Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia śladowe ilości WTF - skąd?

Grupy

Szukaj w grupach

 

śladowe ilości WTF - skąd?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-09-15 19:49:16

Temat: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: "lamia" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Oliwki (tanie 'carreforur') - skład: oliwki zielone,woda,sól, regulator
kwas: kwas mlekowy. Może zawierać śladowe ilosci ryb, orzechów, gorczycy,
laktozy.
- skąd te śladowe ilości czegotam-kolwiek w cholernym wszystkim? (ryby w
oliwkach? dałabym głowę, że oliwki są vege... )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-09-15 19:56:20

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-15 21:49, lamia pisze:

> Oliwki (tanie 'carreforur') - skład: oliwki zielone,woda,sól, regulator
> kwas: kwas mlekowy. Może zawierać śladowe ilosci ryb, orzechów,
> gorczycy, laktozy.
> - skąd te śladowe ilości czegotam-kolwiek w cholernym wszystkim?

Zez linii produkcyjnej. Jaki to producent?

> (ryby w oliwkach? dałabym głowę, że oliwki są vege... )

A oliwków nadzianych tuńczykiem nie spotkałaś przypadkiem? :)

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2011-09-15 20:00:45

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: "eMonika" <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "lamia" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j4tkri$h7q$1@node2.news.atman.pl...
> Oliwki (tanie 'carreforur') - skład: oliwki zielone,woda,sól, regulator
> kwas: kwas mlekowy. Może zawierać śladowe ilosci ryb, orzechów, gorczycy,
> laktozy.
> - skąd te śladowe ilości czegotam-kolwiek w cholernym wszystkim? (ryby w
> oliwkach? dałabym głowę, że oliwki są vege... )

Bo w tej samej fabryce, a nawet na tej samej linii produkcyjnej produkowane
są produkty zawierajace ww składniki (potencjalne alergeny).
Pomimo mycia linii produkcyjnej pomiędzy różnymi cyklami, moze pozostać
śladowa ilosć innego produktu.
Dla przecietnego człowieka/konsumenta to nie ma znaczenia, ale dla osoby
silnie uczulonej kontakt nawet ze sladową ilością alergenu moze grozic nawet
wstrząsem anafilaktycznym (i zgonem), więc producenci muszą ostrzegać.

:-) Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2011-09-15 20:05:10

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z maszyny niedomytej.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2011-09-15 20:12:51

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-15 22:05, Stokrotka pisze:

> Z maszyny niedomytej.

W HCCP? Nie żartuj.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2011-09-15 20:13:46

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-15 22:05, Stokrotka pisze:

> Z maszyny niedomytej.

W HACCP? Nie żartuj.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2011-09-16 06:20:52

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: "misiczka" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "eMonika" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:7d2ak8-gv2.ln1@usenet.etop.pl...

> Dla przecietnego człowieka/konsumenta to nie ma znaczenia, ale dla osoby
> silnie uczulonej kontakt nawet ze sladową ilością alergenu moze grozic
> nawet wstrząsem anafilaktycznym (i zgonem), więc producenci muszą
> ostrzegać.

Ostrzegają nie dlatego ze są tacy mili, tylko żeby unikąć potencjalnego
procesu :)
Cel ten sam jak umieszczanie napisu na kubkach z kawą w MC Donaldzie że jest
gorąca.

--
misiczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2011-09-16 07:19:36

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "lamia" <l...@o...pl> napisał

> Oliwki (tanie 'carreforur') - skład: oliwki zielone,woda,sól,
> regulator kwas: kwas mlekowy. Może zawierać śladowe ilosci ryb,
> orzechów, gorczycy, laktozy.
> - skąd te śladowe ilości czegotam-kolwiek w cholernym wszystkim?
> (ryby w oliwkach? dałabym głowę, że oliwki są vege... )

Tego typu ostrzeżenia to dupochrony na wypadek gdyby komuś coś
zaszkodziło. Obejrzyj instrukcje obsługi dowolnego sprzętu -
ostrzeżenia i zastrzeżenia zajmują niemal tyle miejsca co sama
instrukcja a czasem nawet więcej. Łącznie z takimi absurdalnymi jak
"nie połykać baterii" czy "nie suszyć kota w miokrofalówce". Za każdym
takim ostrzeżeniem kryje się jakiś casus, kiedy to amerykański idiota
użył produktu w idiotyczny sposób a potem wyrwał wielomilionowe
odszkodowanie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2011-09-16 07:47:37

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę misiczka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "eMonika" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:7d2ak8-gv2.ln1@usenet.etop.pl...
>
>> Dla przecietnego człowieka/konsumenta to nie ma znaczenia, ale dla osoby
>> silnie uczulonej kontakt nawet ze sladową ilością alergenu moze grozic
>> nawet wstrząsem anafilaktycznym (i zgonem), więc producenci muszą
>> ostrzegać.
>
> Ostrzegają nie dlatego ze są tacy mili, tylko żeby unikąć potencjalnego
> procesu :)
> Cel ten sam jak umieszczanie napisu na kubkach z kawą w MC Donaldzie że
> jest gorąca.

Bo jeśli by zaszkodziło z powodu rzeczywistej zawartości, to zawsze można
spróbować winę zrzucić na potencjalnego śladowego arachidka.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2011-09-16 08:17:06

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 15 Sep 2011 22:13:46 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-09-15 22:05, Stokrotka pisze:
>
>> Z maszyny niedomytej.
>
> W HACCP? Nie żartuj.

HACCP to największy pic na wodę - nie wiesz?
Amerykanie go wymyslili i przysłali do Europy, sami go nie uznając u siebie
- a już polscy urzędnicy swoją nadinterpretacją zrobili z niego ABSURD,
który nigdzie nie jest przestrzegany w praktyce - no, może tylko w tych
wszystkich papierkach... Efekt: HACCP to tylko kasowy młyn na wodę dla
"przeprowadzaczy" wszelkich durnowatych szkoleń i niby-audytów.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy potrzeba pasteryzować?
Jedzmy ostre papryczki chilli :-)
rrr
przecież pomidorowy
Kopalnia przepisów :-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »