Data: 2006-06-10 01:58:07
Temat: Re: stetoskop i biust :)
Od: "p47" <p...@b...list.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sabina" <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> napisał w
wiadomości news:q5baw0nn8wvq.dnwwg25ff1vk$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 9 Jun 2006 21:52:47 +0200, Idiom napisał(a):
>
> > Jeśli rzeczywiście lekarz był zainteresowany przy okazji sercem, to
powinnaś
> > się cieszyć, że na takiego trafiłaś i tzrymać się go...
>
> Zebym wiedziala ze faktycznie sercem... jednak jak sie idzie z kaszlem to
> sie czlowiek spodziewa osluchiwania drog oddechowych...
>
> Ale moze masz racje? Probowalam pare razy roznych lekarzy sercem swoim
> zainteresowac bo wyprawia jak dla mnie interesujace rzeczy. No ale bez
> skutku oczywiscie. Moze sprobuje do tego? Tylko ze on naprawde dziwnie ta
> sluchawke przykladal. No ale cotam, gwalcic nie gwalcil, do ucha nie sapal
> wiec co mi szkodzi sprobowac :)
>
Nie mozna w pełni ocenic przypadku bez podstawowej informacji:- czy masz
dobry biust?:-)
Jesli b. dobry to Twoje podejrzenia mogą (ale nie muszą) miec jakies
uzasadnienie, jesli nie, no cóż, takie kompleksy nie sa b. groźne..;-).
A niezaleznie od tego, to właściwie o co Ci chodzi, że ten temat wałkujesz
tyle czasu???
czy czasem nie jestes pryszczatym nastolatkiem, albo niewyżytą stara pannną?
--
Pozdrawiam
P47 (kałach)
|