Data: 2001-05-12 15:02:20
Temat: Re: sponsoring
Od: c...@p...onet.pl (Filip F.)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia: Fri, 11 May 2001 14:30:05 +0200, "Artiiii" <A...@o...pl>
napisała (napisał):
:>(...) Gdy
:> poznala odpowiedniego faceta, zwyczajnie wytworzyl sie miedzy nimi
:> uklad 'sponsoringu'. Po pewnym czasie sytuacja powtorzyla sie z kims
:> innym.
:
:A czy ci faceci pomagali by jej beż sexu?
Cokolwiek dziwne pytanie. Napisalem o tym, jak bylo. To wszystko.
Hihi, przeciez nie wiem, czy pomagali by jej bez seksu. Tyle ze
pytanie wydaje mi sie z niczym nie zwiazane.
Sytuacja byla taka, ze zyli oni (ona i on) w ukladzie, w ktorym byl
seks.
Tak czy owak nie bylo sytuacji, ze jakis 'obcy' facet pomagal jej, a
oni nie uprawiali seksu.
Oczywiscie nie dotyczy to jej znajomych i przyjaciol, hihi.
Zdradz, czemu zadalas(es) takie pytanie? Dla mnie jest to pytanie
abstrakcyjne, o cos, o czym nie mozna nic powiedziec. Pytasz o cos, co
sie nie wydazylo. Sadze, ze na Ziemii moze sie to wydarzac, ale w tym
przypadku sie nie wydazylo.
hihi
Filip F. <c...@p...onet.pl>
"Najwazniejszymi sprawami kazdy musi zajac sie sam."
|