Strona główna Grupy pl.soc.rodzina ślub a alimenty na dzieci z ex

Grupy

Szukaj w grupach

 

ślub a alimenty na dzieci z ex

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 154


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2003-11-07 01:12:07

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z rozbitej
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik znany jako Elżbieta mieszkający pod adresem
<w...@b...pl> w poście 000401c3a492$b6f38920$320d4cd5@c0o7e8
napisał w ten deseń:
> tweety wrote:
>
>
>>
>> normalny,
>> biedny, potrzebujący człoweik nie dostanie tam pomocy tylko trzeba
>> kombinować, kraść itp zeby godnie zyc,
>
> ???????? chyba ci się poczucie godności zdewaluowało. O kim teraz
> piszesz?? Znam wielu biednych, potrzebujących i oni (cóż za
> niesamowite zjawisko) nie kradną.
>

Eee, Elżbieto, zaraz o kradzieżach mowa i zdewaluo... ło matko , ale
trudny wyraz jak na ta porę..., przeciez do godnego życia wystarczą
pirackie płyty kompaktowe ;-p

pozdr
Xena


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2003-11-07 01:13:11

Temat: Re: troche spokoju wszystkim by sie przydało
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik znany jako tweety mieszkający pod adresem
<x...@W...pl> w poście
5...@n...onet.pl napisał w ten deseń:

> A ja ze swej strony proponuję wszystkim duży łyk melisy zamiast tych
> kłótni, warknięć, rzucania się na siebie. Zauważcie jak wyglada
> zarówna ta grupa jak wiele innych, jedno wielkie pobojowisko. Czy
> naprawdę trzeba skakać sobie do oczu?? Zresztą chyba są ludzie,
> którzy to lubią- ja do nich nie należę i idę na dłuży łyk hektolitrów
> melisy. Do nierychłego zobaczenia w jakims spokojniejszym wątku.
> ---------
> Magdalena

Wiesz co to publiczne przyrzeczenie?
Xena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2003-11-07 01:30:08

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik znany jako Ann mieszkający pod adresem
<e...@p...onet.pl> w poście bod8v3$568$...@a...news.tpi.pl
napisał w ten deseń:

> Tak, ale wez pod uwage ze to jest polowa utrzymania dziecka. 500+500
> zony daje 1000. Wydajesz miesiecznie tysiac na jedno dziecko?
>


rozbijam na miesiąc pojedynczy taki:
220 przedszkole
16 gimnastyka korekcyjna
10 komitet rodzicielski
3,5 ubezpieczenie
7 ksiązki do przedszkla
podsuma = 256,5 zł
to stałe koszty, które musze ponosić, zatem niekwestionowane.

z cyklu higiena:
proszek do prania, pasta do zębów, mydło, szczoteczka, papier toaletowy
itp = 50 pln
podsuma = 50 zł
suma 306,5

z cyklu - musimy gdzies mieszkać:
podam mój czynsz, bo innych nie znam, tylko niech mi nikt nie pisze, że
mam się gdzies przeprowadzić i mieć niższy, bo nie ręczę za siebie ;-)
czynsz + media + fundusz remontowy 890 zł
prąd 200 pln
suma - 1190
w przypadku 4 osobowej rodziny wychodzi po 297.5 na osobę
podsuma 297,5
suma = 604 zł

z cyklu - czasem chorujemy, niestety: 50 pln
(lekko licząc - witaminy, szczsepionki, lekarstwa, lekarz)
suma = 654 zł

z cyklu rozrywka:
raz, dwa razy w miesiącu basen 50 pln
kartki, kredki, farbki itp = 10 pln
ksiązeczka do kolorowania, bajka do czytania = 30 pln
podsuma = 90 zł
suma = 694 zł

z cyklu jeść tez trzeba:
Pewnie da się zywić dzieci za mniejsza stawkę, ale jakoś sobie nie
wyobrażam wydac na małe śniadanie, kolację w tygodniu i dodatkowo obiad
w weekend mniej niż jakieś 7 pln na osobę (obiadek słaby, ale niech
będzie)
podsuma = 210 zł
suma = 904 zł

nie wspomniałam jeszcze ani słowa o piciu, lodach, słodyczach i co
najważniejsze o ubraniach.

równiez pominęłam całkowicie kwestie wakacji - jakiegokolwiek wyjazdu,
kwestię prezentów mikołajkowych, gwiazdkowych itp.

Zatem mam nadzieję, że ten tysiąc złociszy na dziecko nie uznasz za
przesadzony. Obliczenia z ołówkiem w ręku.
Moje dzieci mają 6,5 i 4,5 roku, jak pójda do szkoły to dojdzie jeszcze
składnik edukacja, który zdecydowanie podniesie koszty utrzymania -
ksiązki (droższe iż w przedszkolu, zeszyty i inne pierdółki)

pozdr
Xena załamana kosztami utrzymania dzieci, po cholere to liczyłam teraz?
człowie w niewiedzy siedział, wyrychlił się i teraz klops ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2003-11-07 06:49:40

Temat: Odp: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Aga <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bodn6c$3jh$...@n...news.tpi.pl...
>
>

> Nie rozumiem...
> 500 to jest mało???
> A wiecie ile zarabiaja ludzie gdzie indziej niż w Warszawie?


Wiemy, wiemy, bo jesteśmy spoza Wa-wy :)

Miałam na myśli to, że nie ma co dywagować czy 500 PLN alimentów to
wystarczająco/za mało/za dużo, bo na prowincji ;) (czyli tu gdzie mieszkam)
mało kto dostanie 500 na jedno dziecko.

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2003-11-07 06:55:14

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "Ann" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
wiadomości news:boesnp$ng0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Osobnik znany jako Ann mieszkający pod adresem
> <e...@p...onet.pl> w poście bod8v3$568$...@a...news.tpi.pl
> napisał w ten deseń:
>
> > Tak, ale wez pod uwage ze to jest polowa utrzymania dziecka. 500+500
> > zony daje 1000. Wydajesz miesiecznie tysiac na jedno dziecko?

> rozbijam na miesiąc pojedynczy taki:

Tylko ze podalas tu wyliczenia na dwojke.

> z cyklu - musimy gdzies mieszkać:
> podam mój czynsz, bo innych nie znam, tylko niech mi nikt nie pisze, że
> mam się gdzies przeprowadzić i mieć niższy, bo nie ręczę za siebie ;-)
> czynsz + media + fundusz remontowy 890 zł

Czynszu place 300 razem z woda. Mamy wlasnosciowa kawalerke.
> prąd 200 pln

Prognozowo ok. 20-30 zl, ale zazwyczaj na koniec doplacamy ok. 150. Ale nie
co miesiac tylko na pol roku!

> suma - 1190

Suma: 350

> z cyklu - czasem chorujemy, niestety: 50 pln
> (lekko licząc - witaminy, szczsepionki, lekarstwa, lekarz)

Co miesiac??? Nigdy nie szczepilam dzieci np. na grype. Kiedy sa chore daje
im homeopatyczne. Jedno opakowanie kosztuje 10 zl. Do tego syrop i witaminy.
Niech bedzie 30. Na dwojke! Ale nie co miesiac..A lekarz jest na kase
chorych.

> z cyklu rozrywka:
> raz, dwa razy w miesiącu basen 50 pln

??? 50? Ale za ile osob liczysz? Mowilismy o jednym dziecku. 5 zl za
wejscie. Liczac 2 razy w miesiacu to daje 10 zl.

> kartki, kredki, farbki itp = 10 pln

Co miesiac?? Farby wystarczaja zazwyczaj na rok. Kredki tez na duzo dluzej
niz miesiac.

> ksiązeczka do kolorowania, bajka do czytania = 30 pln

Ok. Niech bedzie. Ale bynajmniej ja nie kupuje bajek co miesiac. Mam jeszcze
ksiazeczki ze swojego dziecinstwa, czasem sie dostanie od rodziny. Jesli
jest gruba to starcza na dlugo.

> z cyklu jeść tez trzeba:
> Pewnie da się zywić dzieci za mniejsza stawkę, ale jakoś sobie nie
> wyobrażam wydac na małe śniadanie, kolację w tygodniu i dodatkowo obiad
> w weekend mniej niż jakieś 7 pln na osobę (obiadek słaby, ale niech
> będzie)
> podsuma = 210 zł

Jedzenia nie kwestionuje. To juz indywidualna sprawa. Ale nie uwierze, ze
np. 10 letnie dziecko w tygodniu zjada 4 paczki platkow, kg sera zoltego, 5
bochenkow chleba, litr mleka i jeszcze kilka innych absurdalnych
wyliczen..Taki mialam przypadek...Dorosly nie bylby stanie tego zjesc..

> Zatem mam nadzieję, że ten tysiąc złociszy na dziecko nie uznasz za
> przesadzony. Obliczenia z ołówkiem w ręku.
> Moje dzieci mają 6,5 i 4,5 roku, jak pójda do szkoły to dojdzie jeszcze
> składnik edukacja, który zdecydowanie podniesie koszty utrzymania -
> ksiązki (droższe iż w przedszkolu, zeszyty i inne pierdółki)

Tak, ale odpada oplata za przedszkole. Mimo wszystko wychodzi mniej. Tez mam
dzieci mniej wiecej w tym wieku (7 i 3).

> Xena załamana kosztami utrzymania dzieci, po cholere to liczyłam teraz?
> człowie w niewiedzy siedział, wyrychlił się i teraz klops ;-)

:-))) No tanie to to wszystko nie jest...Ale chcialabym moc wydac sobie na
dzieci 1000 miesiecznie.. :-)

Pozdrawiam
Ann
(Ania 7l, Tomek 3l)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2003-11-07 07:18:56

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "Ann" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bodkcf$7ab$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Ann <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:bodh49$j2o$...@a...news.tpi.pl...
> >
> W przypadku dwóch rodzin tego samego mężczyzny zakłada się, że zarówno
> dziecko z byłej jak i dziecko z aktualnej rodziny powinny mieć, w miarę
> możliwości takie same warunki.

Tylko wciaz nie rozumiem, dlaczego warunki dzieci drugiej zony maja sie
pogorszyc, skoro to ona zapewniala im taki standard. Nie mowie tu o
luksusach i wielkich rozbieznosciach, ze jedno plywa jachtem a drugie nie ma
na buty..

> Zrozum, że jeśli np. mężczyzna przenosi się do nowej pani (albo ona do
> niego), to zmniejszają mu się koszty (np. koszty utrzymania mieszkania) -
i
> o dzielenie się tą nadwyżką chodzi sądowi.

Tylko dlaczego zauwaza sie od razu polepszenie a nie pogorszenie warunkow?
Sadu nie interesuje za bardzo, ze ten sam mezczyzna placil z wynajecie
mieszkania 500, nie mial za co kupic pralki, lodowki i innych niezbednych
rzeczy. Ale alimenty musial placic, chocby mial jesc raz dziennie..

> > Ale internet nie jest niezbedny. A ksiazki mozna wypozyczyc.
> Wiele rzeczy nie jest niezbędne. Latem to można nawet bez butów chodzić. A
w
> większości nasze biblioteki są przepełnione nowościami....

Nie przesadzaj. Bajki dla dzieci sa ponadczasowe. A bez internetu jakos sie
wychowalysmy i mysle, ze wcale zle na tym nie wyszlysmy. Poza tym ciagle
siedzenie przed komp. wcale nie wplywa dobrze na dziecko. Czego tak naprawde
ma szukac w inecie 8 czy 10 letnie dziecko?

> Próbowałam pokazać, że jest bezpośrednia relacja między czasem spędzanym a
> kasą...

No dobrze. Ale czesto jest tak, ze kobieta ma godziny pracy od-do i po
poludniu ma czas. I zamiast poswiecic go dziecku, to poswieca sobie, a
dziecko wysyla na zajecia. I stwierdza, ze strasznie duzo wydaje..
A poza tym.. inny przyklad..Jesli mnie nie stac, nie biore zwierzat. Kiedys
policzylam. Miesieczne utrzymanie zwyklego kota kosztowalo mnie 50zl.
Jedzenie i piasek. A co dopiero jesli jest to duzy pies, a do tego swinka i
papuga.

> Nie liczę ile dokładnie wydaję na dziecko - całe swoje dochody wydaję na
nas
> oboje+np. polisę posagową.

A propos polis.. Czytalas ostatnio na onecie jakie przekrety robia? Jesli
nie zalozysz sprawy w sadzie to dostaniesz.. 200 zl..

Ale biorąc to proporcjonalnie - tak, wydaję (bez
> rozpuszczania dziecka) ponad 1000 PLN na jedną osobę (wliczając w to
> wszystko, co należy do utrzymania dziecka - jedzenie, mieszkanie,
lekarstwa
> itd)

No coz..Jak mowilam.. to zalezy od wojewodztwa. U nas to bylby luksus, mimo
ze az tak tanio nie jest.

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2003-11-07 07:32:17

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> No coz..Jak mowilam.. to zalezy od wojewodztwa. U nas to bylby luksus,
mimo
> ze az tak tanio nie jest.
>

Z ciekawości :
W jakim województwie mieszkasz ?

Pozdrowienia.

Basia




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2003-11-07 07:42:21

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ann" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bofh4c$glr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...] Tylko wciaz nie rozumiem, dlaczego warunki dzieci
> drugiej zony maja sie pogorszyc, skoro to ona zapewniala
> im taki standard. [...]

Rozważ, proszę, znaczenie terminów "rodzina" oraz "wspólnota majątkowa".
Przy tym podejściu kobieta w ogóle nie powinna się wiązać z gorzej
sytuowanym facetem, bo już on sam powoduje spadek dochodu na głowę w
rodzinie.

> czesto jest tak, ze kobieta ma godziny pracy od-do i po
> poludniu ma czas. I zamiast poswiecic go dziecku, to
> poswieca sobie, a dziecko wysyla na zajecia.[...]

Aha. Na angielski, konie, karate i kółko plastyczne wysyła się dzieci po
to, żeby matka mogła w spokoju wylegiwać się na kanapie i piłować
pazury. Dobrze wiedzieć.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2003-11-07 08:21:44

Temat: Odp: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ann <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bofh4c$glr$...@n...news.tpi.pl...
>
> Nie przesadzaj. Bajki dla dzieci sa ponadczasowe. A bez internetu jakos
sie
> wychowalysmy i mysle, ze wcale zle na tym nie wyszlysmy.

Mało tego! Moja prababcia bez komputera całe życie się obywała i umarła
szczęśliwa :) Może dlatego, że zarówno za życia mojej prababci komputery i
za mojego dzieciństwa - internet były kompletnymi nowinkami, dostępnymi
tylko dla wybranych.

> Poza tym ciagle
> siedzenie przed komp. wcale nie wplywa dobrze na dziecko. Czego tak
naprawde
> ma szukac w inecie 8 czy 10 letnie dziecko?

Ma się nauczyć, jak z tego korzystać, bo niestety z tym wiąże się nasza
przyszłość, również zawodowa. Chyba, że ktoś chce mieć dziecko-sprzątaczkę.

> No dobrze. Ale czesto jest tak, ze kobieta ma godziny pracy od-do i po
> poludniu ma czas. I zamiast poswiecic go dziecku, to poswieca sobie, a
> dziecko wysyla na zajecia. I stwierdza, ze strasznie duzo wydaje..

Szkoda, że moja mama nie była taką egoistką i nie wysyała mnie na angielski
czy włoski i teraz muszę się sama męczyć z tymi językami. ROTFL

> A propos polis.. Czytalas ostatnio na onecie jakie przekrety robia? Jesli
> nie zalozysz sprawy w sadzie to dostaniesz.. 200 zl..

Tia... Dotyczyło to polis założonych przed 1989 rokiem. A wtedy byłam
niepełnoletnia i nikomu nie mogłam zakładać polisy :)


> No coz..Jak mowilam.. to zalezy od wojewodztwa. U nas to bylby luksus,
mimo
> ze az tak tanio nie jest.

Nie mieszkam w Warszawie.
Te ponad 1000 PLN na osobę to w większości koszty wynajmu mieszkania (nie
odziedziczyłam, nie dostałam, muszę wynajmować) + spłaty kredytów
zaciągniętych na urządzenie mieszkania (to właśnie to co mówiłam na temat
obowiązku alimentacyjnego - on powinien obejmować wszystko, bo przecież jak
ktoś ma dziecko, to musi mu zapewnić wszystko - i, jak ja, np. zaciąga na to
kredyty, które potem spłaca).

pozdrawiam

Monika



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2003-11-07 08:35:33

Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "Ann" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "margola & zielarz"
<malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:bo4t76$dlv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> ----- Original Message -----
> From: "rena" <r...@a...pl>
> Newsgroups: pl.soc.rodzina
> Sent: Sunday, November 02, 2003 7:13 PM
> Subject: Re: ślub a alimenty na dzieci z ex

> 2. Jeśli ktoś się żeni, to znaczy, że stać go na utrzymanie nowej
rodziny.

A nie pomyslalas, ze zeni sie bo chce byc z ta druga? Co niekoniecznie wiaze
sie z tym, ze stac go na dwie rodziny. Moze byc tez odwrotnie..Nie stac go
zeby byc samemu..

>Żona z prawnego punktu widzenia jest
> zobowiązana do utrzymywania męża w razie drastycznego obniżenia jego
> dochodów.

Zdaje sie, ze oprocz przypadku orzeczenia rozwodu z jego winy. Wtedy nie
musi.

> nowa
> żona wygląda mi na pełną pretensji do dzieciaka, że się w ogóle pojawiło
na
> świecie i na zazdrosną o pierwszą żonę, że była i że była pierwsza

Nie wiem czemu jej bronie, ale moze to pierwsza zona jest wsciekla i
postanowila "umilic" zycie bylemu?
Dlaczego mialaby byc zazdrosna o pierwsza? Wybral ja, czyli ze w jego oczach
jest lepsza. Rozwod to nie jest prosta sprawa i wielu woli zyc latami z
kochanka niz zrobic rewolucje w swoim zyciu. Jestem daleka od potepiania
kogokolwiek i orzekania wylacznej winy jednej strony.

> No i pamiętać, że nadejdzie godzina zemsty: jak pojawi się dziecko z
nowego
> związku, będzie można męża wypchnąć do sądu, żeby wystąpił o zmniejszenie
> alimentów. O ile, oczywiście, jest się na tyle małoduszną.

Nie rozumiem..To ze tamta chce pieniadze dla dziecka jest dobre, ale jak
druga zona chce zapewnic godny byt dla swoich dzieci to jest maloduszna..

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy wiesz, ze...
prywatność
uniewaznienie malzenstwa
proba
Delikatna sprawa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »