serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 202

1. Data: 2007-12-15 16:22:41

Temat: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "hans1" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem w serwisie randkowym. Zamiesciłem zdjęcie i dałem jakiś tam opis -
wydaje mi się że nie odpychajacy. Ale jakoś nikt tzn dziewczyny do mnie nie
piszą. A jak sam próbuję pisać to znowu te nie odpisują albo dają jakieś
nieciekawe teksty. Już nie wiem co mam o sobie myśleć. Chyba jestem brzydki
i skazany na samotność albo na zwiazek z kobietą której nikt nie chce. Na
prawdę ciezko mi zachować odrobinę optymizmu zeby chodzic do pracy i
wypełniac podstawowe obowiązki. Jestem ciekawy jakie wy macie doswiadczenia?
Faceci czy dziewczyny was zaczepiają w wirtualnym swiecie i poza nim? A
dziewczynyz koleji czy wy dajecie facetowi do zrozumienia jak się wam
podoba? Chcę spojrzeć prawdzie w oczy - nie mam rwania - wiec jestem
brzydki.?
hans1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-12-15 17:16:05

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-12-15 18:37:32

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

"hans1" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:fk0var$abh$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Jestem w serwisie randkowym. Zamiesciłem zdjęcie i dałem jakiś tam opis -
> wydaje mi się że nie odpychajacy. Ale jakoś nikt tzn dziewczyny do mnie
> nie
> piszą. A jak sam próbuję pisać to znowu te nie odpisują albo dają jakieś
> nieciekawe teksty. Już nie wiem co mam o sobie myśleć. Chyba jestem
> brzydki
> i skazany na samotność albo na zwiazek z kobietą której nikt nie chce. Na
> prawdę ciezko mi zachować odrobinę optymizmu zeby chodzic do pracy i
> wypełniac podstawowe obowiązki. Jestem ciekawy jakie wy macie
> doswiadczenia?
> Faceci czy dziewczyny was zaczepiają w wirtualnym swiecie i poza nim? A
> dziewczynyz koleji czy wy dajecie facetowi do zrozumienia jak się wam
> podoba? Chcę spojrzeć prawdzie w oczy - nie mam rwania - wiec jestem
> brzydki.?

Pokaz mi ten opis, to powiem Ci czy jest dobry.
Tez korzystalem z takiego gowna jakim sa profile randkowe, ale nie w celu
randkowania, tylko pisania emaili.
No dobra, z 3-4 dupami spotkalem sie pozniej w knajpie przez czysta
ciekawosc, z jedna nawet sie zaprzyjaznilem. Wiecej nie powiem hehe.
Moj pierwszy opis, ktory dalem z 7 lat temu byl tak zalosny, jak Twoj teraz
pewnie.
Wiec sie wkurwilem i dalem ostrzejszy, inny niz pozostali, zwlaszcza
chodzilo mi o taki, po przeczytaniu ktorego glupie laski odpuszcza pisanie i
ktory przejda tylko te lepsze, inteligentne.
I zadzialalo. A ze inteligentnych kobiet praktycznie nie ma, to nie mialem
nigdy mnostwa durnych wiadomosci, tylko malo - ale konkretnie.
Odpisujac czy piszac do cip nie badz zalosny, zadnych tekstow typu
"sliczniutkie foteczki", "slodka jestes", bo widzialem, ze takie teksty
odpierdalaja nawet 40letni faceci - zenada. Jak piszesz nie wspominaj nic o
fotkach i ich wygladzie, tylko dopierdalaj sie - z wyczuciem - do ich opisu
jako takiego albo tego o czym w nim wspominaja.
Jak chcesz to moge dac Ci moj opis, w ktorym sumiennie przyznaje sie do
wszystkich swoich wad od myslnikow i tym juz zaplusowalem u wielu go
czytajacych, mam inny opis niz cala reszta, lepszy i w inny sposob tez
rozmawiam z laskami, czy to w rzeczywistosci, czy to w sieci.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-12-15 18:50:57

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "marcin" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fk0var$abh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jestem w serwisie randkowym. Zamiesciłem zdjęcie i dałem jakiś tam opis -
> wydaje mi się że nie odpychajacy. Ale jakoś nikt tzn dziewczyny do mnie
> nie
> piszą. A jak sam próbuję pisać to znowu te nie odpisują albo dają jakieś
> nieciekawe teksty. Już nie wiem co mam o sobie myśleć. Chyba jestem
> brzydki
> i skazany na samotność albo na zwiazek z kobietą której nikt nie chce. Na
> prawdę ciezko mi zachować odrobinę optymizmu zeby chodzic do pracy i
> wypełniac podstawowe obowiązki. Jestem ciekawy jakie wy macie
> doswiadczenia?
> Faceci czy dziewczyny was zaczepiają w wirtualnym swiecie i poza nim? A
> dziewczynyz koleji czy wy dajecie facetowi do zrozumienia jak się wam
> podoba? Chcę spojrzeć prawdzie w oczy - nie mam rwania - wiec jestem
> brzydki.?
> hans1
>
>

Jeśli chodzi o portale randkowe to mam doświadczenia. Złe. :) Kilka lat temu
zarejestrowałem się na portalu "symp..." (żeby kryptoreklamy nie było). I
było dokładnie tak jak Ty opisałeś powyżej, Zdjęcie, opis, brak listów od
dziewczyn, brak odpowiedzi. W pewnym momencie zacząłem nawet wysyłać
wierszyki., oczywiście zero odzewu. Totalne dno, załamka. Usunąłem konto.
Nie wiem dokładnie jak to jest, ale chyba chodzi o to że na takim portalu
jest dużo dzieciaków i ludzi naprawdę starszych, innymi słowy - nie ten
target.
W świecie 'realnym' jeśli już jakieś dziewczyny mnie zaczepiają to
przeważnie dlatego że mają jakąś sprawę. I tu jest klucz - jeśli szukasz
laseczki, zacznij po prostu coś robić, zapisz się do klubu tanecznego (na
przykład), a internetu używaj do zakupów, gier, poczty elektronicznej i
zbierania informacji. :)

Pozdrawiam
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-12-15 19:04:56

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:fk1271$bkm$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Poślij zdjęcie w swoim Mercu.

Zazdroscisz mu furmanie?
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-12-15 19:13:50

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

"marcin" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:fk17mi$uol$1@news.onet.pl...

> było dokładnie tak jak Ty opisałeś powyżej, Zdjęcie, opis, brak listów od
> dziewczyn, brak odpowiedzi.

Myslisz, ze lachy sie od razu rzuca tylko dlatego, ze stworzyles profil? Co
za naiwniak, no kurwa.
W knajpie czy klubie tez od razu podchodza, tak same z siebie?
Jestescie frajerami i przegrancami zyciowymi, skoro uwazacie, ze na
portalach typu randkowego (co to za nazwa, tu nie o randki przeciez chodzi)
panuja inne prawa. Cieszcie sie, ze w ogole jakas laska sama z siebie
napisze i to tylko wtedy jak macie dobry opis.

W pewnym momencie zacząłem nawet wysyłać
> wierszyki., oczywiście zero odzewu.

Buehuehuehue! Zenada, kompletna porazka - to twoj obraz nieudaczniku.

>Totalne dno, załamka.

A tutaj sam zreszta sie podsumowales.

> Usunąłem konto.

I dobrze, przestales sie w koncu osmieszac.

> Nie wiem dokładnie jak to jest, ale chyba chodzi o to że na takim portalu
> jest dużo dzieciaków i ludzi naprawdę starszych, innymi słowy - nie ten
> target.

Trzeba bylo znalezc taki portal, gdzie bylbys wlasciwym targetem, sa takie
na pewno.
No ale musialbys zmadrzec, bo nie ma portali dla nieudacznych zyciowych
pizd.

> W świecie 'realnym' jeśli już jakieś dziewczyny mnie zaczepiają to
> przeważnie dlatego że mają jakąś sprawę.

Wykorzystaj to.

I tu jest klucz - jeśli szukasz
> laseczki, zacznij po prostu coś robić, zapisz się do klubu tanecznego (na
> przykład), a internetu używaj do zakupów, gier, poczty elektronicznej i
> zbierania informacji. :)

Na kurs tanca chodza dupy, ktore chca sie nauczyc tanczyc a nie romansowac.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-12-15 19:18:07

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "norka" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fk0var$abh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jestem w serwisie randkowym. Zamiesciłem zdjęcie i dałem jakiś tam opis -
> wydaje mi się że nie odpychajacy. Ale jakoś nikt tzn dziewczyny do mnie
> nie
> piszą. A jak sam próbuję pisać to znowu te nie odpisują albo dają jakieś
> nieciekawe teksty. Już nie wiem co mam o sobie myśleć. Chyba jestem
> brzydki
> i skazany na samotność albo na zwiazek z kobietą której nikt nie chce. Na
> prawdę ciezko mi zachować odrobinę optymizmu zeby chodzic do pracy i
> wypełniac podstawowe obowiązki. Jestem ciekawy jakie wy macie
> doswiadczenia?
> Faceci czy dziewczyny was zaczepiają w wirtualnym swiecie i poza nim? A
> dziewczynyz koleji czy wy dajecie facetowi do zrozumienia jak się wam
> podoba? Chcę spojrzeć prawdzie w oczy - nie mam rwania - wiec jestem
> brzydki.?

pokash fotkem.
|
|
|
Żartuję.

Oczywiście rzecz nie w wyglądzie, a w tym, czy się ma cojones.
Mój punkt widzenia wygląda tak: interesujący są faceci, którzy mają
jakieś pasje i tym żyją. Nie ci, którzy uganiają się za pannami, w
dodatku na portalach randkowych, a racy, co chodzą po górach, żeglują,
a do tego dużo czytają, chodzą na dobre filmy i umieją o tym
rozmawiać, malują, czy robią piękne zdjęcia. Grają, czy śpiewają.
Tacy, którzy coś sobą reprezentują i oczywiście nie ma to być "merc",
jak tam wcześniej napisał jakiś palant, który widać nie ma pojęcia, o
co w tym wszystkim biega. Interesujący jest facet, od którego emanuje
siła i spokój. Który zyje normalnym życiem, a nie wirtualnym.

A teraz jak to się ma do ciebie i tych randkowych prezentacji? Olej
to. Zacznij coś ciekawego robić, a panny zleca się same jak do miodu. Jak
już będziesz
miał coś ciekawego do powiedzenia, zrób sobie o tym interesującą
stronę. I wtedy nie ty będziesz petentem - bo teraz jesteś, jak każdy,
kto żebrze w tych randkowych portalach o odrobinę zainteresowania -
tylko ty będziesz rozdawał karty.

I jeszcze jedno: nie truj o sobie, bo to jest dno. Nie wgłębiaj się w
swoją tzw. dusze, bo można porzygać się z obrzydzenia i zejść z nudów,
kiedy ktoś zaczyna taki słowotok.
Mów o pasjonujących was sprawach, ale nie o sobie - nie ma nic
nudniejszego i bardziej żałosnego, jak klient/klientka nawijająca na
swój temat, czy kto chce słuchać, czy nie.
--
no

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-12-15 19:26:12

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Aicha" <b...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "norka" napisał:

> Tacy, którzy coś sobą reprezentują i oczywiście nie ma to być
> "merc", jak tam wcześniej napisał jakiś palant, który widać nie
> ma pojęcia, o co w tym wszystkim biega.

Taa... jeden mój znajomy, który nawet fotki nie zamieścił, a wspomniał
coś (raczej nieświadomy efektu) o swoim ulubionym typie samochodów,
nie mógł się od małolat opędzić. Cóż z tego, że umiały z siebie wydać
max dwa zdania na raz :D

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-12-15 19:32:39

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

"norka" <n...@w...pl> wrote in message
news:fk19d5$dih$1@atlantis.news.tpi.pl...

> to. Zacznij coś ciekawego robić, a panny zleca się same jak do miodu. Jak

No wlasnie, czyli wniosek jest taki, ze wiadomo dlaczego kobiety spierdalaly
od pansravisty hehehe
Bo to nudziaz i frustrat.

> Mów o pasjonujących was sprawach, ale nie o sobie - nie ma nic
> nudniejszego i bardziej żałosnego, jak klient/klientka nawijająca na
> swój temat, czy kto chce słuchać, czy nie.

Nie do konca sie zgodze, trzeba pisac o sobie, bo to jedyne miejsce gdzie
dana osoba moze nas poznac.
Jak ktos chce sie czegos dowiedziec o szybownictwie czy numizmatyce i innych
takich sprawach moze o tym wpisac w google.
A o Tobie jako osobie sie tego nie dowie. Zreszta to swiadczy dobrze o kims,
ze ma ochote sie przedstawic i odwage aby pisac o sobie wprost.
Niektorzy sa tacy tepi, ze nic nie pisza albo same bzdury.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-12-15 19:37:36

Temat: Re: serwis randkowy - dalem anons i zero odzewu
Od: "Panslavista" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aicha" <b...@t...pl> wrote in message
news:fk1afv$7pq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "norka" napisał:
>
> > Tacy, którzy coś sobą reprezentują i oczywiście nie ma to być
> > "merc", jak tam wcześniej napisał jakiś palant, który widać nie
> > ma pojęcia, o co w tym wszystkim biega.
>
> Taa... jeden mój znajomy, który nawet fotki nie zamieścił, a wspomniał
> coś (raczej nieświadomy efektu) o swoim ulubionym typie samochodów,
> nie mógł się od małolat opędzić. Cóż z tego, że umiały z siebie wydać
> max dwa zdania na raz :D

A potrzebne mu były jako kolumny głośnikowe?