Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: Marek Wojtaszek <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: sól bez jodu
Date: Tue, 03 Jul 2001 12:03:06 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 25
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <3...@u...edu.pl> <3...@p...onet.pl>
<3...@p...onet.pl> <3...@p...onet.pl>
<3...@i...med.pl>
NNTP-Posting-Host: fastlane-17a.pil.citynet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 994154509 11689 212.160.69.49 (3 Jul 2001 10:01:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Jul 2001 10:01:49 GMT
X-Accept-Language: pl
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (WinNT; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:48087
Ukryj nagłówki
Ryszard Glab napisał(a):
> > No swiete slowa, ale jak to wytlumaczyc tepemu urzedasowi?
> > Tak w ogole, to mysle, ze ta decyzja to byla podyktowana slepym, wiernopoddanczym
> > gestem w stosunku do Unii Europejskiej, bo nie widze, kto moglby robic na tym
> > lewy biznes (tak jak np. w przypadku obowiazku rozmawiania w samochodzie tylko
> > przez zestawy glosnomowiace, kiedy posel sprawozdawca tej ustawy mial firme
> > sprzedajaca te zestawy...). Bo w troske o zdrowie narodu to ja akurat najmniej
> > wierze :-(
>
> Ludzie, nie piszcie glupot jesli nie wiecie o co chodzi.
> Jodowanie soli jest od dawna zalecane przez WHO (patrz strony ICC-IDD)
> jako najlepszy (najszerzej dostepny) sposob na zmniejszenie deficytu
> jodu. Jesli chcecie aby wasze dzieci rodzily sie z wolem lub zostaly
> kretynami to mozecie soli nie jesc.
Czlowieku, tez sie troche zastanow. Sa ludzie, dla ktorych ladowanie jodu w takiej
ilosci to dramat, a sol jest im potrzebna. Oni maja w nosie wydumane przez WHO normy.
Problem polega na tym, ze czlowiek nie ma wyboru, a nie kto nam to narzucil. I nie
chodzi tu o dzieci, ale o ludzi doroslych.
Poza tym, WHO jest dla mnie takim samym "autorytetem" jak Unia Europejska.
>
> Pozdrawiam, Ryszard
|