Data: 2000-01-07 09:48:33
Temat: Re: sposob na odkochanie
Od: "mała" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"bary" <b...@k...net.pl> wrote in message
news:854ap7$9d1$1@korweta.task.gda.pl...
> A ja podejrzewam, że miłość tak na prawdę nikogo nie trzyma, tylko ten
> narkotyczny głód...
> To tak mi akurat przyszło do głowy po przeczytaniu o silnych więziach
> miłosnych w których to wydzielają się związki amfetamino podobne ;)
> To zależy od nastawienia.. bo co boli człowieka najbardziej...
> stwierdzenie, czy ten człowiek mnie kiedykolwiek kochał... Kochał... bo
> miłość to nic innego jak wybór... albo i nie kochał ;)
> Wybaczcie się zakręciłem.... ;)
>
> po pewnym czasie związki chem.. już nie wydzielają się tak silnie ;)
>
> >co zrobic zeby sie NIE skonczyla..?
>
>
> być zawsze przyjaciółmi ;) To jedyne uzależnienie asocjacyjne... (tak
se
> palnąłem ;), bo to do funkcji pamięci - taki obraz przyjaciela w
tobie....)
>
> a oto moje zdanie o miłości
>
> miłość jest jak dobra potrawa....
> szczerość, oddanie to wszystko w tym jednym kociołku,
> mieszać i podgrzewać ;)
> ale nie przypalić ;)
>
> >ja naprawde tego chce...
>
>
> ja też ;)
>
> >
> >papatki
> >mała
>
>
> Ciekawe bo mi na małą nie wyglądasz ;)
> Być 'małym' to dobry sposób na zachowanie zdrowia... i szczęścia..
>
> pozdrawia
> mały
> JAcEk
> pa
>
>
oki
juz prawie wszystko rozumiem
mam tylko jedno pytanie
czemu nie wygladam na małą?
mała
|