Data: 2001-04-12 15:42:09
Temat: Re: spotkania-przyjazn itp.- teraz moje pytanie
Od: c...@m...pl ([cookie])
Pokaż wszystkie nagłówki
>Dlaczego nie z partnerem??Partner by bardzo przeszkal???Jezeli tak, to
>mysle, iz to nie jest najlepszy pomysl;-))
czasami to moze miec sens - jesli np. osoba trzecia bardzo chce
zasiegnac jakiejs osobistej rady od Ciebie, Tobie ufa, przed Toba sie
moze otworzyc i wyrzucic z siebie problem a partner by ta osobe
oniesmielal - jednak to sa wyjatkowe sytuacje. W codziennym zyciu
jednak takie odlaczanie partnera od przyjemnosci sobie samej
serwowanych to nie jest dobry pomysl, a moze i tragiczny.
>poznaniu, to raczej albo pozostawiam te znajomosc na dzialanie
>czynnikow atmosferycznych, kurzu itd., albo zawsze zabieram ze soba
>mojego mezczyzne na takie pogaduchy Zreszta ja mam juz cos takiego
>wkodowane, ze jak facet mi sie podoba, to go unikam podswiadomie, nie
a ja mam jeszcze jeden przyklad i zarazem pytanie do kobiet :
jak kobieta bedaca w stalym zwiazku powinna zareagowac na
propozycje ze strony innego mezczyzny dotyczaca np. wspolnego wyjazdu
z nim gdzies na kilka dni, bez udzialu jej partnera ? (bo np. jest
tylko jedno wolne miejsce) jak to wyglada w przypadku, gdy mezczyzna
ten sam ma partnerke, jak wowczas, gdy jest "wolnym strzelcem" a jak
wtedy, jesli ow mezczyzna jest jej cichym wielbicielem, albo otwarcie
jej adoratorem? powinna powiedziec "nie"? jesli powinna, to jak?
--
[cookie]
fidonet: 2:482/64
|