Data: 2003-09-09 19:14:41
Temat: Re: serwetki szydełkowe -ceny
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No to jeszcze Paszczacze 3 grosze!
Bedac ostatnio w Polsce ambitnie szukalam czegos POLSKIEGO na prezenty.
Podkreslam polskiego (hafty krzyzykowe/richelieu nie wchodzily w gre). I te
serwetki z Cepelii tez mi sie nie podobaly. Ale..we Wroclawiu pod przejsciem
na Swidnickiej stala pani z pieknymi serwetami szydelkowymi. Kupilam to co
chcialam.
Natomiast serwet czy obrusow robionych haftem rzeszowskim nie znalazlam
nigdzie, a to one sie tak moim znajomym podobaly (u mnie w domu, dostalam je
cale wieki temu jako prezenty slubne, widac dawniej Cepelie byly lepiej
zaopatrzone?).
Umiem je zrobic, nie w tym rzecz, ale moje "moce przerobowe" sa jednak
ograniczone. Czasami wole zaplacic, byleby tylko cos ladnego dostac. Ale nie w
Cepelii, z tego wynika.
I tak sobie chodzilam i myslalam, co by taki cudzoziemiec kupil na pamiatke.
Bo musi to byc ladne i male (ograniczenia bagazu w samolocie). I poza duzymi /
ciezkimi kilimami i bieznikami na prawde nic ladnego nie widzialam.
Podziwiam prace 9-ciolatka, oby tak dalej!!
Pozdrawiam,
Anna
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|