Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: spowiedz
Date: Sat, 29 Mar 2003 20:01:57 +0100
Organization: Krowa
Lines: 49
Message-ID: <b...@a...krakow>
References: <b5a5nt$k5q$1@atlantis.news.tpi.pl> <b5a81n$abg$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@a...gdynia> <b5asbt$fgb$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@a...gdynia> <b5d8kh$hs9$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@a...gdynia>
NNTP-Posting-Host: mpd2-002.markom.krakow.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1048964565 8964 80.55.120.122 (29 Mar 2003 19:02:45
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Mar 2003 19:02:45 +0000 (UTC)
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:193869
Ukryj nagłówki
"Annie" news:b5f9qn.3b4.1@annie.gdynia
> A wlasnie, ze ksiadz :) Np.te wszystkie przykazania koscielne nie sa
> ustalane przez Boga
Przykazania kościelne są znikomej wagi w porównaniu do dekalogu w któym są
zawarte kluczowe tematy, w których ludzie lubią się pokręcić ;)
> No wlasnie, czyli lepiej w ogole nie chodzic do spowiedzi a co za tym
> idzie i do kosciola.
Z Twoim podejściem jak najbardziej.
> A nie mozna by tak zrobic jakiegos spisu - za taki grzech taka pokuta a
> za inny inna itd. Wtedy nie potrzebny bylby ksiadz i mozna by sie samemu
> rozgrzeszac ;)
Myślenie dziecka z przedszkola.
Jak wtedy łatwo się grzeszy, co mi tam zgrzeszę, zerkną co za to chcą i
jazda.
A tak to zawsze człowiek (mowa o takim co przystępuje szczerze i z
przekonania do spowiedzi) przemyśli choć trochę temat zanim przekroczy,
któryś nakaz dekalogu. Mając na uwadze konfesjonał zawsze trudniej się
grzeszy niż człowiekowi, który olał temat spowiedzi.
> Tak, tylko ja nie wiem co on ustalil za grzech a co kosciol.
To się trochę poducz.
> Chyba zartujesz. Nie zamierzam gadac z ksiedzem, bo on reprezentuje
> kosciol a nie prawdziwa wiare w Boga.
I potem się dziwić, że ludzie w Polsce mają takie podejście do tematu skoro
takie podejście do księdza.
> Jaki kodeks? A masz pewnosc, ze to sa slowa Boga a nie ksiedza czy
> jeszcze kogos innego?
Które konkretnie słowa ?
> A ja uwazam, ze w wielu przypadkach spowiedz i cale to chodzenie
> do kosciola jest na pokaz.
Skoro tak uważasz to nie chodź.
> Jak oni cos takiego wymyslili, ze o czym ja mam z nimi
> gadac? Totalna bzdura :/
Co jest bzdurą ? Co wymyślili ?
|