Data: 2009-04-04 16:49:25
Temat: Re: siódemka ze skrzydłem w osiem
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer; <gr82bu$68v$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
> bazyli4; <gr7vhc$lo8$1@nemesis.news.neostrada.pl> :
>
> >
> > Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> > news:gr7f7n$cdo$1@news.onet.pl...
> >
> >
> > > Mam głębokie przekonanie, że należy mówić prawdę- oczywiście na poziomie
> > > dziecka. Kim jest ten pan na krzyżu? Znaczy, że w domu nie masz tego
> > > znaku. Trzylatka pyta non stop, więc po wyjaśnieniu "Syn Boga, umarł za
> > > ludzi na krzyżu"- zapewne jeszcze o coś spyta, ale wydaje mi się, że
> > > odpowiedź ją usatysfakcjonuje (spyta o szczegóły zapewne, ale to będzie
> > > ciąg dalszy).
> >
> >
> > Raczej życia w jednej doktrynie bez rozeznania w reszcie... ale fakt, dla
> > trzylatka relatywizm to za wysoki poziom...
>
> Trzylatek nie będzie dalej pytał, bo nie rozumie abstrakcji pojęcia "za
> ludzi". Gdyby mu powiedzieć - "umarł za Ciebie" - to dopiero zrozumie, a
> raczej *nie_zrozumie* - po kiego ch jakiś gość umarł za mnie 2000 lat
> temu, skoro na religii wciąż mi mówią, że za grzechy pójdę do piekła. ;>
> Bezsensowna śmierć innymi słowy. :)
A tak w ogóle to protestuję - nie prosiłem Jezusa, żeby za mnie umierał.
Niech spada ze swoim mesjanizmem - asertywność górą. :)
Pozdrawiam wielkanocnie
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|