Data: 2003-04-25 18:51:48
Temat: skad to sie bierze ;-( (nawrót lęków)
Od: "zaq20" <a...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wszystko jest ok, brałem sobie 6 mieś. cipramil, na sen około 50mg
hydroxyzinum i czasem do 1mg alprazolamu (afobam, xanax). Skonczyło mi sie
wszystko oprócz ciopramilu który trzyma mnie przy życiu.
Nagle wstaje z rana, jestem wkrzony na wszystko, mam dziwne myśli, gra mi
ciągle ta sama melodia w głowie od kiedy zasnęłem, co dziwne zapomniałem co
mi się śniło, po 10 minutach wł. komputer, siedziałem i zaczeły mi nogi
dygotać, opanował mnie totalny lęk i niepokój, złapałem lekką paranoję, i
zaczełem wydzwaniać po kolegach niewiadomo po co, ale pytałem ich o jakieś
bzdury, włączyłem TV i oglądałem jakiś brazylijski serial i mnie ostro
wciągnał ! Za 5 min, ktoś zadzwonił, niechciało mi się podnosić słuchawki bo
byłem nieźle wpieniony w końcu niewytrzymałem i odebrałem i powiedziałem
komuś żeby spierdalał i zadzwonił wieczorem i roztrzaskałem aparat na drobny
mak. Potem leżałem i aż tak do dzisiaj, przy czym położyłem się spać o 22 a
zasnełem koło 4:30 nad ranem. Ciągle grała mi ta melodia i rozmawiałem w
myślach ze swoją znajomą którą kocham ale ona niewie o tym, tylko w myślach
jej to wyznaje, bo rzeczywistości się boję, męczy mnie to tak 4 godziny i
niepuszcza w pewnym momencie mam ochotę wziąć nóż i wyciąć małą część w
głowie która mnie boli.
Niemam od kogo wziąć prochów itp.
niewiem co robić.
zaq
|