Data: 2004-03-05 07:10:39
Temat: Re: sprzątanie z Freudem - przy piwku. [długie sie zrobiło]
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natek" <n...@o...pl>
news:xn0dfe0b36x7nf002@news.onet.pl...
> ksRobak w postku <news:c27ihf$98q$1@inews.gazeta.pl> :
>> Ja stale odkrywam jakieś własne Ameryki. A Ty nie?? :)
>> \|/ re:
> To zależy jaką skalę przyłożyć do odkryć. Żeby aż Amerykę - to raczej
> nie za często, ale jakieś wysepki, czasem może archipelagi to i
> owszem.
>
> Na przykład dzisiaj odkryłam coś ciekawego. Wyobraź sobie, że od
> jakiegoś czasu składam mojej córci jednakowe życzenia ...
> wszystkiego najlepszego! To są po prostu najlepsze życzenia, jakie
> można sobie wyobrazić, a ludziska wstydzą się to wymówić! :)))
>
> pozdrawiam
> Natek
Nie bardzo rozumiem. W środowisku w którym ja się "obracam"
takie życzenia "wszystkiego najlepszego :-)" -- to powszechność. :)
co do Ameryki to powiem Ci, że nie ma skali przynajmniej dla mnie
w ocenie wielkości odkrywanych Ameryk a jedyne rozróżnienie to
waga i dziedzina odkrycia -- lecz wszystkie jednakowo cieszą
bo są własne; więc gdy odkryłem, że Ciebie Natek da się lubić
to odkryłem, że za maską słów znajduje się żywy człowiek. hehe
Dla Ciebie może to być bez znaczenia ale dla mnie rozmowy
z Tobą przestały być męczące. Rozumiesz coś z tego? ;-D
\|/ re:
|