Zaplodnienie??
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-04-06 20:54:12
Temat: Re: Zaplodnienie??Od: "Boa" <b...@b...SPAMEROM_NIE.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Mam córkę z dziewiątego dnia cyklu :-)))
Prowadziłaś może obserwację cyklu? (temperatura i inne)
Pytam z ciekawości.
Pozdrr.,
Boa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2003-04-07 05:47:23
Temat: Re: Zaplodnienie??Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3e9090d3$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał
>
> > Co w sumie na jedno wychodzi. Była ciąża -> nie ma ciąży.
>
> Teraz należałoby zacząć dyskusję ... kiedy zaczyna się
> ciąża.
Ale o czym tu dyskutować? To czysta nauka: nowy organizm powstaje w momencie
zapłodnienia, a zagnieżdżenie to tylko jeden z etapów jego rozwoju, taki jak
np. poród.
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-04-07 08:02:47
Temat: Re: Zaplodnienie??Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b6rak3$eqf$1@news.onet.pl...
> > A czy ja piszę coś o swoich poglądach? Po prostu udowadniam, że Twój
wywód
> > jest błędny (szkoda, że odnosisz się tylko do końcówki, a nie do całej
> > reszty).
>
> Reszta nie jest ani moim wywodem, ani wymysłem, tylko stanowiskiem
> uzgodnionym między środowiskiem lekarskim a rządowym - w celu dopuszczenia
> Postinoru do legalnego użytku.
Nie ze mną takie numery, Brunner. Cytat (jak rozumiem zaznaczony
cudzysłowem) zaczyna się znacznie później. Cały początek to tekst jak
najbardziej autorski (czyli Twój). To TY napisałaś:
"Postinor _nie_ jest środkiem poronnym, działa nie bezpośrednio na zarodek,
lecz uniemożliwia powstanie zarodka (KK traktuje go jednak jak środek
poronny), można go zastąpić odpowiednio podawanymi, zwielokrotnionymi
dawkami tabletek antykoncepcyjnych (ilość i markę tabletek stosowanych w tym
celu _musi_ ustalić lekarz) ".
I z tym polemizuję, bo nie masz racji.
> Nie pisałam czy się z tym zgadzam czy nie, nie komentowałam podawanych
> informacji - podałam jaka jest legalna możliwość działania w takiej
> sytuacji i od siebie już dopisałam jakie ma stanowisko KK .
Przy okazji - niesłusznie, co staram się udowodnić - wytykając Kościołowi
błąd
> Najwyraźniej w świetle Polskiego prawa - do zapłodnienia dochodzi gdy
> zarodek zagnieżdża się w ściance macicy, a nie gdy plemnik łączy się z
> jajeczkiem.
Przepraszam, ale czy to też cytat, czy kolejne Twoje do(wy)mysły?
> > PS. A teksty o zagęszczaniu śluzu szyjkowego to już naprawdę szczyty.
>
> Bo?
Bo jaki cel antykoncepcyjny ma zagęszczanie śluzu szyjkowego 72 godziny po
stosunku?
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-04-07 09:14:11
Temat: Re: Zaplodnienie??Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b6rbdo$661$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie ze mną takie numery, Brunner.
Dzięki Bogu że "Brunner" - zawsze uważałam Klossa za męską formę
Mickiewiczowskiej Zosi.
A to by była obelga. :)
> "Postinor _nie_ jest środkiem poronnym, działa nie bezpośrednio na
zarodek,
> lecz uniemożliwia powstanie zarodka (KK traktuje go jednak jak środek
> poronny), można go zastąpić odpowiednio podawanymi, zwielokrotnionymi
> dawkami tabletek antykoncepcyjnych (ilość i markę tabletek stosowanych w
tym
> celu _musi_ ustalić lekarz) ".
>
> I z tym polemizuję, bo nie masz racji.
Nie zależy mi by ją mieć za wszelką cenę i to dodatkowo zgodną z racją
Twoją, urzędową czy kościelną.
Znane mi fakty są takie:
- państwo uważa że Postinor nie jest środkiem poronnym.
- KK. stawia Postinor na równi z aborcją.
- ja uważam że - różnie. Raz jest, raz nie jest. Zależy kiedy/jak szybko
jest zażywany.
> Przy okazji - niesłusznie, co staram się udowodnić - wytykając Kościołowi
> błąd
? Kościołowi czy państwu? Bo zaczynam się gubić.
> Przepraszam, ale czy to też cytat, czy kolejne Twoje do(wy)mysły?
Moje wymysły, oczywiście.
Jakże inaczej.
> Bo jaki cel antykoncepcyjny ma zagęszczanie śluzu szyjkowego 72 godziny po
> stosunku?
Normalny - "zaklajstrowanie" plemników w śluzie zbyt lepkim aby mogły się w
nim poruszać.
I 72 godz. to nie norma podawania Postinoru, lecz "ostatni dzwonek" - wtedy
działanie związane z zagęszczaniem śluzu nie ma znaczenia. Ale podany zaraz
po, może uniemożliwić w ten sposób zapłodnienie.
Postinor można kupić sobie "na zapas". Nie trzeba udowadniać lekarzowi że
"właśnie pękła prezerwatywa", czy czekać 72 godziny - poprosisz, to Ci
przepisze.
Sowa
P.S.
Właściwie to chodzi Ci o to, że źle podałam działanie Postinoru, czy o samą
koncepcję zapłodnienia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-04-07 15:12:32
Temat: Re: spirale, było Zaplodnienie??Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Sowa"
> Spiralki też nie traktuje się jako środek poronny, na tej samej zasadzie
> (którym jest dużo bardziej niz.
Masz dane (wykluczam strony zaangażowane moralnie a nie medycznie)
które przeczyłyby informacjom producenta o sposobach
w jaki zapobiegają ciąży (nie poronnie) ? Np. (dane o Mirenie) że 15%
używających
ma cykle bezowulacyjne, 35% ustępują krwawienia na skutek hamowania
wzrostu błony śluzowej macicy, a podane działanie opiera się na punktach:
*ścienienie błony śluzowej macicy (Barbosa et al. 1990)
*hamowanie ruchliwości, funkcji i zdolności plemników
do zapłodnienia wewnątrz macicy i jajowodów (Videla-Rivero et al. 1987, Mandelin
et al. 1997)
*zahamowanie wzrostu endometrium (błony śluzowej macicy) (Silveberg et al. 1986)
O dane pytam całkiem poważnie , bo zastanawiam się nad powyższą a działanie
poronne
odsunęłoby raczej dla mnie ową metodę.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-04-07 15:14:52
Temat: Re: spirale, było Zaplodnienie??Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "AsiaS" <
> podane działanie opiera się na punktach:(..)
I jeszcze jeden punkt który zgubiłam
*uniemożliwienie plemnikom wejścia do jajowodów
- ramiona poprzeczne wkładki stanowią w tym przypadku barierę mechaniczną
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-04-07 15:45:24
Temat: Re: spirale, było Zaplodnienie??Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6s4g6$q8e$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sowa"
> > Spiralki też nie traktuje się jako środek poronny, na tej samej zasadzie
> > (którym jest dużo bardziej niz.
> Masz dane (wykluczam strony zaangażowane moralnie a nie medycznie)
> które przeczyłyby informacjom producenta o sposobach
> w jaki zapobiegają ciąży (nie poronnie) ? Np. (dane o Mirenie) że 15%
> używających
> ma cykle bezowulacyjne, 35% ustępują krwawienia na skutek hamowania
> wzrostu błony śluzowej macicy, a podane działanie opiera się na punktach:
> *ścienienie błony śluzowej macicy (Barbosa et al. 1990)
> *hamowanie ruchliwości, funkcji i zdolności plemników
> do zapłodnienia wewnątrz macicy i jajowodów (Videla-Rivero et al. 1987,
Mandelin
> et al. 1997)
> *zahamowanie wzrostu endometrium (błony śluzowej macicy) (Silveberg et al.
1986)
> O dane pytam całkiem poważnie , bo zastanawiam się nad powyższą a
działanie
> poronne
> odsunęłoby raczej dla mnie ową metodę.
Wszystko zależy od tego, czy za początek ciąży uważasz... początek ciąży
(=zapłodnienie=powstanie nowego organizmu) czy też punkt wygodny dla
producentów spiralek, pigułek itp., czyli zagnieżdżenie zarodka. Bo z tego
co wyliczyłaś wynika, że spiralki (także Mirena) działają głównie na błonę
śluzową macicy, aby zapobiec właśnie zagnieżdżeniu się.
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-04-07 15:49:45
Temat: Re: spirale, było Zaplodnienie??Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa Ressel"
> Bo z tego
> co wyliczyłaś wynika, że spiralki (także Mirena) działają głównie na błonę
> śluzową macicy, aby zapobiec właśnie zagnieżdżeniu się.
Z czterech czynników (5 ogólny- cykle bezowulacyjne) jakie wymieniłam
dwa dotyczą niedopuszczenia do zapłodnienia a dwa niedopuszczenia
do zagnieżdżenia.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-04-07 17:50:41
Temat: Re: Zaplodnienie??Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ewa Ressel wrote:
> Plemnik dociera do jajowodu parę godzin po stosunku, a więc MOŻE dojść do
> zapłodnienia. W takim wypadku zażycie Postinoru przerywa ciążę.
Pod warunkiem, że w tym czasie dojdzie do jajeczkowania. Jeśli Postinor je
opóźni nie ma przerywania ciąży.
Ja Ci udowadniam, że to
> bzdura, skoro 72 godz. po stosunku zarodek _już_jest_utworzony.
J.w.
Poza tym, Postinor jest legalny. A czy zgodny z sumieniem, to już należy
zostawić posiadaczowi sumienia ( bo zdaje się, że dlatego jest be)
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-04-07 18:49:04
Temat: Re: spirale, było Zaplodnienie??Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6s6lu$206$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ewa Ressel"
> > Bo z tego
> > co wyliczyłaś wynika, że spiralki (także Mirena) działają głównie na
błonę
> > śluzową macicy, aby zapobiec właśnie zagnieżdżeniu się.
> Z czterech czynników (5 ogólny- cykle bezowulacyjne) jakie wymieniłam
> dwa dotyczą niedopuszczenia do zapłodnienia a dwa niedopuszczenia
> do zagnieżdżenia.
Odpowiadałam na post, w którym wymieniłaś trzy czynniki, z tego dwa
uniemożliwiające zagnieżdżenie zarodka. Przyjmując, że nowy organizm
powstaje w momencie zapłodnienia, Mirena ma działanie poronne.
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |