>
> A skad masz ten kolagen?jaka jest jego cena?
>
> Gosia
Tylko przez internet, albo u kosmetyczki. Jest to moje nowe "odkrycie" i
naprawde super.Ceny sa rozne, moj nazywa sie Kolagen naturalny firma
Inventa(silver)
Teraz nie mam czasu, ale jak nie znajdziesz w googlach to Ci poszukam. Dodam, ze
jest to polskie odkrycie, bo w Niemczech np. znalazlam tylko kremy z kolagenem,
a nie ma to jak 100% kolagen, wtedy krem nie jest taki wazny. U mnie po mies.
uzywania raz dziennie tego "cudu", zmienila sie (nawilzyla, wygladzila) skora na
szyi i dekoldzie , dodam, ze nie bylam zaniedbana. Myc moze u mlodych osob braku
kolagenu golym okiem nie widac, ale on zanika podobno od 25 roku zycia, a po
piecdziesiatce, to nawet przy zadbanej skorze niestety odczuwa sie brak
kolagenu.Rowniez wazne jest, ze on nie uczula!.Zadowolona bylam rowniez z aloe
vera(tez 100%), ale po pewnym czasie zaczal mnie uczulac.
Ilona