Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>>>>>>>>>>>>>>>> Owsiak w końcu też artysta - witrażysta :)
>>>>>>>>>>>>>>> i zdaje się nawet, że rzut beretem od trenera ma zakład :)
>>>>>>>>>>>>>> A ja nie rozumiem szukania dziury w tym, co Owsiak robi.
>>>>>>>>>>>>> płać i taki pozostań :)
>>>>>>>>>>>>>> Bogać tam! Jeżeli więcej hipokryzji ma ratować więcej
>>>>>>>>>>>>>> dzieci, niech
>>>>>>>>>>>>> nie, niech żyje efektywność i uczciwość.
>>>>>>>>>>>>> albo nawet w odwrotnej kolejności :)
>>>>>>>>>>>> To weź się za to i zrób lepiej. Przecież możesz mieć rację.
>>>>>>>>>>>> Ale na razie to tylko słowa.
>>>>>>>>>>>> Ja wyznaję inną filozofię. Uczciwość, to przede wszystkim nie
>>>>>>>>>>>> szkodzić, a nie NIEZARABIAĆ.
>>>>>>>>>>> naczelny argument - "to weź się za to i zrób lepiej" pasuje do
>>>>>>>>>>> monty pajtona i dobrze o tym wiesz. mam nadzieję.
>>>>>>>>>>> bo chyba też nie rozumiesz - ja nie mam nic na przeciwko a
>>>>>>>>>>> wręcz przeciwnie zarabianiu. ja kocham zarabiać :)
>>>>>>>>>>> i uczciwie by było, żeby tam wszyscy zarobili, a szlachetnie
>>>>>>>>>>> by było, gdyby każdy oddał z dobrej woli coś tam coś tam.
>>>>>>>>>>> i już, finito, bez filozji proszę.
>>>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>> To moja filozofia. Więc finito też należy do mnie. :P
>>>>>>>>>> Dostaję jeża, kiedy ktoś próbuje pod płaszczykiem umiłowania
>>>>>>>>>> uczciwości szargać ikony.
>>>>>>>>>> Niech patrzy na swoje ręce i cieszy się, że ma czyste! :)
>>>>>>>>> to znaczy tylko tyle że gówno zrozumiałeś :)
>>>>>>>> To znaczy, że temat jest mało dla mnie ciekawy. Podobnie, jak to,
>>>>>>>> czy bolek to Wałęsa. :)
>>>>>>> oczywiście, możesz tak twierdzić. tylko nie dostań znowu jeża z
>>>>>>> tej małej ciekawości :D

>>>>>> Od środka to miłe zwierzątko. :)

>>>>> tylko weź tam się do środka dobądź!
>>>>> :)

>>>> Chwilami jestem w środku. :)

>>> wiesz jak wygląda jeż po imprezie?

>> O kilka metrów bliżej niż żyrafa przy rzyganiu. :)
>> A jeż po imrezie jest zakotwiczony w poduszce na igły do cerowania i
>> jest łagodny jak aksamit.

> chyba waćpan w akademyku nie mieszkał :)
> jeż po imprezie charakteryzuje się następująco:
> miednica, bądź wiaderko, w w nim poimprezowe butelki, szyjami w dół
> iżby jeszcze na klinika nazbierać
> :)

Za blisko miałem na uczelnię. Ale bywałem i o takim jeżu nie słyszałem. Bo
to dawniej było. :)

--
pozdrawiam
michał