Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia sezon ogórkowy

Grupy

Szukaj w grupach

 

sezon ogórkowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-12 19:17:16

Temat: sezon ogórkowy
Od: "Jeannette" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

...w pełni (pierwszy raz ogórki z własnej uprawy- obrodziły niesamowicie, a
jaki smak!:)
a w zwiazku z tym nie samymi konserwowymi i kwasznymi człowiek żyje...
Może jakies wypróbowane przepisy na sałatki ogórkowe wszelkiej masci co by
je zamknąć
w słojach i zimą z nostalgią schrupać?!
Jeannette


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-13 17:13:19

Temat: Re: sezon ogórkowy
Od: "nutinka" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sałatka z ogórków

Dostałam ten przepis od mojej mamy wraz z kilkoma słoiczkami gotowej sałatki.

5 kg ogórków
1/2 kg cebuli
garść soli
1 szklanka cukru
1 szklanka octu
1 szklanka oliwy
garść natki pietruszki
garść koperku

Ogórki i cebulę obrać i pokroić, wymieszać z solą i odstawić na 12 godzin.
Odcisnąć, wymieszać z natką i koperkiem, przełożyć do słoików.
Zagotować ocet, cukier i oliwę. Zalać zalewą ogórki w słoikach. Pasteryzować 12
minut.

http://www.mniammniam.pl/p.php?p=2319

-----

Sałatka szwedzka

Znana, tradycyjna sałatka z ogórków z octem. Doskonały dodatek do mięs, ryb,
wędlin, kanapek.

1 kg ogórków
20 dag cebuli
8-10 dag marchewki
2 ząbki czosnku
1/2 szklanki octu 10%
1 szklanka wody
5 dag cukru
2-3 łyżki oleju
5 ziaren pieprzu
5 ziaren ziela angielskiego
2 listki laurowe
1 łyżeczka gorczycy
sól

Ogórki umyć, osuszyć i pokroić na cienkie plasterki. Cebulę obrać, umyć i
pokroić w cienkie półkrążki. Marchew obrać, umyć i pokroić w słupki. Wszystkie
warzywa wymieszać, posolić i odstawić na 3 godziny.
Wodę z octem, olejem i przyprawami zagotować. Warzywa lekko odcisnąć, rozłożyć
do wyparzonych słoików, zalać gorącą zalewą wraz z przyprawami, zakręcić.
Pasteryzować 10-15 minut.

http://www.mniammniam.pl/p.php?p=2357

-----

I coś na słodko:

Konfitura z ogórków

1 kg przygotowanych ogórków
1 kg cukru
sok i skórka z cytryny
szczypta soli

Ogórki obrać, umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż na 4 części, oczyścić z pestek,
pokroić na centymetrowe kawałki i dopiero teraz zważyć, żeby wiedzieć, ile dać
cukru. Wrzucić do lekko osolonego wrzątku, obgotować przez 10 minut, aż staną
się szkliste. Odcedzić.
Cytrynę wyszorować, sparzyć, osuszyć, zetrzeć skórkę, wycisnąć sok.
Zagotować cukier z wodą (na 1 kg cukru 3/4 szklanki wody), dołożyć sok i skórkę
z cytryny, gotować do zgęstnienia. Włożyć ogórki, smażyć 10 minut. Przełożyć do
wyparzonych słoików, zakręcić.

http://www.mniammniam.pl/p.php?p=2321

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-14 12:19:05

Temat: Re: sezon ogórkowy - ogórki świeże
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora

"Jeannette" slusznie zauwazyla, ze kampania ogorkowa:

> ...w pełni (pierwszy raz ogórki z własnej uprawy- obrodziły
> niesamowicie, a jaki smak!:)
> a w zwiazku z tym nie samymi konserwowymi i kwasznymi człowiek
> żyje...

Tak, kampania ogorkowa trwa, bo mnie strasznie ssie w ogorkowym dolku
:-).



[uwaga - reszta przerazliwie dluga, ale za to są jakies przepisy]



Papa eMowy jest wielkim tradycjonalista, stad w domu eMowego
dziecinstwa ogorki jadlo sie tylko w roli mizerii, a byly to mizerie
pod jedynie slusznymi dwoma tradycyjno-klasycznymi postaciami:

a - ze smietana (zdaje sie, ze pod wplywem wielkopolskiego dworku
eMowej Mamy? zreszta moze to byc przeciez ujednolicajacy wplyw mediow,
bo taka mizerie je sie chyba na terenach wszystkich zaborow)

be - skropione octem (zdaje sie, ze to tradycja z podhalanskiego
szalasu eMowego Papy?)

Ale od kiedy eM wyfrunela z domu, otworzyly sie przed nią niesamowite
mozliwosci ogorkowe, ograniczone li tylko jej uboga wiedza. Ale nauka
w las nie poszla i naczywszy sie w szkole czytac i zagajać konwersacje
z nieobcymi na rozne tematy, znalazlam co nastepuje:

NAPÓJ: parnym letnim wieczorem na ochlode -
jogurt (a jeszcze lepiej zsiadle mleko) zmiksowany ze swiezym obranym
(choc niekoniecznie) ogorkiem - proporcje zaleza od tego, na ile plynny
napoj ma powstac: im wiecej ogorka, tym wiecej wody ;-), do tego sol,
pieprz i przyprawy w zalezności od upodobania (koperek na przyklad),
calosc do wysokich szklanek z selerem naciowym zamiast slomki [uwaga:
przez seler uparcie nie ssac ;-)]

SAŁATKA:
2 ogorki pokrojone w bardzo cienkie talarki, rodzynki (najlepiej zlote,
najlepiej 5dkg) namoczone, 2 jogurty naturalne, 20 lisci świeżej
mięty - no już widze, jak liczycie ;-), sol i pieprz; pokrojone ogórki
posolic i odstawic na 30 minut a potem odcisnąc sok; wszystkie
skladniki wlozyc do salaterki i wymieszac (podobno liscie miety
nalezy posiekac, ale ja wole cale ze względów estetycznych)

PITA: weekendowym szalem w ramach reanimacji podniebienia -
no bo u mnie z grilowego rusztu wszystko strasznie pikantne
schodzi, wiec zeby ogien z paszcz ziejący ugasic, stosuje następującą
metode, zgapioną od znajomej, co to ... ale do tematu:
do ogrzanej na grilu pity wkladam salate (zwykla lub lodowa) z
mnóstwem plasterków ogorka, bo tak sie sklada, ze ogorek ma wlasciwosi
gaszące ogień potrójnego tabasco ;-), a calosc polewam miodem [no
wlasnie: salata i ogorek z miodem - wszystkim, tym nieuczulonym,
smakuje :-)]

A skoro padlo pytanie:

> Może jakies wypróbowane przepisy na sałatki ogórkowe wszelkiej masci
> co by je zamknąć w słojach i zimą z nostalgią schrupać?!

To jeszcze na koniec wklepie Wam przepis na ogorki w sliwowicy, a
zgapiony jest z "Pikantnych Przetworów" Hanny Szymanderskiej:
1 kg malych, twardych ogórków
nieduży korzeń chrzanu
kilka kostek lodu
kilka lodyg kopru
kilkanaście ziarenek pieprzu
2 szklanki przegotowanej wody
szklanka sliwowicy
3 dkg soli
Umyte ogórki zalac woda z kostkami lodu (wie ktos dlaczego?),
zostawic na 2-3 godziny, po czym osaczyc, wysuszyc i ulozyc w sloikach,
przekladajac lodygami korzeni, paskami chrzanu i ziarenkami pieprzu.
Zagotowac wodę z solą i po wystudzeniu wymieszac z wódka, zalac nia
ogórki i wynieść w chlodne miejsce. Tu od siebie dodam, ze mnie ta 70%
śliwowica z Łącka nęci, ale nijak nie umiem wytlumaczyc sobie tej
potrzeby kostek lodu, więc zglupiala i nieufna nie robie :-(


Uff, to tyle....


Pozdrawiam,
eM, czasami jak ogórek zielona























› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-16 06:07:40

Temat: Re: sezon ogórkowy - ogórki świeże
Od: Ulka <ug_ulka@usun_to_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> [........]
> Umyte ogórki zalac woda z kostkami lodu (wie ktos dlaczego?),

Zeby byly kruche, tu uklony za ta wiedze dla Magdy Bassett.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-16 06:10:07

Temat: Re: sezon ogórkowy - ogórki świeże
Od: Ulka <ug_ulka@usun_to_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zeby byly kruche

Kruche:)) ogorki - to znaczy jedrne, nie sflaczale.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-16 08:40:38

Temat: Re: sezon ogórkowy - ogórki ?wieże
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora


"Ulka" tlumaczy:

> > Zeby byly kruche
>
> Kruche:)) ogorki - to znaczy jedrne, nie sflaczale.


Ulka! Dzieki wielkie za odpowiedz, a zrozumialabym te "kruche" ogorki,
nawet gdybys napisala "chrupkie" czy "chrupiące" ;-) - takie je
najbardziej lubie, a sflaczalych nie jem nawet z litości, mimo ze na
co dzien to mam wielkie serce :-)).

Pozdrawiam,
eM oświecona






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

noz do pieczywa
papryka faszerowana
logika sernika, czyli o istocie bytu
makaron na spagetti
Weekend

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »