Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia śladowe ilości WTF - skąd?

Grupy

Szukaj w grupach

 

śladowe ilości WTF - skąd?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2011-09-16 08:22:23

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 16 Sep 2011 09:19:36 +0200, Alek napisał(a):

> Użytkownik "lamia" <l...@o...pl> napisał
>
>> Oliwki (tanie 'carreforur') - skład: oliwki zielone,woda,sól,
>> regulator kwas: kwas mlekowy. Może zawierać śladowe ilosci ryb,
>> orzechów, gorczycy, laktozy.
>> - skąd te śladowe ilości czegotam-kolwiek w cholernym wszystkim?
>> (ryby w oliwkach? dałabym głowę, że oliwki są vege... )
>
> Tego typu ostrzeżenia to dupochrony na wypadek gdyby komuś coś
> zaszkodziło. Obejrzyj instrukcje obsługi dowolnego sprzętu -
> ostrzeżenia i zastrzeżenia zajmują niemal tyle miejsca co sama
> instrukcja a czasem nawet więcej. Łącznie z takimi absurdalnymi jak
> "nie połykać baterii" czy "nie suszyć kota w miokrofalówce". Za każdym
> takim ostrzeżeniem kryje się jakiś casus, kiedy to amerykański idiota
> użył produktu w idiotyczny sposób a potem wyrwał wielomilionowe
> odszkodowanie.

Chyba jednak nie da się zmieścić na jednym opakowaniu wszystkich mozliwych
pomysłów idiotów.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2011-09-16 08:23:21

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 15 września 2011, 22:13:46 UTC+2 użytkownik Aicha napisał:
> W dniu 2011-09-15 22:05, Stokrotka pisze:
>
> > Z maszyny niedomytej.
>
> W HACCP? Nie �artuj.

Nie w HACCP a dzięki HACCP - wiadomo że są. Bez szczegółowej kontroli nikt by tego
nie wiedział.
Co prawda wydaje i się że jeśli ktoś jest tak silnie uczulony aby zareagować
wstrząsem anafilaktycznym na drobiny orzeszków czy czegoś innego to raczej dla jego
dobrego samopoczucia nie powinno się go wypuszczać ze sterylnych pomieszczeń.

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2011-09-16 08:33:46

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 16 Sep 2011 01:23:21 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):

> Nie w HACCP a dzięki HACCP - wiadomo że są. Bez szczegółowej kontroli nikt by tego
nie wiedział.

Wie, ponieważ były zatrucia - i te szczegółowe kontrole wynikły po
zatruciach, a nie z racji hacapu.

> Co prawda wydaje i się że jeśli ktoś jest tak silnie uczulony aby zareagować
wstrząsem anafilaktycznym na drobiny orzeszków czy czegoś innego to raczej dla jego
dobrego samopoczucia nie powinno się go wypuszczać ze sterylnych pomieszczeń.

Ależ takich osób jest mnóstwo.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2011-09-16 09:06:33

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 16 września 2011, 10:33:46 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Fri, 16 Sep 2011 01:23:21 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisaďż˝(a):
>
> > Nie w HACCP a dzi�ki HACCP - wiadomo �e s�. Bez szczeg�owej kontroli nikt
by tego nie wiedziaďż˝.
>
> Wie, poniewa� by�y zatrucia - i te szczeg�owe kontrole wynik�y po
> zatruciach, a nie z racji hacapu.
>
> > Co prawda wydaje i si� �e je�li kto� jest tak silnie uczulony aby
zareagowa� wstrz�sem anafilaktycznym na drobiny orzeszk�w czy czego� innego
to raczej dla jego dobrego samopoczucia nie powinno siďż˝ go wypuszczaďż˝ ze
sterylnych pomieszczeďż˝.
>
> Ale� takich os�b jest mn�stwo.

Tak, tak, ciekawe że przez parę poprzednich tysiącleci była jedna na miliard, a teraz
strefy bez orzeszków w samolotach robią.
Takie to samo powszechne jak dyskalkulia.

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2011-09-16 12:36:06

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Artur Fortuna <f...@p...pole.Reply-To.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-16 09:19, Użytkownik Alek miał niepewny dość wzrok.
Prosił o żar, wpatrzony gdzieś w mrok. Wciągnął dym, i nim skryła go
noc, tak powiedział:

> Za każdym takim ostrzeżeniem kryje się jakiś casus, kiedy to
> amerykański idiota użył produktu w idiotyczny sposób a potem wyrwał
> wielomilionowe odszkodowanie.

Bardzo trafnie to ująłeś. Dokładnie tak.


--
FortArt
blog "Stare Reklamy" - http://starereklamy.blox.pl
blog "Historia Cracovii" - http://fortart.blox.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2011-09-16 13:02:34

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 16 Sep 2011 02:06:33 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):

> W dniu piątek, 16 września 2011, 10:33:46 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Fri, 16 Sep 2011 01:23:21 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisaďż˝(a):
>>
>>> Nie w HACCP a dzi�ki HACCP - wiadomo �e s�. Bez szczeg�owej kontroli nikt
by tego nie wiedziaďż˝.
>>
>> Wie, poniewa� by�y zatrucia - i te szczeg�owe kontrole wynik�y po
>> zatruciach, a nie z racji hacapu.
>>
>>> Co prawda wydaje i si� �e je�li kto� jest tak silnie uczulony aby
zareagowa� wstrz�sem anafilaktycznym na drobiny orzeszk�w czy czego� innego
to raczej dla jego dobrego samopoczucia nie powinno siďż˝ go wypuszczaďż˝ ze
sterylnych pomieszczeďż˝.
>>
>> Ale� takich os�b jest mn�stwo.
>
> Tak, tak, ciekawe że przez parę poprzednich tysiącleci była jedna na miliard, a
teraz strefy bez orzeszków w samolotach robią.
> Takie to samo powszechne jak dyskalkulia.

I cóż ja tu będę ze ślepym o kolorach rozmawiała - będziesz się dziwił,
póki Ciebie alergia nie dopadnie. A fakty są takie, że można zejść
śmiertelnie, kiedy się ją ma.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2011-09-16 15:15:18

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-16 11:06, ZbyszekZ pisze:

> Tak, tak, ciekawe że przez parę poprzednich tysiącleci była jedna na miliard, a
teraz strefy bez orzeszków w samolotach robią.
> Takie to samo powszechne jak dyskalkulia.

Przez parę poprzednich tysiącleci ludzkość nie była zamknięta w
betonowych, azbestowych i blaszanych pudełkach bez możliwości
odetchnięcia prawdziwie świeżym powietrzem. Dziś takowe uzyskuje się za
pomocą klimy i odświeżaczy :]

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2011-09-16 15:28:13

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 16 Sep 2011 17:15:18 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-09-16 11:06, ZbyszekZ pisze:
>
>> Tak, tak, ciekawe że przez parę poprzednich tysiącleci była jedna na miliard, a
teraz strefy bez orzeszków w samolotach robią.
>> Takie to samo powszechne jak dyskalkulia.
>
> Przez parę poprzednich tysiącleci ludzkość nie była zamknięta w
> betonowych, azbestowych i blaszanych pudełkach bez możliwości
> odetchnięcia prawdziwie świeżym powietrzem. Dziś takowe uzyskuje się za
> pomocą klimy i odświeżaczy :]

Nie o to biega.
Przez parę poprzednich tysiącleci ci, co mieli jakieś uczulenia, po prostu
umierali i nie przekazywali swoich skłonnosci dalej poprzez geny na
przestrzeni kilkudziesieciu pokoleń - a dziś tak się dzieje.
Bo jeśli nawet przekazali, to ich dzieci umierały - pomór przychodził i
jako słabsze umierały i tak w pierwszej kolejności.
Dzisiaj pomoru nie ma. Dzisiaj się ratuje dzieci z wadami wszelkimi.
Takze alergiczne. Niegdysiejsza skłonność w danej gałęzi genetycznej do
alergii na jedną rzecz, wtedy nienazwana oczywiście, dzisiaj kilkadziesiąt
poloeń później staje się
groźną-dla-życia-alergią-na-śladowe-ilości-wszystkie
go.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2011-09-16 15:39:30

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-16 17:28, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 16 Sep 2011 17:15:18 +0200, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2011-09-16 11:06, ZbyszekZ pisze:
>>
>>> Tak, tak, ciekawe że przez parę poprzednich tysiącleci była jedna na miliard, a
teraz strefy bez orzeszków w samolotach robią.
>>> Takie to samo powszechne jak dyskalkulia.
>>
>> Przez parę poprzednich tysiącleci ludzkość nie była zamknięta w
>> betonowych, azbestowych i blaszanych pudełkach bez możliwości
>> odetchnięcia prawdziwie świeżym powietrzem. Dziś takowe uzyskuje się za
>> pomocą klimy i odświeżaczy :]
>
> Nie o to biega.
> Przez parę poprzednich tysiącleci ci, co mieli jakieś uczulenia, po prostu
> umierali i nie przekazywali swoich skłonnosci dalej poprzez geny na
> przestrzeni kilkudziesieciu pokoleń - a dziś tak się dzieje.
> Bo jeśli nawet przekazali, to ich dzieci umierały - pomór przychodził i
> jako słabsze umierały i tak w pierwszej kolejności.
> Dzisiaj pomoru nie ma. Dzisiaj się ratuje dzieci z wadami wszelkimi.
> Takze alergiczne. Niegdysiejsza skłonność w danej gałęzi genetycznej do
> alergii na jedną rzecz, wtedy nienazwana oczywiście, dzisiaj kilkadziesiąt
> poloeń później staje się groźną-dla-życia-alergią-na-śladowe-ilości-wszystkie
go.

Dawniej ludzie mieli pasożyty. Dziś bezrobotna część układu
odpornościowego, walcząca z nimi, obraca się przeciwko właścicielom.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2011-09-16 15:57:02

Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 16 Sep 2011 17:39:30 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-09-16 17:28, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 16 Sep 2011 17:15:18 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-09-16 11:06, ZbyszekZ pisze:
>>>
>>>> Tak, tak, ciekawe że przez parę poprzednich tysiącleci była jedna na miliard, a
teraz strefy bez orzeszków w samolotach robią.
>>>> Takie to samo powszechne jak dyskalkulia.
>>>
>>> Przez parę poprzednich tysiącleci ludzkość nie była zamknięta w
>>> betonowych, azbestowych i blaszanych pudełkach bez możliwości
>>> odetchnięcia prawdziwie świeżym powietrzem. Dziś takowe uzyskuje się za
>>> pomocą klimy i odświeżaczy :]
>>
>> Nie o to biega.
>> Przez parę poprzednich tysiącleci ci, co mieli jakieś uczulenia, po prostu
>> umierali i nie przekazywali swoich skłonnosci dalej poprzez geny na
>> przestrzeni kilkudziesieciu pokoleń - a dziś tak się dzieje.
>> Bo jeśli nawet przekazali, to ich dzieci umierały - pomór przychodził i
>> jako słabsze umierały i tak w pierwszej kolejności.
>> Dzisiaj pomoru nie ma. Dzisiaj się ratuje dzieci z wadami wszelkimi.
>> Takze alergiczne. Niegdysiejsza skłonność w danej gałęzi genetycznej do
>> alergii na jedną rzecz, wtedy nienazwana oczywiście, dzisiaj kilkadziesiąt
>> poloeń później staje się groźną-dla-życia-alergią-na-śladowe-ilości-wszystkie
go.
>
> Dawniej ludzie mieli pasożyty. Dziś bezrobotna część układu
> odpornościowego, walcząca z nimi, obraca się przeciwko właścicielom.

http://abcleki.pl/aktualnosc/tabletki-z-tasiemcem-ja
ko-metoda-na-odchudzanie


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy potrzeba pasteryzować?
Jedzmy ostre papryczki chilli :-)
rrr
przecież pomidorowy
Kopalnia przepisów :-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »