Data: 2003-04-26 21:46:56
Temat: Re: skad to sie bierze ;-( (nawrót lęków)
Od: "otucha" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> wszystko jest ok, brałem sobie 6 mieś. cipramil, na sen około 50mg
> hydroxyzinum i czasem do 1mg alprazolamu (afobam, xanax). Skonczyło mi sie
> wszystko oprócz ciopramilu który trzyma mnie przy życiu.
Zaq'u nie znam sie może na działaniu tych leków, ale przyszła mi do głowy
taka myśl. Być może leki które bierzesz powodują skutki uboczne w postaci
lęków. Nie da sie ukryć ze branie chemi powoduje, choćbyś tego nie chciał,
zmiany neurochemiczne. Moim zdaniem 6 miesięcy to długi czas i lekarstwo
może spowodować pojawienie się przykrych objawów. To co pisze odnoszę
również do swojego doswiadczenia. Brałam seronil i doxepin, niby
przeciwlękowe i przeciwdepresyjne. Zjadłam tylko 4 tabletki i przestałam je
jeść. Czułam sie po nich okropnie tzn. było mi zimno i wzmagały we mnie
niepokój, czasem bolała mnie głowa. Może warto zmienić tabletki, jesli juz
ich tak bardzo potrzebujesz lub spróbować zmniejszyć dawkę. Jednak
najbardziej jestem za tym, aby spotkać się z psychologiem.
Pozdrawiam
Kasia
|