!
I <m...@p...com> wrote in message
news:h0opfso59ipq5ctf0q0qgc7h200emif3q5@4ax.com...
> Dnia Tue, 18 Apr 2000 10:13:51 +0200, napisał/a:
> Ja mysle, ze TO juz jest niesmaczne ;-)
> Bardziej mnie interesuje, dlaczego tak to sie dla mnie stalo, ze z
nienacka
> zauwazam, ze sikam tu a nie tam. Dlatego napisalem na pscip, a nie na
> precdowciap. Moze to jest jakos nawet nazwane w psychologii?
Powody bywaja prozaiczne --- trzeba troszke siebie poobserwowac,
nie doszukiwac sie wielkiej wiedzy.
Odpowiem na przykladzie sprzed lat.
Otoz gdy odbywalem dlugotrwale przeszkolenie wojskowe (po studiach)
pojawil sie na kompanii pewnego razu bardzo powazny problem.
Jakis wazny, wysokiej rangi oficer wizytowal jednostke.
Pech chcial, ze zechcial zobaczyc, jak wygladaja kibelki ---
--- i zobaczyl w towarzystwie dowodcy kompanii.
Otoz to, co powinno sie znalezc W lezalo OBOK.
Tego samego dnia bylo dlugie przemowienie na apelu, poswiecone
tej sprawie. Sytuacja byla omowiona bardzo okreznie ale
bylo ewidentne, ze
--- problem byl BARDZO POWAZNY,
--- dowodztwo nie potrafilo sie zdecydowac, co o tym sadzc:
* czy to bezczelna dywersja?
* czy tez wsrod absolwentow wyzszych uczelni zdarzaja sie
osobniki, ktore nie wiedza, jak korzysta sie z muszli klozetowej?

A sprawa byla prozaiczna: kabiny byly tak ciasne, ze ja z trudem
sie miescilem. A byly na kompanii osobniki o 20 cm wyzsze.
I ci bardzo wielcy, aby zamknac drzwi od kabiny musieli
wychodzic butami na muszle i korzystac z niej w kucki.
Poniewaz warunki byly bardzo niewygodne, zdarzaly sie
chybienia....

*******************************************
Jestem przekonany, ze faktycznie nasz problem z muszla.
Poprzednio chcialem niestereotypowo zawroc Twoja uwage na muszle,
a Ty odpisales: "Ja mysle, ze TO juz jest niesmaczne ;-)".
I co sugeruje Twoja interpunkcja na koncu?

A.