« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-02 22:08:09
Temat: stare (i nie tylko stare) korzenieNa dzialce poprzedni wlasciciel zostawil mi kilka pniakow, ktore wystaja na
kilkanascie, kilkadziesiat cm nad ziemia.
Pniaki sa zarowno stare, (prawie) sprochniale, jak i w swieze (takie roczne
lub dwuletnie).
Chcialbym si tego pozbyc. Szpadel i siekiere traktuje jako ostatecznosc.
Gdzies slyszalem, ze jest preparat ktory wspomaga roklad korzeni i tych
pniakow.
Pomozecie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-02 22:12:33
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenieUżytkownik "Kazimierz" zastał Polskę drewnianą:
> Na dzialce poprzedni wlasciciel zostawil mi kilka pniakow, ktore wystaja
> na kilkanascie, kilkadziesiat cm nad ziemia.
> Pniaki sa zarowno stare, (prawie) sprochniale, jak i w swieze (takie
> roczne lub dwuletnie).
> Chcialbym si tego pozbyc. Szpadel i siekiere traktuje jako ostatecznosc.
> Gdzies slyszalem, ze jest preparat ktory wspomaga roklad korzeni i tych
> pniakow.
Eeee tam! Średniowiecze panie! Zamów sobie usługe frezarką do pni i w pół
godziny masz spokój z pniakami.
zdroofka Johnny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-03 02:04:04
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenie
"Kazimierz" <n...@i...pl> wrote in message
news:fo2pkm$fo8$1@news.interia.pl...
> Na dzialce poprzedni wlasciciel zostawil mi kilka pniakow, ktore wystaja
na
> kilkanascie, kilkadziesiat cm nad ziemia.
> Pniaki sa zarowno stare, (prawie) sprochniale, jak i w swieze (takie
roczne
> lub dwuletnie).
> Chcialbym si tego pozbyc. Szpadel i siekiere traktuje jako ostatecznosc.
> Gdzies slyszalem, ze jest preparat ktory wspomaga roklad korzeni i tych
> pniakow.
> Pomozecie?
Jeżeli nie ma innych drzew to najszybciej i najtaniej wyjdzie grzybnia
boczniaka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-03 10:06:23
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenieW wiadomości news:fo2pkm$fo8$1@news.interia.pl Kazimierz
<n...@i...pl> napisał(a):
> Na dzialce poprzedni wlasciciel zostawil mi kilka pniakow, ktore
> wystaja na kilkanascie, kilkadziesiat cm nad ziemia.
> Pniaki sa zarowno stare, (prawie) sprochniale, jak i w swieze (takie
> roczne lub dwuletnie).
> Chcialbym si tego pozbyc. Szpadel i siekiere traktuje jako
> ostatecznosc. Gdzies slyszalem, ze jest preparat ktory wspomaga
> roklad korzeni i tych pniakow.
>
Hejka. Odkop ziemię wokół pni, zetnij je ponownie 5 -10cm poniżej
poziomu gruntu, nawierć grubym wiertłem kilka otworów, wsyp do nich granulki
saletry amonowej, zasyp ziemią, wyrównaj teren. :-)
Pozdrawiam pomocnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-02-03 17:46:59
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenie> > Na dzialce poprzedni wlasciciel zostawil mi kilka pniakow, ktore
> > wystaja na kilkanascie, kilkadziesiat cm nad ziemia.
> > Pniaki sa zarowno stare, (prawie) sprochniale, jak i w swieze (takie
> > roczne lub dwuletnie).
> > Chcialbym si tego pozbyc. Szpadel i siekiere traktuje jako
> > ostatecznosc. Gdzies slyszalem, ze jest preparat ktory wspomaga
> > roklad korzeni i tych pniakow.
> >
> Hejka. Odkop ziemię wokół pni, zetnij je ponownie 5 -10cm poniżej
> poziomu gruntu, nawierć grubym wiertłem kilka otworów, wsyp do nich
granulki
> saletry amonowej, zasyp ziemią, wyrównaj teren. :-)
> Pozdrawiam pomocnie Ja...cki
Wiesz co Kazik, weź Ty szpadel i siekerę w rączęta
i kop.
Pozdrawiam odrębnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-02-03 18:32:12
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenie>
> Wiesz co Kazik, weź Ty szpadel i siekerę w rączęta
> i kop.
>
Wiem, ze szpadlem kopac to sie da ale siekiera? Nigdy nie praktykowalem i
szczerze mowiac wydaje mi sie ze szkoda siekiery :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-02-03 18:37:05
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenieUżytkownik "Kazimierz" wymięka:
> >
>> Wiesz co Kazik, weź Ty szpadel i siekerę w rączęta
>> i kop.
>>
> Wiem, ze szpadlem kopac to sie da ale siekiera? Nigdy nie praktykowalem i
> szczerze mowiac wydaje mi sie ze szkoda siekiery :)
Kazmirz! Ty nie pękaj tylko łap za ów ogrodowy hardware i wio! Wiesz jaka
fama we wsi się rozniesie?..... Kazmirz, Kazmirz.....hmmmmm....... aaaaaaa!
Ten co zostawił płuca na pnioczkach?!
Zdroofka Johnny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-02-03 19:39:35
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenieUżytkownik "Kazimierz" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fo51bo$4ul$1@news.interia.pl...
> >
>> Wiesz co Kazik, weź Ty szpadel i siekerę w rączęta
>> i kop.
>>
> Wiem, ze szpadlem kopac to sie da ale siekiera? Nigdy nie praktykowalem i
> szczerze mowiac wydaje mi sie ze szkoda siekiery :)
Myślę, że bez siekiery będzie trudno.
Moja działka, mimo ze 20 letnia, ma tylko młode drzewka, bo od czasu do
czasu musiałam coś wyciąć,
a potem wykopać korzenie .
Aby lepiej mi się wykopywały zostawiałam metrowy pień, aby było czym
"kiwać".
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-02-03 21:08:10
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenie> Wiem, ze szpadlem kopac to sie da ale siekiera? Nigdy nie praktykowalem i
> szczerze mowiac wydaje mi sie ze szkoda siekiery :)
No to spadaj.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-02-05 07:33:45
Temat: Re: stare (i nie tylko stare) korzenieKazimierz schrieb:
> Na dzialce poprzedni wlasciciel zostawil mi kilka pniakow, ktore wystaja na
> kilkanascie, kilkadziesiat cm nad ziemia.
> Pniaki sa zarowno stare, (prawie) sprochniale, jak i w swieze (takie roczne
> lub dwuletnie).
> Chcialbym si tego pozbyc. Szpadel i siekiere traktuje jako ostatecznosc.
> Gdzies slyszalem, ze jest preparat ktory wspomaga roklad korzeni i tych
> pniakow.
> Pomozecie?
>
Te preparaty mozna o kant wiadomo czego rozbic. Albo masz czas i
pobawisz sie siekiera albo jak Johnny radzil zamowisz frezarke. Taka
frezarka potrafi w glab do 60 cm poharatac korzenie. Niestety w
zaleznosci od urzadzenia moga w ziemi pozostac wieksze kawalki, ktore
trzeba wybrac recznie. Sa tez frezarki, ktore miela doslownie na
trociny. Jesli pnie wystaja wystarczajaco wysoko, mozna czasami koparka
wyrwac i to jest w sumie najlepsze rozwiazanie. Niestety u mnie pien
starej czeresni byl tuz przy betonowym fundamencie i musialem
odlkopywac, czyscic z ziemi i pila motorowa nacinac. W innym miejscu
zamowilem frezarke i sladu nie ma. Praktycznie natychmiast po dodaniu
ziemi kompostowej moglem sadzic nowe rosliny.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |