Data: 2000-11-21 00:09:43
Temat: Re: spór o ecstasy
Od: "Piotr Sowa" <n...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ryj napisał(a) w wiadomości: <8vc1kj$4df$1@news.tpi.pl>...
>Użytkownik Piotr <g...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:8vaqq4$b8s$...@n...tpi.pl...
>Chyba jedyny minus to (wg. badan z np. http://dancesafe.org/slideshow/ )
>lekkie pogorszenie pamieci (zarowno krotko jak i dlugotrwalej). Ze swojego
>doswiadczenia nie stwierdzilem, ale E jadlem nieduzo - w sumie moze 5 razy.
>O plusach nie mowie bo i po co ;) a oprocz samej parogodzinnej "jazdy" sa
>napewno trwale (mowie caly czas o skutkach odczutych na sobie). Tyle ze z
>drugami IMHO zwykle jest tak, ze po tych co ewidentnie szkodza (wg.
roznych
>zrodel i badan) nie widac/nie czuc zadnych szkod i szesto odwrotnie -
>praktycznie zupelnie nieszkodliwe wydaja sie szasem straszne. I nie mam na
>mysli dnia w ktorym sie cos bierze czy dnia pozniej, ale np. efekty
>odczowalne (lub nie :) po miesiacu czy tez roku.
>A co do E to jest jeszcze (a nawet przede wszystkim) jeden problem -
>czystosc tego co dostajesz, a z tym jest roznie. Mozna to rozwiazac, ale
nie
>probowalem : na http://www.eztest.com/ jest do kupienia testerek :)
Ja pierdole , co wy pieprzycie !!!!!
Stary , rady dealera , usera - zajrzyjcie na Czechoslowacka w Lodzi
Psychiatryk) , jak zobaczycie trzesacych sie ze strachu ( bez zew.
przyczyn) siedemnastolatkow ( nie tylko po E.) ,to wtedy mozecie sobie
pieprzyc o Ecstasy ile chcecie - ale na priv!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Milej jazdy i do zobaczenia w poradni psych.- moze za lat dwadziescia ale
raczej na pewno !!!
Papatki
Piotr Sowa
|