Data: 2007-03-12 22:36:10
Temat: Re: śmierć
Od: "Hanka" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Mar, 22:22, tren R <t...@p...na.swiat> wrote:
> dopiero po śmierci odkrywamy człowieka
> może o takie życie po śmierci chodzi?
Po śmierci danej osoby, przez dłuższy lub krótszy czas, swoimi
wspomnieniami i myślami wypełniasz puste przestrzenie po niej. Czy
można to nazwać odkrywaniem?... raczej nie.
Chociaż - zależy, na ile _odkryłeś_ tego człowieka za jego życia.
I również - na ile _oczywiste_ było jego istnienie i działanie w Twoim
życiu.
Bywa, że ta _oczywistość_ czyni człowieka niewidzialnym niemal, a
dopiero po jego odejściu zaczynasz doceniać wszystkie te oczywistości.
Hanka
|