Strona główna Grupy pl.sci.psychologia slub

Grupy

Szukaj w grupach

 

slub

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 91


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-07-25 19:38:56

Temat: Re: slub
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

lidia<l...@p...onet.pl>
news:ea5qal$dj0$1@news.onet.pl

[...]
> pare lat temu nie obawialabym sie niczego i powiedzialam bym tak bez
> zachwiania
[...]

ale czy jesteś tego absolutnie pewna? ;)

> ale mam poczucie ze ide w cos co mnie zamknie w jednym punkcie....
> jakies uwiazanie ... czuje sie jak pies do ktorego podchodzi
> wlasciciel ze smycza...

rozwody na razie jeszcze są legalne...

paff


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-07-25 20:04:41

Temat: Re: slub
Od: tren R <t...@p...na.swiat> szukaj wiadomości tego autora

niezbecki napisał(a):

> rozwody na razie jeszcze są legalne...

nie bierz na siebie tak wielkiej odpowiedzialności :)


--
http://trener.blog.pl
SEKS. PORNO. KAMERKI.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-07-25 20:49:23

Temat: Re: slub
Od: Immon <"<tu wstaw nick>priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 25 Jul 2006 20:10:02 +0100, lidia napisał(a):

> to nie ja nalegalam na slub!
> to nie jachce miec dzieci tylko on!

LOL - jestem w szoku. Do czego ci jest potrzebny ślub skoro cenisz sobie
wolność? Rezygnujesz z przyjemności (nierzadko wątpliwej) wychowywania
*wlasnych dzieci* na rzecz bycia *wolną*, a teraz po 15 latach chcesz
urzędniczej pieczątki, która powoduje konsekwencje prawne? A może jeszcze
będziesz mu rodzić dzieci *bo on tak chce*? Ludzie, którzy przyzwyczaili
się do wolności *dopiero po jej utracie* rozumieją *jak wiele stracili*.
Ciebie *intuicja ostrzega w porę* - doceń ją zamiast oskarżać się o
"kretyńskie pytania". To są bardzo mądre pytania.

A może
1 jesteś bezrobotna i nie widzisz perspektyw znalezienia pracy
lub nienawidzisz pracować
2 nie masz wsparcia w swojej rodzinie
3 nie masz gdzie mieszkać, a facet ma chatę i nieźle zarabia

Przy spełnieniu powyższych trzech warunków można by się zastanawiać -
pomijam aspekty moralne bo zakładam, że *też go kochasz*

> pare lat temu nie obawialabym sie niczego i powiedzialam bym tak bez
> zachwiania

Hehe, bo inne mówią *tak*, a potem są "szczęśliwe" - powiem więcej -
*muszą* być z definicji. Czasem tylko pod wpływem alkoholu pod koniec
babskiej imprezy koleżanka koleżance się zwierzy z tego szczęścia :)

> ale mam poczucie ze ide w cos co mnie zamknie w jednym punkcie...
> jakies uwiazanie ... czuje sie jak pies do ktorego podchodzi wlasciciel ze
> smycza...

Dobrze kombinujesz. Ktoś ci tu sugeruje, że powinnaś to sprawdzić żeby się
przekonać, ale ta próba może cię *za drogo kosztować*. Wprawdzie rozwody są
legalne, ale wtedy dopiero poczujesz się jak idiotka, nie mówiąc już o
stresie.

Pozdrawiam
--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-07-25 21:03:22

Temat: Re: slub
Od: Immon <"<tu wstaw nick>priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 25 Jul 2006 19:01:16 +0200, Flyer napisał(a):

> Wziąść ślub.

W kwestii formalnej: *wziąć*

> W czym on niby będzie przeszkadzał?

Nie tylko zniszczy poczucie *wolności*, ale zamieni na poczucie
*zniewolenia*.

> Nie poznasz odpowiedzi
> na swoje pytania, jeżeli go nie weźmiesz - teoretycznie nie da się
> przewidzieć odpowiedzi. ;)

Hehe - czarny humor :)

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-07-25 22:31:40

Temat: Re: slub
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

lidia wrote:
(...)
> po 15 latach zwiazku mamy zamiar go zalegalizowac a ja mam kretynskie
> pytania!!!

Ale przecież twoje "kretyńskie" pytania skądś się biorą, prawda? Poza
tym czemu "kretyńskie", bo nie zgodne z tym jak "powinnaś" się zachowywać?

Zastanów się może lepiej skąd biorą się twoje obawy i pytania. Bo
przecież nie z nikąd.

Chodzi o Niego, o Was czy o Ciebie? Może ślub Ci po prostu przeszkadza w
jakiś planach które chciałaś zrealizować?

> co robic?

To już Twoja decyzja ale nic na siłę : )

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-07-25 23:15:54

Temat: Re: slub
Od: Immon <"<tu wstaw nick>priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 26 Jul 2006 00:31:40 +0200, es_ napisał(a):

> Ale przecież twoje "kretyńskie" pytania skądś się biorą, prawda? Poza
> tym czemu "kretyńskie", bo nie zgodne z tym jak "powinnaś" się zachowywać?

Hehe - śmieszno i straszno - prawda? Jeśli ona określa swoje wątpliwości
jako *kretyńskie pytania* to znaczy, że ma *poczucie winy* z powodu owych
wątpliwości, a przecież *powina być szczęśliwa*, że facet otwiera przed nią
rajskie wrota :) Niewdzięcznica ;)

Pozdrawiam
--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-07-26 04:12:39

Temat: Re: slub
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Immon priv@wp.pl>; <1olkh15zou0jv$.gmw6tgkrrd83.dlg@40tude.net> :

> Dnia Tue, 25 Jul 2006 19:01:16 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > W czym on niby będzie przeszkadzał?
>
> Nie tylko zniszczy poczucie *wolności*, ale zamieni na poczucie
> *zniewolenia*.

;) Czyli osoba [autorka] zależna niezdolna do życia w zależności? Jak
rozumiem autorka nigdy nie brała na siebie żadnych zobowiązań - zawsze
robił to ktoś za nią? ;)

> > Nie poznasz odpowiedzi
> > na swoje pytania, jeżeli go nie weźmiesz - teoretycznie nie da się
> > przewidzieć odpowiedzi. ;)
>
> Hehe - czarny humor :)

Nie, prawda.

Flyer
--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-07-26 11:48:25

Temat: Re: slub
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"lidia" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:ea5qal$dj0$1@news.onet.pl...

> ale mam poczucie ze ide w cos co mnie zamknie w jednym punkcie.... jakies
> uwiazanie ... czuje sie jak pies do ktorego podchodzi wlasciciel ze
> smycza...

Smieszne, ale wlasnie pisze dokladnie o tym samym poczuciu,
pisze koledze Debskiemu w innym poscie.

Skoro masz poczucie uwiazania tzn. ze nie do konca w glowie masz
przekonanie ze bedziesz z tym kolesiem na zawsze - trzymasz sobie furtke.
A on nie chce zebys trzymała. I tyle.
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-07-26 12:06:21

Temat: Re: slub
Od: Immon <"<tu wstaw nick>priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 26 Jul 2006 06:12:39 +0200, Flyer napisał(a):

> Czyli osoba [autorka] zależna niezdolna do życia w zależności?

To, że ktoś jest do czegoś *zdolny* nie oznacza, że będzie szczęśliwy jeśli
zrobi użytek z tej *zdolności*.
Jeśli ktoś jest zdolny do np. niewolniczej pracy to czy powinien takiej
pracy się podjąć?

> Jak
> rozumiem autorka nigdy nie brała na siebie żadnych zobowiązań - zawsze
> robił to ktoś za nią? ;)

1. Właśnie robisz to za nią :)
2. Brała na siebie te zobowiązania, które dawały jej *korzyść* - teraz
intuicja ją ostrzega.


--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-07-26 13:59:24

Temat: Re: slub
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Immon priv@wp.pl>; <acha30y8wkv7.ge2xxzgy64vq$.dlg@40tude.net> :

> Dnia Wed, 26 Jul 2006 06:12:39 +0200, Flyer napisał(a):
>

> > Jak
> > rozumiem autorka nigdy nie brała na siebie żadnych zobowiązań - zawsze
> > robił to ktoś za nią? ;)
>
> 1. Właśnie robisz to za nią :)

Zapomnij.

> 2. Brała na siebie te zobowiązania, które dawały jej *korzyść* - teraz
> intuicja ją ostrzega.

Raz, że nie intuicja - w każdym świadomym działaniu jest ułamek wpływu
emocji niezwiązanych z tematem racjonalizacji --> stawiałbym raczej na
to. Zapewne w innym momencie/innym stanie emocji problemu by nie było.
Dwa, że to co ona napisała, to nie żadna intuicja, ale zbiór
zapamiętanych/wymyślonych wybiórczych informacji/racjonalizacji -
intuicja polega na "doświadczaniu", a nie mogła doświadczyć, bo nie była
zamężna.
Trzy - cos tu nie hula - po wsparcie zwraca się na grupie, zamiast
rozmawiać z facetem i to, że nagle facet chce ożenku po 15 latach. Ale
analizy nie będę robił - ogólnie podtrzymuję to, co napisałem wcześniej.

Flyer
--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nimfomania - leczenie
Hmmm
Potwierdzenie?
uleczenie z kundalini
tutaj...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »