie życzę, brat !
>> No wiesz, szkoda Ci, że Jezus był trochę
>> bardzioej lewicowy niż prawicowy ?
>
> Jaki naprawde był Jezus to trudno powiedzieć
> - jak chcesz go "zaanektować"
Dobre słowo, tj. celne, ciekawe kiedy
polska prawica zaanektowała go dla siebie...
Śmieszne to trochę, ale dobrze by wiedzieć,
kiedy polska prawica socjalistę i to Żyda
uznała za swojego Boga - ha, ha!
>dla lewicy
> to proszę - (nieco to śmieszne ale co tam )
No nie wiem, nie wiem... :o)
skąd Twoja pewność wynika, pewnie
z tego, że Tqwój proboszcz jest za prawicą, tak ?
I pewnie u wszystkich polaków ta pewnośc bierze
się z tego samego źródełka, tak ?
>> I czy lewica kojarzy Ci się nieodmiennie ze Stalinem
>> i stalinizmem, naprawdę ? I nie znasz ideałów
>
> wolisz Kube,Chiny,Kore ,....
A czy Irlandii oraz Irlandii Pn.
nie przeważajką czasem chrześcijanie ?
I co, Duch Św, kazał im się naparzać ?
Mam rozumieć, że jednym z ideałów Chrystusa
jest n a p a r z a n i e ?
Krótko mówiąc nie znasz żadnych grzechów
prawicy, tak ?
>> lewicowych, które nie mają nic wspólnego
>> z przemocą ? Naprawdę ? Jeśli nie znasz,
>
> głoszone ideały a praktyczna rzeczywistość to dwie
> różne rzeczy
- ha, ha! Bravo !
I czy tio tylko lewicy się przytrafia,
taka niezgodność ideałów z czynami ?
Nie lepiej porozmawiać o ideałach właśnie,
do czego serdecznie namawiam ludzi, ale jakoś
nie daję rady ?
No więc jak, czy ideały Jezusa Chrystusa
były bliższe ideałom prawicy, czy raczej
były bardziej lewicowe w swojej wymowie ?
Damy radę to przeanalizować,
czy Twoim zdaniem to strata czasu,
tj. obalanie mitów, co, brat ?
>> to nie znasz, sorry, że zawracałem bratu
>> głowę, albowiem nie jest moim celem
>> rozdrapywanie ran, już nie, poważnie,
>> przepraszam...
>
> to nie to - widzisz chrześcijanie (wcześni)
> mieli dobra materialne za nic (nie był przedmiotem
> ich zaiteresowania) lewicowcy wprost przeciwnie
> interesowali sie głównie i tylko dobrami materialnymi.
Ty brat jestś bardzo9 sprytny widzę, porównujesz
bowiem ideały jednych do praktyki drugich,
a ja przeciez Cie pytam o ideały lewicowe,
nie lewicy polskiej czy radzieckiej, ale w ogóle,
no choćby o Marksa, a może właśnie o niego, który
jak Mojżesz zrezygnował z posady i pańskiego życia
(ja bym nie dał rady) i pozostał z potrzebującymi...
choćby pracy, czyli środków do życia,
a przeciez nie było wtedy takich społecznych
zabezpieczeń..., bo ówczesna prawica jeszcze
nie widziała takiej potrzeby :o)
Nie wiedziałeś o tym, że na prawicy uczyniono
ten zwrot w myśleniu i gzreczność ludziom za
sprawą lewicowych poglądów lewicy ?
No bo przecież chyba nie ze samej
siebie, a jesli nawet to trochę
późno i w dziwnej korelacji
z lewicowymi8 rozruchami... :o)
> Nie wiem czy widzisz tę subtelną acz istotną różńicę.
> Kiedy dwóch mowi to samo to nie zawsze znaczy to to samo.
Tak widzę, ja chcę mówić o ideałach, tak Chrystusa,
jak i lewicy w ogóle, a Ty zdaje się chcesz zapomnieć
o stosach, wyprawach krzyzowych, konkwistach, paleniu
ludzi na stosach, wojnach braterskich chrześcijan,
do których bywało namawiali sami papieże,
a jesli chodzi o ideały socjalizmu, to
widzisz już włąśnie praktykę zbójecką
ZSRR i innych miłośników idei lewicowych,
których ja właśnie bym raczej porównał
z konkwistadorami :o)
Dlatego brat nie wychodzi nam ta dyskusja
i mijają się porównania...
> Czyli wykazywanie podobnych napisów słów a nawet czynów
> nie oznacza ,że kryje sie za nimi ta sama treść/sens.
A gdzie Ty to wykazałeś, ze sie nie kryje ?
Chcesz powiedzieć, że jak kapłan pisze miłość,
to nie zawsze oznacza to miłość ?
> A kiedy treść jest inna ( musi być inna bo to inne epoki)
> to powoływanie się na wspólną forme jest nadużyciem.
> I tylko o to mi chodzi.
Nie udowodniłeś tego, owszem uciekasz
od porównania idei wchodząc szybko
w oskarżenie praktykantów socjalizmu.
Czy Twoim zdaniem idea wspólnoty, czyli nw sumie
spółdzielni lub nawet komuny to jest pomysł
z gruntu prawicoy i kapitalistyczny ?
Czytałes coś o Esseńczykach ?
Esseńczycy
[edytuj]
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
<<
Esseńczycy (essenizm) - jedno z żydowskich stronnictw religijnych (obok
faryzeuszy i saduceuszy i ewentualnie jeszcze zelotów), a w szerszym
rozumieniu ruch religijno-społeczny, działający w drugiej połowie tzw.
okresu Drugiej Świątyni (ok. 515 r. p.n.e.-70 r. n.e.), czyli w latach ok.
152 p.n.e. - 70 n.e.
[...]
[edytuj] Charakterystyka i poglądy
W świetle dostępnych źródeł wiemy, że esseńczycy:
* unikali kontaktów ze Świątynią, czym zasadniczo różnili się od
saduceuszy, a także od faryzeuszy (według Józefa Flawiusza nie było to
zerwanie całkowite, gdyż składali ofiary przez pośredników unikając tylko
bezpośredniego kontaktu);
* żyli w wyodrębnionych zamkniętych społecznościach,
****************************************************
*****
które cechowała wspólnota dóbr materialnych;
* praktykowali celibat (chociaż Józef Flawiusz mówi o odłamie
esseńczyków, którzy się żenili);
Mnie to przypomina bardziej socjalizm, a nawet komunizm
niż kapitalizm..., a Tobie nie ? Kto wie, może właśnie
oni, tj. Esseńczycy byli pierwszymi komunistami,
a Karol Marks, który był ponoć Żydem, nie miał
do nich aż tak znowu daleko, tak ?
Ciekawe, kiedy powstał ten mit, że Jezus Chrystus
miał prawicowe poglądy...
Albo wymień choć z jeden przykład, kiedy
je głosił, bo ja wymieniłem przykład
wyraźnie lewicowych poglądów
jego pierwszych uczniów, tak ?
Każdemu według potrzeb,
*************************
a nie według sprytu (zdolności)
i umiejętności ! Czy to jest Twoim
zdaniem ideał kapitalizmu, co, brat ?
> zdrówko
> patix
I na tym polu też przegrasz, przyjacielu,
co oczywiście ani Ciebie samego, ani nikogo
wierzącego z prawicy nie skłoni do zastanowienia
się nad tą sprawą...
Dlatego też mój płomień przygasa...
zdrówko
_()_ atar
--
"Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić..."
No dobra, a co zrobić z mitami i zabobonem ? :o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-12-26 10:00:53
Temat: Re: ^serduchoDnia Tue, 26 Dec 2006 07:57:11 +0100, gazebo napisał(a):
> Użytkownik ... muu ... napisał:
>>>> Humanizm fajna sprawa, ale brak mu mocnych
>>>> fundamentów (psychologicznych) a połączony
>>>> z nauką wygląda mocno pokracznie :o(
>>>> Owszem znacznie lepiej wygląda
>>>> połączony z ateizmem rodzinnym :o)
>>> a to nie jest proba umocowania tegoz w realiach? :)
>>
>> Moim zdaniem całkiem niezła...
>> i w sumie bardzo bliska socjalizmowi
>> oraz Chrystusowi jak sie okazuje :o)
>> bo raczej nie był prawicowcem
>> ani jego uczniowie..., no ideały
>> mieli pierwsi chrześcijanie raczej lewicowe.
>
> moze wiec mamy do czynienia z wierzacymi ateistami? :) tylko czy tak
> naprawde sam ateizm jako taki ma cos wspolnego u zrodla z humanizmem?
> nie powiem, zaintrygowal mnie ten ateizm rodzinny, chcialbym go zobaczyc
> w czystej postaci
A jakich miałeś rodziców, wierzących
czy ateistów ?
No ale wierzysz w to, że ateiści
potrafią kochać swoje dzieci ?
Oto i on, ateizm rodzinny o:)
w aspekcie etycznym, który
może być wspaniałym fundamentem
etyki ateisty, o ile potrafi to
przełożyć choć w marzeniach na
inne plemiona i światopoglądy
rzecz jasna...
_()_ atar
"Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić..."
No dobra, a co zrobić z głupotą i zabobonem ? :o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-12-26 12:04:48
Temat: Re: ^serducho
Użytkownik "_()_ atar" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:1tcawpnyg9xrm.x4akussdsxga.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 26 Dec 2006 01:58:13 +0100, patix napisał(a):
>
>
> >> Brat, boli Cię coś... ?
> >
> > nie - raczej śmieszy - no sorry
>
>
> Nie żałuj sobie, :o) to zdrowie,
> czego Ci serdecznie życzę, brat !
I wzajemnie :))
.................
.................
> I na tym polu też przegrasz, przyjacielu,
> co oczywiście ani Ciebie samego, ani nikogo
> wierzącego z prawicy nie skłoni do zastanowienia
> się nad tą sprawą...
klejny raz wybrałeś ringu jako miejsce ukojenia :))
> "Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
> Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić..."
>
mój płomień (w tym ognisku) przygasł definitywnie
zdrówko
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-12-26 12:32:27
Temat: Re: ^serduchoDnia Tue, 26 Dec 2006 13:04:48 +0100, patix napisał(a):
>>>> Brat, boli Cię coś... ?
>>>
>>> nie - raczej śmieszy - no sorry
>>
>>
>> Nie żałuj sobie, :o) to zdrowie,
>> czego Ci serdecznie życzę, brat !
>
> I wzajemnie :))
>
Pomijając moje wszystkie argumenta ? :o)
W ten sposób przyprawiasz mnie właśnie o chorobę
psychiczną jak się zdaje...
> .................
> .................
>
>> I na tym polu też przegrasz, przyjacielu,
>> co oczywiście ani Ciebie samego, ani nikogo
>> wierzącego z prawicy nie skłoni do zastanowienia
>> się nad tą sprawą...
>
> klejny raz wybrałeś ringu jako miejsce ukojenia :))
Ty oczywiście nie chciałes aby Twoje argumenta
okazały się lepsze od moich, tak ? :o)
I dlatego zrobiłeś w tył zwrot i udałeś
się w dłudgą ?
Który to już raz, co, brat ?
I w ogóle Cię to nie zastanowiło,
jakim cudem dobry Bóg może dać taką
przewagę w argumentach ateiście nad wierzącym ?
Tak, wiem, nie ma na was sposobu, tacy jesteście...
męscy i w ogóle twardziele :o)
>> "Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
>> Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić..."
>>
>
> mój płomień (w tym ognisku) przygasł definitywnie
Nie dziwię się, skoro argumenty w dyskusji
nie są dla Ciebie dobrą podpałką, tj. pożywką...
dla Twojego ognia...
ja przygasam właśnie z braku argumentów
ze strony przeciwnej..., bo czy jest sens
w dyskutowaniu samemu ze sobą ?
Owszem znam te sztuczkę, czasem tak nawet
robię, raz się ze sobą zgadzając, a innym
razem obalając swoje teorie, ale to prawdę
mówiąc przypomina... onanizm, a nie ten,
no, dyskusję... :o)
> zdrówko
> patix
_()_ atar
--
"Jeśli jest jakaś rana, trzeba ją leczyć...
Jeśli jest jakiś ból, trzeba go ukoić...,
a głupotę i zabobon chronić, bo to
fundamenty naszej cywilizacji :o)"
No dobra, a co zrobić z głupotą i zabobonem ? :o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |