Data: 2001-07-14 07:31:56
Temat: Re: sny po raz n-ty
Od: "Ada [dadi]" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anka-Adso napisał(a) w wiadomości:
>Właśnie. Sny są na pewno odzwierciedleniem naszego
>wnętrza, tego co przeżywamy, metaforą rzeczywistości.
>Ostatnio mam bardzo długie i kolorowe sny. Zwykle nie
>są nieprzyjemne, ale jeden sen powtarza się dość często
>i czuję się w nim zagubiona. W skrócie - przechadzam
>się jakimiś ulicami, ze mną kilkoro ludzi a wokół
>mijają nas nieznajomi, tłum. W pewnym momencie
>spostrzegam, że... nie mam butów!!! Albo, co gorsza,
>mam na nogach tylko jeden. Czuję się bardzo inna i
>dziwna... osoby, które mi towarzyszyły, gdzieś znikają.
>Jestem sama, mimo że na ulicy pełnej ludzi. I ta
>natrętna myśl, że idę boso. Co to może oznaczać??
Witaj.
To jest akurat bardzo częsty przypadek- nie masz na sobie jakiejśc części
ubrania, a znajdujesz się na ulicy, w miejscu publicznym , tłumie. Czasem
spostrzegasz, ze jestes naga. Ale sama sobie w swoim reposcie
odpowiedziałas. Sen moze byc metaforą. Więc może oprócz dosyć powszechnie
spotykanego snu, kryje sie w nim to, co drzemie w Tobie od jakiegos czasu.
Moze czujesz się odrzycona, odepchnita, samotna, opuszczona, inna. Moze
zachowujesz sie inaczej, przez co czujesz sie samotna i nigdzie szukać
pomocy. zastanw się, nie mówiłaś jak si czujesz w realu, opisałaś jedynie
sen, a tu trzeba porównać i skupic w jedna całość. A moze to tylko swykły,
nic nie znaczacy sen? ;)
Pozdroofka,
Ada i jej Wraczek, oraz dwie skorupki
d...@w...pl
PS: To wszystko IMHO, oczywiście
--
"[...] są tacy, którzy kradną, bo takie mają hobby,
są tacy, którzy kradną, bo są głodni[...]"
[ZIPskład "rap zajawka"]
|