"marcin" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:fk1u0q$o53$1@news.onet.pl...

> A ja teraz dochodzę do wniosku, że tu po prostu chodzi o kasę. (jak nie

To jest pierdolenie i tlumaczenie sie samemu przed soba ze swojego
nieudactwa.
Mozna poznac sympatyczne dupy, nawet na tych portalach i sie przekonalem o
tym, ale nic nie dzieje sie w miesiac.
I najwazniejsze: nic na sile
Wiadomo ze cipy glownie leca na pieniadze, ale sa takie ktore nie leca
dokladnie na plik banknotow/auto czy inne takie gowna, ale raczej na tym, ze
widza w facecie kogos, kto zapewnilby jej materialny byt na przyzwoitym
poziomie. Kto chce zyc jak nedzarz, albo w jakis pierdolonych skromnych
warunkach, skoro moze poznac kogos, kto bedzie mogl zapewnic lepsze? Kazdy
czlowiek chce zyc godnie, kobiety tez hehe.
Zwlaszcza atrakcyjne, ktorych atrakcyjnosc wymaga nie tylko czasu ale i
srodkow. Chcialbys miec lache, ktora ubiera sie w cos workowatego i
napierdala na siebie tusz do rzes, ktory sie kruszy i jest grudkowaty? A
codzienne jej potrzeby, chec poznawania, przebywania w ciekawych miejscach?
No chyba ze lubisz szmate, ktora lubi to, co zaoferuje jej kablowka.

> wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę). Dobry komputer kosztuje 5000zł
> (kiepski 1000), a dobry samochód 70 000 (kiepski 10 000). I tu jest pies
> pogrzebany - na komputer może sobie pozwolić byle student, na samochód
> trzeba mieć już pełną sakiewkę.

Kup uzywany albo sprowadzaj ze stanow.
Zreszta w zyciu pieniadze nie sa wazne.
Naprawde wazne sa nieruchomosci, papiery wartosciowe i bizuteria.

> Jestem pewien że jakby proporcje były odwrotne, to i sympatia kobiet do
> tych zabawek by się 'magicznie' odwróciła.

Bzdura, chyba ze komputer mozna byloby zabierac ze soba i pokazywac
publicznie, ale i wtedy musialby byc powleczony zlotem albo platyna.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/